„Trust the process” bądź „Never-ending story”, przebudowa Filadelfii różnie była nazywana. Nawet zmiana sterników jej nie zakłóciła, a ona sama jest już w końcowych fazach. Czy Sixers warto będzie oglądać w tym sezonie? Czy Embiid wynagrodzi dwa lata czekania? Przekonajmy się.
POPRZEDNI SEZON
10-72, 15 miejsce w konferencji wschodniej
Cel: w końcu pierwszy pick draftu. Sixers z marszu skupili się na osiągnięciu swego celu, przegrywając pierwszych 18 spotkań. Tym początkiem udało im się pobić także rekord porażek z rzędu, wynoszący teraz 28 spotkań. Później znowuż się o niego otarli, przegrywając 25 spotkań z rzędu. W trakcie sezonu pożegnano Sama Hinkie, w jego miejsce zatrudniając Bryana Colangelo.
OFFSEASON
Odeszli: Ish Smith (do Detroit), Kendall Marshall (wymiana do Utah), Isaiah Canaan (do Chicago), Christian Wood (do Charlotte), Carl Landry (zwolniony)
Zostali: Joel Embiid, Jahili Okafor, Nerlens Noel, Nik Stauskas, Richaun Holmes, Robert Covington, Hollis Thompson, Jerami Grant, T.J. McConnell
Przybyli: Jerryd Bayless (27mln/3 lata), Sergio Rodriguez (8mln/1 rok), Gerald Henderson (18mln/2 lata), Dario Sarić (10,8mln/4 lata), Ben Simmons (1. pick draftu), Timothe Luwawu-Cabarrot (24. pick draftu)
Rotacja:
PG: Jerryd Bayless, Sergio Rodriguez, T.J. McConnell
SG: Gerald Henderson, Hollis Thompson, Nik Stauskas
SF: Ben Simmons, Robert Covington, Timothe Luwawu-Cabarrot
PF: Nerlens Noel, Dario Sarić, Richaun Holmes
C: Jahlil Okafor, Joel Embiid
ZAPOWIEDŹ
Cel? Wygrać 20 lub więcej spotkań. Sixers pozyskali kilku przyzwoitych weteranów, wspartych ogromnym zastrzykiem młodego talentu.
Obwód wzmocnili Jerryd Bayless, Sergio Rodriguez oraz Gerald Henderson. Można od nich oczekiwać solidności, ale wielce prawdopodobnym jest, iż Sixers sięgną po młodego rozgrywającego w przyszłym drafcie.
Jednakże clou zespołu jest młody talent i regiment podkoszowych. Niestety dla Sixers, pierwszy wybór draftu – Ben Simmons, doznał kontuzji. Jest to duża strata dla atrakcyjności Sixers, ale oznacza to szansę dla Timothe Luwawu-Cabarrot. Oraz oczywiście Dario Šaricia, grający na trójce pod nieobecność Simmonsa. Na Chorwata również czekano dwa lata i swoimi występami napawa on optymizmem.
Pod koszem, będzie odbywać się walka między Nerlensem Noelem i Jahlilem Okaforem, najpewniej o miejsce w zespole. Gdzieś za plecami czaić się będzie Richaun Holmes, który może okazać się najlepszym PF dla Filadelfii.
Jednak ten sezon kręci się wokół jednego – Joela Embiida. Dwa lata czekania, dmuchania na zimne, ale wreszcie on żyje i ma się dobrze. I jeśli preseason może być wyznacznikiem sezonu regularnego, to Embiid będzie gwiazdą tej ligi. Dużą gwiazdą. Double-double w 13 minut zawsze budzi szacunek.
Koniec końców – Philly najpewniej znów ujrzymy w top 5 draftu. Ale sam zespół warto będzie oglądać dla młodych zawodników jacy w nim się znajdują. Philly brakuje ostatnich szlifów, które bracia Colangelo na 99% wykonają w przyszłym offseason. Wszak Sixers nie kłamali – w sezonie 17/18 wrócą na poważnie.
Typ Pawła: 22-60, 14. miejsce w konferencji
Typ Dominika: 22-60, 15. miejsce w konferencji
Ciężko tu uciec od porównania do Grega Odena, który właściwie całą karierę miał double double. Co prawda stopa to nie kolano(choć Yao skończył przez to karierę).
Wydaje mi się, że nie jest aż takim fenomenem jak Oden, ale na pewno jeśli dwa, trzy sezony zagra 80% meczy i zdejmą z niego limit minutowy, to może być graczem na poziomie All-star
może uda im się wygrać 20 spotkań ale mam ich i tak niżej niż NYB (którzy mogą być lepsi niż się powszechnie wydaje). W tym sezonie mogą spokojnie ogrywać młodzież. Być może zrobić dobre wymiany. Zdobyć top 3 wybór za rok. Liczyć na uzyskanie wyboru top 4-7 od LAL
Wiemy już dwie rzeczy, ani Bayless ani Simmons nie będą starterami przez parę miesięcy. Sixers szukają dodatkowego PG.
No a ten cały Sergio Rodriguez nie może startować?
Dodanie do tych młodych atletycznych murzynów Dario Sarica i Rodrigeza, sprawia, że będą mega fun to watch via:
@up Niezły świr z tego Sarica ;-) on kiedyś rzucił już do kosza czy tylko podaje? heh faktycznie ciekawy typ…
@thegodnr12
Dobry kanał, również śledzę :)
Ogólnie rzecz biorąc, LAL muszą się teraz bardzo cieszyć z wyboru Ingrama. Szkoda mi bardzo Simmonsa, mam nadzieję, że nie wpłynie ona znacząco na jego karierę.
Simmons wg mnie cały sezon ma z głowy, już się o tym głośno mówi.