Dogadane kontrakty (ostatnie 24 godziny):
Anthony Bennett – Brooklyn Nets ($2,1mln/2 lata)
Randy Foye – Brooklyn Nets (roczny kontrakt)
Raymond Felton – Los Angeles Clippers ($1,5mln/1 rok)
Terrence Jones – New Orleans Pelicans ($1mln/1 rok)
Quincy Acy – Dallas Mavericks ($2,2mln/2 lata)
Manu Ginobili – San Antonio Spurs ($14mln/1 rok)
Bryn Forbes – San Antonio Spurs
Lamar Patterson – Sacramento Kings (pozyskany z listy zwolnionych)
Okaro White – Miami Heat (kontrakt częściowo gwarantowany)
Wymiana:
Do Clippers: Devyn Marble i wybór w 2. rundzie draftu 2020
Do Magic: C.J. Wilcox i gotówka
Celtics nie rozmawiali jeszcze o wymianach Westbrooka, Griffina
W ostatnich dniach pojawiły się plotki dotyczące ewentualnych wymiany Blake’a Griffina lub Russella Westbrooka do Boston Celtics. Jak dowiadują się lokalne źródła, Danny Ainge nie prowadził jednak w tej sprawie żadnych rozmów.
Zarówno Griffin jak i Westbrook będą za rok niezastrzeżonymi wolnymi agentami i nie jest wcale takie pewne, że będą chcieli zostać w swoich obecnych klubach. [źródło: Steve Bulpett/Boston Herald]
Warriors blisko zatrzymania Varejao
Anderson Varejao i Golden State Warriors są już bardzo blisko podpisania nowej umowy. Ze względu na trudną sytuację finansową Wojowników, Brazylijczyk praktycznie na pewno dostanie minimalny kontrakt.
Varejao podpisał w ubiegłym sezonie umowę z Warriors zaraz po tym, jak po wymianie z Cleveland Cavaliers zwolnili go Portland Trail Blazers. [źródło: Marc Stein/ESPN]
Jak tak patrzę na ławę GSW to szału nie ma, zobaczymy jak im to wyjdzie. Po cichu będę kibicował T-Wolves, Jazz i Magic
Jestem fanem Warriors od lat ale to co wyczyniaja w tym offsezonie to lekka przesada … gotowy zespół rozwalili kosztem Durantuli ciężko to widzę aczkolwiek ciekawość ułożenia ich gry również sprawi że trzeba będzie zerwać nie jedna nockę
Moim zdaniem Durant zrozumiał, że to nie jest kraj … gra dla wysokich graczy i jeszcze przez jakiś czas nie będzie póki ktoś znów nie wpadnie na jakieś taktyczne nowinki i to samo rozumieją w GSW. Przegrali finał, więc mając okazję, że przyjdzie do nich 3/4 najlepszy gracz NBA i MVP zdecydowali się z tego skorzystać pod kątem tego jak grają.
Z tego powodu wzięcie Duranta to potężne wzmocnienie niskiego składu GSW, które grało takim składem czasem i przez 3 kwarty. Teraz zamiast grać Curry-Thompson-Barnes-Igła-Green, gdzie często Barnes w ustawieniach bronił 4-ki będą grali Curry-Thompson-Igła-Durant-Green, gdzie 4 będzie bronił Durant, co robi gigantyczną różnicę, że nie wspomnę o ofensywie, gdzie Durant rzuca z nieco lepszą skutecznością za 3 co Barnes, ale FG% ma na poziomie 50% i to przy zdecydowanie większej liczbie oddawanych rzutów.
Za stratę można uznać Boguta pod kątem jego defensywy, ale tylko pod kątem, iż Bogut byłby zdrowy cały sezon a nie wiadomo w jakim stanie Bogut wróci po ostatniej kontuzji. Natomiast Pachulia zdecydowanie lepiej walczy na ofensywnej tablicy o zbiórki.
Nie wiem czy wiesz ale Mavs dało ofertę dla Barnesa 94/4 a Durant 54.5/2 także podobne kwoty,powiedz mi kogo mogliby zatrzymać? Speightsa? Moim zdaniem bardzo dobry ruch
Prawa Birda.
Mogliby spokojnie poprzedłużać i zatrzymać Leo i Mo. Barnes mógłby poczekać.
KD nie miał Birda i by sie zmieścić musieli odpuścić część zawodników.
Terrence Jones za 1 mln ?! to się nazywa steal
Tak napisałem w info o transferze
Autor: nie wiem, z jednej strony dodali pieprzonego Duranta, więc o osłabieniu nie ma co mówić, ok oszczędzali się, bo mieli długą ławkę, ale bez tej ławki to co? Przegrają 20 meczy? Nikt chyba nie liczy na więcej, to nadal daje przewagę w finale. A w finale przestali w ogóle korzystać z tej ławki, Mo-bucket grał co drugi mecz, rewelacja na jedynce I.Clark grał parę minut w garbate time, więc na PO ten skład jest mocniejszy, a w RS i tak mogę wywalczyć przewagę parkietu mimo błędów przy zgrywaniu i braku wypoczęcia, więc odpuszczenia paru meczy.
Dla mnie, po RS nadal najlepsi w lidze, w PO unstoppable.
Cavs w finałach chyba jednak nie będą na straconej pozycji. LBJ uwielbia pojedynki z Durantem. Irving radzi sobie z Currym. Cavs prawdopodobnie zaskoczą wszystkich wymianą w trakcie sezonu i będą jeszcze mocniejsi
Tylko, że tym razem LBJ będzie miał taką sytuację, że w ofensywie będzie miał przeciw sobie Igłę pewnie na zmianę z Durantem a w defensywie nie będzie mógł spuścić z oka Duranta, więc żadnych powtórek z podwajaniem czy przejmowaniem krycia na Curry ze strony LBJ nie będzie. Durant to nie Barnes, bo jak dostanie piłkę i ma dzień to pół metra miejsca i facet mija 3 i wchodzi na kosz. Z tego powodu LBJ będzie miał przy Durancie masę roboty w defensywie a i tak nigdy nie zatrzymał Duranta punktowo w żadnym H2H, gdzie średnia punktowa Duranta to 28.9. We wszystkich pojedynkach obaj rzucali jak do tej pory praktycznie takie same liczby punktów. http://www.basketball-reference.com/play-index/h2h_finder.cgi?request=1&p1=jamesle01&p2=duranke01
Przydałoby się Warriors ściągnięcie jakiegoś solidnego obrońcy obręczy- tak jak wczesniej wspominałem za minimum mogliby mieć miles plumlee, który całkiem nieźle się prezentuje, a do tej pory nie dostawał zbyt wielu szans. Próbowali także dogadać się z Larrym Sandersem, który dobrze prezentował się na treningu, ale głowa nie ta niestety. A szkoda, bo byłby idealny.
Nie martwiłbym się na zapas. To, jak Durant wpasuje się w resztę zespołu, zobaczymy wkrótce. Pisanie „zbyt wielu strzelców” czy „za dużo rąk do piłki” czy „są bezapelacyjnym faworytem” jest obecnie wróżeniem z fusów. Nie wiemy, czy Kerr poradzi sobie z tym zadaniem i w jakim stopniu.
Powodem do zmartwień z pewnością jest – moim zdaniem – gorsza jakość ławki. Z drugiej strony, jak słusznie zauważył @thegodnr12, Warriors w playoffs w ogóle grali mało rezerwowymi, w finale ławkę ograniczyli do minimum, a z Durantem mniej na swoje barki będzie musiał brać Curry. To będzie cholernie ciekawy sezon dla fanów Warriors.