Ostatecznie ośmiu graczy z draftu 2013 zdołało do 31. października przedłużyć swoje kontrakty i tym samym zrezygnować z zastrzeżonej wolnej agentury za rok. Ostatnim z nich był Cody Zeller, podstawowy środkowy Charlotte Hornets, który zostanie w swojej drużynie na co najmniej kolejne cztery lata. Zarobi w tym czasie 56 milionów dolarów.
Biorąc pod uwagę wynagrodzenie innych podstawowych środkowych w lidze oraz podpisany dziś kontrakt Gorgui Dienga, umowa Zellera wydaje się być bardzo przyjazną dla Hornets. W ubiegłym sezonie 24-latek ostatecznie potwierdził, że pasuje do pierwszej piątki zespołu lepiej niż Al Jefferson i stał się ważną częścią zespołu, polepszając jego defensywę podkoszową. W 73 meczach Zeller zaliczał średnio 8.7 punktu i 6.2 zbiórki na mecz na skuteczności 52.9% z gry.
Z zawodników wybranych w loterii draftu 2013 (top14), Zeller jest dopiero czwartym, który przedłużył swój debiutancki kontrakt – pozostała trójka to Victor Oladipo, C.J. McCollum i Steven Adams. Jest także kolejnym z zawodników Hornets po Kembie Walkerze oraz Michaelu Kidd-Gilchrist’cie, który przedłużył swoją umowę jeszcze w trakcie jej trwania. Wszyscy kluczowi gracze Hornets mają kontrakty ważne co najmniej na kolejny sezon, a Nicolas Batum, Marvin Williams, Walker, Kidd-Gilchrist i teraz Zeller – na co najmniej kolejne dwa lata.
You must be logged in to post a comment.