5-na-5: Millsap, Rondo, czy Joel Embiid jest All-Starem?

1. Która drużyna – i czy w ogóle któraś – powinna dzwonić teraz do Chicago Bulls w sprawie pozyskania Rajona Rondo?

Michał Wróblewski: Długo nad tym myślałem i jest tylko jedna drużyna, która nie ma nic do stracenia czyli Nets, a jeśli Lin będzie długo kontuzjowany to czemu by nie. Rondo w następnym sezonie ma tylko gwarantowane 3 z 14 mln $ to w razie czego można go wysłać do Chin;)

Mr. Cental: Rondo po raz kolejny udowodnił, że nie jest łatwy we współżyciu, więc na obecną chwilę trudno mi go sobie wyobrazić w silnej drużynie w S5 (oczywiście wpuszczanie go z ławki zakończyłoby się kolejną katastrofą). Dlatego widzę go na gdzieś „na dnie”, gdzie odbudowałby formę i zaufanie. Philly – stado podkoszowych miałoby frajdę, Nets – oni wezmą każdego, tylko czy miałby tam motywację? Ewentualnie powrót do Sacto – Collison i Lawson nie do końca wypalili, a skoro playoffs blisko to i motywacja większa.

Dominik Kędzierawski: Może Sacramento? Rok temu tam się sprawdził. Ogólnie czas Rondo dobiega końca i trudno mi znaleźć zespół dla niego. W Kings wydawał się odnajdywać.

BigAl: Hah! Ciężki temat… Przewrotnie powiem że San Antonio! Pop już nie raz udowodnił, że potrafi ogarnąć nie jednego trudnego zawodnika i/lub znaleźć mu odpowiednią rolę w drużynie. Dochodzą do tego również mistrzowskie aspiracje ekipy 'Ostróg” jak i samego Rondo. Do P.Millsa chyba Pop nie ma aż takiego przekonania, bo tak między Bogiem a prawdą, to miejsce w startowej piątce należy się mu od dwóch lat. T.Parker młodszy nie będzie, a Rondo czuję że odnalazł by się w samej organizacji Spurs.

Jacek Gniedziejko: Niestety Rajon Rondo jest na świetnej drodze, aby wylądować w Chinach. Jego ego i nadmierna pewność siebie rozwala kolejny zespół od środka. Nikt chyba nie nabierze się na jego nagłą zmianę. Szkoda, bo umiejętności posiada duże. Pamiętajmy jednak, że to Chicago, a tam akurat wina leży gdzieś po środku.

2. Atlanta Hawks słuchają propozycji wymian za Paula Millsapa – czy Jastrzębie powinny zdecydować się na transfer swojego najlepszego gracza, by zabezpieczyć się na wypadek jego odejścia?

Michał Wróblewski: Ja bym go wymienił tylko w gdyby oferta za niego była naprawdę dobra, a z doniesień wynika, że Millsap chce zostać w Atlancie. Nie po to podpisywali Howarda, żeby zaczynać przebudowę, dlatego sądzę, że raczej zostanie w Hawks.

Mr. Cental: Tak. Hawks po rewelacyjnym starcie rozgrywek, teraz się strasznie męczą i przy takiej grze nic nie osiągną, dlatego powinni pozbyć się Millsapa, bo latem i tak odejdzie za frytki. Pewnie wiele za niego nie dostaną, ze względu na kończący się kontrakt (brak pewności, ze podpisze nowy), ale lepsze 2 drugorundowe picki albo solidny zadaniowiec niż nic. Idealnie pasowałby do Toronto, mogą o niego powalczyć Rockets, Thunder czy Pistons. A może do Wiz za Morrisa?

Dominik Kędzierawski: Gdyby mieli możliwość wyjęcia kogoś młodego i zdolnego, to tak. Ale mimo wszystko bym go pozostawił. Zna zespół i jego styl, a do tego powinien dać Hawks parę milionów zniżki. Nie ma sensu go oddawać, dopóki trwa kontrakt Howarda.

