W tym roku rynek transferowy oszalał, głównie ze względu na rekordowo wysoki salary-cap na poziomie 94 milionów dolarów i wielu zawodników znacząco na tym skorzystało. Większość zawodników z pierwszej dziesiątki najlepiej zarabiających koszykarzy w przyszłym sezonie podpisało swoje umowy (lub ich renegocjacje) właśnie w tym roku. Przyjrzyjmy się, którzy z nich będą w sezonie 2016/17 zarabiać największe pieniądze.
10. Damian Lillard (Portland Trail Blazers)
Zarobki: $24,328,425
Najmłodszy koszykarz w całym zestawieniu. Lillard zacznie w przyszłym sezonie zarabiać pieniądze z nowej, pięcioletniej umowy podpisanej rok temu. Wtedy z zespołu odeszli Nicolas Batum, Robin Lopez, Wesley Matthews oraz LaMarcus Aldridge, przez co decyzja o daniu maksymalnych pieniędzy Lillardowi była dość prosta dla Portland Trail Blazers.
9. Carmelo Anthony (New York Knicks)
Zarobki: $24,559,380
Melo będzie dopiero w trzecim roku kontraktu, który podpisał w trakcie offseason 2014. Mówiło się wtedy głośno o jego ewentualnych przenosinach do Chicago Bulls, jednak ostatecznie wziął pięcioletni, gwarantowany kontrakt z Knicks. Historia zatoczyłą koło, bowiem dziś to zawodnicy tamtych Bulls – Derrick Rose oraz Joakim Noah – dołączyli do niego w Nowym Jorku.
8. Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks)
Zarobki: $25,000,000
Pierwszy w zestawieniu gracz, który swój kontrakt podpisał tego lata. Na początku mówiono o w pełni gwarantowanym kontrakcie wartym 40 milionów dolarów, ale ostatecznie skończyło się na 50 milionach, jednak drugi rok umowy jest opcją drużyny. Nie ma wątpliwości, że będzie to ostatni wysoki kontrakt Nowitzkiego, a być może nawet ostatni w jego całej karierze.
2. Al Horford (Boston Celtics)
Zarobki: $26,540,100
Boston Celtics weszli all-in w wyścig po jednego z topowych wolnych agentów i ponieśli za to dość dużą cenę. Czy opłacało się? Tego dowiemy się nie tyle po tym sezonie, co za 4 lata, kiedy 34-letni Horford będzie zarabiał ponad 30 milionów dolarów. Na dzień dzisiejszy, Celtics w zdecydowany sposób poprawili swój skład i dali sobie dużą szansę na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Wschodu.
2. Mike Conley (Memphis Grizzlies)
Zarobki: $26,540,100
Obecnie rekordzista w historii amerykańskiego sportu jeśli chodzi o wartość pojedynczego kontraktu. 153 miliony dolarów spowodowały uniesienie brwi niejednego kibica NBA, choć przecież o maksymalnej umowie dla Conleya mówiło się już od jakiegoś czasu. Całkiem nieźle jak na gościa, który nigdy nie grał w meczu gwiazd.
2. DeMar DeRozan (Toronto Raptors)
Zarobki: $26,540,100
Zawodnik Toronto Raptors był łączony przez wielu z Los Angeles Lakers, natomiast tak jak zapowiadał, tak zrobił – został w Toronto, gdzie będzie chciał pomóc drużynie w utrzymaniu się w czubie konferencji wschodniej. W przypadku DeRozana maksymalny kontrakt wynosiłby dokładnie tyle samo co u Conleya, jednak ten zdecydował się wziąć 14 milionów dolarów mniej. Pierwszy rok jego umowy opiewa jednak na maksymalną wartość.
2. James Harden (Houston Rockets)
Zarobki: $26,540,100
Informacja o renegocjacji umowy Hardena była dość zaskakująca, bowiem wcześniej nie pojawiały się żadne raporty wskazujące, że takie rozwiązanie jest w ogóle brane pod uwagę. Harden podjął jednak dobrą decyzję biznesową – po trzech latach nowej umowy odrzuci opcję zawodnika i jako zawodnik mający za sobą rozegrane 10 lat w lidze będzie mógł podpisać największy możliwy maksymalny kontrakt.
2. Kevin Durant (Golden State Warriors)
Zarobki: $26,540,100
Najbardziej oczekiwana decyzja tego lata została podjęta w dniu Święta Niepodległości w USA – 4. lipca. Kevin Durant dołączył do super-teamu w Golden State i podpisał kontrakt 1+1, dzięki któremu za rok będzie mógł dostać nową umowę wynoszącą 35% nowego salary-cap, która będzie nową najwyższą umową w historii amerykańskiego sportu – wyniesie bowiem ponad 200 milionów dolarów.
