Brooklyn Nets podpiszą trzyletni, częściowo gwarantowany kontrakt ze Spencerem Dinwiddiem. Nets szukają wzmocnień po kolejnej nieudanej próbie zatrudnienia zastrzeżonego wolnego agenta. Dinwiddie wystąpił w ubiegłym sezonie w 46 spotkaniach Detroit Pistons, a w tym w dziewięciu meczach w D-League zalicza średnio 19.4 punktu, 3.7 zbiórki i 8.1 asysty. Przy wydłużającej się nieobecności Jeremy’ego Lina, Dinwiddie może dostać szanse gry na pozycji rozgrywającego po tym, jak by zrobić dla niego miejsce Nets zwolnili Yogi’ego Ferrella.
[źródło: Adrian Wojnarowski/The Vertical]
Houston Rockets nie zamierzają wycofać swojej oferty dla Donatasa Motiejunasa. Litwin miał dwa dni na pojawienie się na testach medycznych po tym, jak jego macierzysty zespół wyrównał co prawda ofertę kontraktu, którą podpisał z Brooklyn Nets, natomiast skorzystał także ze swojego prawa i nie przyjął żadnego z bonusów, jakie nowojorczycy wpisali do umowy. Motiejunas straci przez to potencjalnie 6 milionów z 37, które łącznie mógł zarobić w barwach Nets.
[źródło: Calvin Watkins/ESPN]
Jeden z wysoko postawionych menedżerów w konferencji zachodniej wypowiedział się dość ostro o ewentualnej wymianie DeMarcusa Cousinsa do jego drużyny.
Wszystko na temat tego gościa jest nie takie, jak być powinno. Nie chciałbym mieć kogoś takiego wokół moich młodych zawodników.
[źródło: Chris Mannix/Sports Illustrated]
Memphis Grizzlies przedłużyli kontrakty z generalnym mendżerem Chrisem Wallacem, wiceprezydentem do spraw koszykarskich Johnem Hollingerem i wiceprezydentem do spraw zawodniczych Edem Stefanskim.
Fani Bucks…
Bucks fans chanting „SoundCloud rapper” are sleeping on Damian Lillard (via @rachaelhoops) https://t.co/eekHBwtUK6
— Bleacher Report (@BleacherReport) 8 grudnia 2016
Dinwiddie i Killpatrick – to jest to!