BigAl: Nie do końca rozumiem politykę transferową Atlanty. Millsap jest twarzą organizacji i gwarantem pewnego poziomu. Fakt że skład z zeszłego roku i jeszcze wcześniejszego sezonu osiągnął chyba wszystko co mógł. Pytanie brzmi co lub kogo za Sapa można wyciągnąć? Oraz to jak widzą przyszłość zespołu zarządzający nim. Czy chcą zostać drużyną walczącą o Playoffs powiedzmy z Howardem i Shroederem, czy całkiem przebudowujemy skład, a może za Millsapa pozyskujemy jakiś dwóch wartościowych zawodników i próbujemy walczyć z czołówka wschodu. Inna kwestia to, że wartościowego następcy Millsapa w obecnym składzie Hawks nie ma.

Jacek Gniedziejko: Millsap chyba nie chce zbytnio odchodzić z Atlanty, poza tym to zawodnik po trzydziestce. Jego wartość będzie spadać z roku na rok. O picku w top 10 Hawks mogą zapomnieć. Mam wątpliwości i raczej poczkekałbym do końca sezonu.

3. Czy Joel Embiid powinien się w tym roku znaleźć w meczu gwiazd?

Michał Wróblewski: Zdecydowanie jest na to za wcześnie pod względem sportowym, na wschodzie na razie lepsi są Howard, Horford, Whiteside, Drummond, ale dla lepszego show czemu nie.

Mr. Cental: Nie powinien. Talent ma i numerki kręci, ale bez przesady, niech sobie nie myśli, że już jest najlepszy i może bezkarnie zbijać sobie piątki z Jamesem czy Irvingiem. Poza tym na są ciekawsi podkoszowi na wschodzie jak choćby Drummond czy Whiteside.

Dominik Kędzierawski: Tak, tak i tak. Gra efektownie, nie da się go nie lubić i robi show. Idealny zawodnik po ASG! PS. I dostanie numer Rihanny jeśli się dostanie. Lovestory tego sezonu?:)

BigAl: Jeszcze nie. Na tle tegorocznych debiutantów wygląda bardzo mocno i zapewne tytuł debiutanta roku ma w kieszeni, natomiast nie robi niczego aż tak wybijającego się na tle innych gwiazd ligi. „Niebezpieczeństwo” że się znajdzie w ASG wynika z tego że być może każdy klub będzie miał swojego reprezentanta w trakcie weekendu w Nowym Orleanie. Jeśli tak to Embiid jest chyba jedynym sensownym wyborem z 76ers.

Jacek Gniedziejko: Jest świetny o czym pisze co dwa tygodnie w rankingu debiutantów, ale to za szybko. Nie w sezonie debiutanckim. Chociaż każdy chciałby dostać numer od Rihanny.

4. Jaką czwórkę graczy chciałbyś zobaczyć w tym roku podczas konkursu wsadów?

Michał Wróblewski: Zach LaVine, Aaron Gordon, Giannis Antetokounmpo, LeBron James  

Mr. Cental: LaVine, Gordon, jakiegos drwala (DeAndre) i jakiegoś „dziadka” – Westbrook ;-)

Dominik Kędzierawski: Na pewno duet Gordon/LaVine i rewanż za zeszły rok. Kto do tego? Świetny byłby DJ Stephens, ale z tego co pamiętam, nie znajduje on się w żadnym klubie na chwilę obecną. To może Giannis i te jego wsady z linii rzutów wolnych? A na dokładkę niech pojawi się rookie – Marquesse Chriss z Suns albo Jaylen Brown z Celtics. Obaj potrafią solidnie zapakować.

BigAl: Dwójka finalistów z zeszłego roku na bank, czyli Aaron Gordon i Zach LaVine. Chętnie zobaczyłbym Roberta Covingtona z 76ers i może Montrezl Harrell z Rockets.

Jacek Gniedziejko: Zach LaVine, Aaron Gordon, Jaylen Brown i Russell Westbrook. Why Not?

