Anthony Davis opuści najbliższe 10-15 dni ze skręceniem stawu skokowego drugiego stopnia. Gwiazdor New Orleans Pelicans stanął na stopie Nene podczas meczu przedsezonowego Pelikanów z Houston Rockets w Pekinie. W swoich pierwszych czterech sezonach Davis grał kolejno 64, 67, 68 i 61 meczów i wygląda na to, że i tym razem kontuzje go nie omijają. Mimo wszystko, Davis ma szansę na wykurowanie się do czasu pierwszego spotkania Pelicans w sezonie regularnym (26. października).
[źródło: Marc J. Spears/The Undefeated]
Tiago Splitter będzie pauzował co najmniej przez 4 tygodnie z naciągnięciem ścięgna udowego drugiego stopnia. Brazylijczyk odniósł urazu podczas jednego z pierwszych treningów obozu przygotowawczego Atlanty Hawks i nie zagrał w żadnym z trzech pierwszych meczów przedsezonowych swojej drużyny. W ostatnim sezonie Splitter zagrał zaledwie 36 spotkań zmagając się z kontuzją biodra.
[źródło: Chris Vivlamore/Atlanta Journal-Constitution]
Boston Celtics cały czas są zainteresowani wymianą z udziałem Gordona Haywarda. Tego lata, zawodnik Utah Jazz stanie się niezastrzeżonym wolnym agentem i Danny Ainge będzie w stanie zaproponować mu maksymalną umowę. W trakcie offseason 2014, Hayward podpisał czteroletnią ofertę Charlotte Hornets na 63 milionów dolarów, która została szybko wyrównana przez Utah Jazz. Skrzydłowy Jazz grał dla obecnego trenera Celtów, Brada Stevensa w trakcie swojego pobytu na uniwersytecie Butler.
[źródło: Zach Lowe/ESPN]
Paul Pierce powiedział, że chciałby po zakończeniu tego sezonu podpisać umowę z Boston Celtics, by zawiesić buty na kołku jako zawodnik klubu, z którym był związany przez zdecydowaną większość swojej kariery w NBA.
Myślę, że ludzie zawsze będą mnie pamiętać jako gracza Celtics. Miałem lata swojej chwały i mój prime przypadł w całości na czas, kiedy grałem dla Bostonu. Jestem to winny moim kibicom i samemu sobie, by założyć jeszcze raz tą koszulkę i odejść jako zawodnik Boston Celtics.
[źródło: Chris Forsberg/ESPN]
Andrew Bogut uważa, że przenosiny Kevina Duranta do Golden State Warriors były przesądzone długo przed rozpoczęciem offseason.
Uważam, że stało się to wcześniej – rzecz jasna KD nie podjął wtedy jeszcze konkretnej decyzji, ale myślę, że nasza organizacja wiedziała już, że to przesądzone. Andre [Iguodala] i ja wiedzieliśmy, że któryś z nas będzie musiał odejść. Padło akurat na mnie. To część tego biznesu.
[źródło: Tim MacMahon/ESPN]
Miami Heat prawdopodobnie poczekają z oficjalnym zwolnieniem Chrisa Bosha do 1. marca, by upewnić się, że nie będzie mógł grać dla żadnej drużyny w play-offach 2017. Wówczas, jego pozostałe wynagrodzenie na kolejne sezony zniknęłoby z pay-rollu Miami, co stworzyłoby bardzo dużo miejsca w salary na przyszłoroczny offseason. Heat mogliby wówczas zatrudnić wolnych agentów w trakcie offseason 2017, natomiast jeśli Bosh zagrałby co najmniej 25 spotkań w sezonie 2017-18 w barwach innej drużyny, jego wynagrodzenie wróciłoby do ich payrollu, przez co właściciel drużyny z południowej Florydy musiałby zapłacić gigantyczny podatek od luksusu.
[źródło: Zach Lowe/ESPN]
Zwolnieni:
- Zach Auguste – Los Angeles Lakers
- Julian Jacobs – Los Angeles Lakers
- Travis Wear – Los Angeles Lakers
- Dorell Wright – Los Angeles Clippers
- Xavier Munford – Los Angeles Clippers
Czasem podświadomość podpowiada właściwe rzeczy…
Anthony wie co Mówi :)
Według mnie to strasznie chamskie wobec Bosha blokować mu powrót. No ale Riley już pokazał, że nie na szacunku nawet do swoich ikon.
powiem więcej, Riley nie ściągnie do Heat już żadnej dużej gwiazdy. Gdybyśmy mieli Lebrona i Wade’a 5 lat młodszych dziś, też nie poszliby do Heat.
Bosh nie ma szacunku dla swojego zdrowia.
Dwukrotnie oblał testy medyczne. Stary, nie wygłupiaj się, zjeżdżaj do domu bawić dzieciaki, zanim komuś padniesz na środku parkietu.
Riley przeprowadza okres przebudowy i póki co radzi sobie bardzo dobrze, bo zaopatrzył się wcześniej w młody talent (Winslow, Richardson, Whiteside), zamiast tankować przez lata jak inni. Brawa dla niego!
pat nie jest sentymentalny i nie ma mu sie co dziwic ze stawia na przebudowe druzyny bo richardson i johnson maja potencjal wiec warto ich ogrywac Wade juz w tamtym offseason szantazowal zmiana klubu i chyba teraz tez myslal ze ugra kilka baniek wiecej No coz przenosiny do rodzinnego miasta to tez fajne miejsce na koniec kariery Odnosnie bosha to nie ma sie co dziwic ze nie pozwalaja mu wrocic a sama floyda to fajny kierunek dla graczy wiec nie trudno bedzie rekrutowac Ten sezon bedzie pewnie slaby ale rpzynajmniej zgarna pick w loterii Sport to biznes wiec nie zawsze moze byc tu miejsce na sentymenty i dlatego podobal mi sie tez ruch aingea ktory upchnal netsom garneta i piercea no i teraz zbiera picki