2. Russell Westbrook (Oklahoma City Thunder)
Zarobki: $26,540,100
Decyzja Westbrooka była bezpośrednim następstwem decyzji jego byłego kolegi z drużyny. Westbrook – podobnie jak Harden – zdecydował się na przyjęcie renegocjacji głównie ze względów finansowych. Tak samo jak jego brodaty przyjaciel pod wypełnieniu dwóch lat umowy będzie miał za sobą 10 lat rozegranych w lidze i wówczas podpisze dłuższy kontrakt. Poza tym, przedłużenie umowy z Thunder było także prztyczkiem w nos KD, co Westbrook udowodnił zresztą w trakcie konferencji prasowej, na której ogłoszony został jego nowy kontrakt.
1. LeBron James (Cleveland Cavaliers)
Zarobki: $30,963,450
Najlepszy zawodnik na świecie będzie tym razem także najlepiej opłacanym graczem. Dla LeBrona będzie to pierwsza taka sytuacja w karierze, jednak biorąc pod uwagę jego przychody z dożywotniego kontraktu z Nike, te kilka milionów dolarów prawdopodobnie nie będzie stanowiło dla niego zbyt dużej różnicy.
Przy okazji podpisywania tych nowych dużych kontraktów nasunęło mi się pytanie – czy amnestia to jeszcze działa?
Amnestia działała na kontrakty podpisane przed lockoutem w 2011 roku. 21 drużyn skorzystało z tego prawa ;) Możliwość z niej skorzystania chyba minęła w ubiegłym sezonie, gdyż żaden kontrakt zawarty przed sezonem 2011/12 już nie obowiązuje. :) Ale spokojnie, biorąc pod uwagę rosnące stawki i progi, niedługo będzie znowu lockout. Nowe umowy telewizyjne, reklamy na koszulkach, etc. Liga będzie musiała się tym podzielić z zawodnikami, a klauzulę amnestii zapewne również wskrzeszą.
Mała poprawka – kontrakt Conleya jest 33-cim w kolejności w amerykańskim sporcie. Przed nim głównie baseballiści.
A będąc przy Conley’u to nie zasługuje na ten szmal. Memphis po prostu przepłacili ale rozumiem, że ambitnie celują w PO, no i w erze point guardów muszą mieć porządną jedynkę na parkiecie.
Generalnie jestem przeciwny dawania maxa gościom, którzy nie są w jakiejkolwiek piątce all-defensive lub zdobywają mniej niż 20 ptk na mecz. No ale co robić…
Conley to mały pikuś (chociaż też już pisałem że za dużo dostał), za to pieniądze dla Horforda wydają mi się przesadzone.
Horford nie jest zły. Dobry po trochu we wszystkim, da Celtom to czego nie mieli. Tak czy inaczej to rzeczywiście w sumie nic nie osiągnął. No ale niech mu już będzie..
Muszę przyznać, że przeginka z tymi kontraktami!
Ale jak dla takiego BEALa w Wizzards płacą „kokosy”
jak dla GORTATA 12 mln $ za sezon
jak dla HORFORDa ponad 26 mln $
to co tu dużo pisać… dla CURRYego nowy kontrakt powinien opiewać na ponad 30 000 000 $ !!!
LOCKOUT jest bardzo bliski….
jak mozna narzekac na kontrakt horforda jezeli taki mahinmi dostaje 16kk a bismack 17kk… zreszta jezeli taki turner czy crabb dostali po 16/17kk to kontrakty za 25/26 dla zawodnikow ktorzy faktycznie sa gwiazdami i cos udowodnili nie powinny dziwic
Porównując to do piłkarzy to: Lewandowski zarabia 20,5mln
Ibrahimovic zarabiał 21,5
Rooney 22,5mln,
Bale 23,8
Neyamr 33,5
Ronaldo 54
Messi 65
Jak widać Od koszykarzy w tym zestawieniu więcej zarabiają tylko Ronaldo i Messi i Neymar.
no ale chyba podsumowales zarobki ze wszystkich zrodel a kontrakty koszykarzy nie uwzgledniaja przeciez pieniedzy z reklam
A te kwoty to chyba netto co bo po odjęciu podatków to kokosy by to nie były
Nie trudno w internecie sprawdzić. Więc do działa
Nie żałujmy ani Mahimiemu szesnastu baniek ani Horfordowi dwudziestu sześciu. Tylko jeśli tak, to Curry i James powinien dostać przynajmniej pięćdziesiąt, Russ, Durant, czy Cp3 po czterdzieści. Moim zdaniem nie chodzì o wysokość zarobków tylko o dysproporcje. Nie dziwię się że np. taki Wall który było nie było ma formę, od 3 sezonów nie pauzuje, nie przepada za Bealem ktory dostaje więcej a w tym sezonie 20 meczy zagrał ławki. To moim zdaniem może być problematyczne ogólnie w niejednej drużynie. W Waszyngtonie sa dwa takie przypadki. Nie wróży to dobrze.
Byłbym zapomniał. W NFL największy roczny kontrakt do tej pory to chyba 13mln/sezon a w baseballu kolejno: 27,5mln, 25, 24, 24, 23,7, 22,5 …
W NFL masz 53 zawodników + franchise tagi.
Najwyższy kontrakt to kontrakt Andrew Lucka w tym sezonie – 140 mln na 6 lat. Gwarantowane w pełni jest 47.7 mln. A średnio to wychodzi ok. 23 mln na rok