5. Czy jesteśmy świadkami początków końca Freda Hoiberga w Chicago?

Michał Wróblewski: Myślę, że dotrwa on na swoim stanowisku przynajmniej do końca sezonu. Pewnie gdyby nie gwarantowana pensja (15 mln $ wraz z tym sezonem) kierownictwo Bulls zwolniło by go już teraz próbując zepchnąć całą winę za nieudany początek na trenera. Tylko jak on ma pracować jak sprowadzono mu nie pasujących do siebie i do koncepcji trenera zawodników.

Mr. Cental: Nie. Gar Forman to centuś, dlatego nie zwolni za szybko Hoiberga ze względu na jego kontrakt (a powinien go pogonić w diabły!). Inna sprawa, że latem Bulls mieli plan przebudowy, ale nagle zmienili koncepcję na (jak widać) nieco WADEliwą i zamiast spokojnej pracy z młodzieżą jest heroiczna walka o Playoffs.

Dominik Kędzierawski: Chyba nie. Do PO, myślę, iż się załapią i to uratuje mu posadę. Sam Hoiberg potrafi czasem zaskoczyć, jak w meczu ze Spurs. Niech tylko w większym stopniu okroji minuty Rondla i da je młodym.

BigAl: Nie wiem, czy nie za wcześnie na decyzję o zwolnieniu. Chociaż wyniki drużyny są rozczarowujące, styl gry też bez szału. Wszystko ciągnie Jimmy Butler ze wsparciem „momentami” D-Wade’a. Jeśli do ASG nie będzie poprawy wyników i pozycji Bulls w konferencji to śmiem twierdzić że Hoiberg nie będzie już trenerem drużyny z Chicago.

Jacek Gniedziejko: Chciałbym żeby to był koniec rodziny „R”. Hoiberg został rzucony na głęboką wodę – do zespołu w którym zawodnicy do siebie nie pasują.

Komentarze do wpisu: “5-na-5: Millsap, Rondo, czy Joel Embiid jest All-Starem?

  1. 1. Rajon Rondo już nie jest topowym zawodnikiem i każdy musi o tym wiedzieć, zarówno kluby jak i on sam. Uważam, ze nadaje się on na solidnego rezerwowego za 5-7 mln i jak zainteresowany dogada się z jakąś drużyną to jeszcze może pogra w NBA (podobna sytuacja jest z Deronem Williamsem i w przyszłości będzie z Tonym Parkerem), pewnych rzeczy w sporcie się nie przeskoczy, a czasu się nie oszuka. W tym sezonie to żadna z dobrych drużyn nie ma w budżecie tyle pieniędzy na rezerwowego rozgrywającego, a drużyny tankujące też raczej nie będą wyrywne do wymian. Chociaż NBA nie takie rzeczy już widziała.
    2. Jeżeli ktoś w Atlancie uważa Milsapa za twarz drużyny, to może lepiej go zostawić, ale jak ktoś myśli o podniesieniu poziomu drużyny w najbliższych latach, to chyba warto było by go wymienić. Skoro Paul chce zrezygnować z 21 mln to raczej, żeby dostać więcej, nie żebym źle wróżył dla zawodnika ale za 4 lata na 100% nie będzie warty 25 mln i trzeba mieć to na uwadze. Na pierwszy rzut oka najbardziej by pasował do Bostonu, Toronto, czy Washingtonu, ale Boston raczej nie poświęci picku (chociaż ostatni wybór Jaylen Brown pokazuje, że nawet wysoki numer nie daje gwarancji wielkiego poziomu, bynajmniej od razu). Washington nie ma znów pieniędzy, bo pewnie będą chcieli utrzymać Portera, a Toronto nie wiem czy ma coś ciekawego do zaoferowania. Milsap + Sefolosha (ewentualnie Korver) za Pick + odpady.
    3. Embid walczy o swoje cyferki kosztem wszystkiego, a najbardziej kosztem wyników, ciężko powiedzieć, czy najlepszy zawodnik najgorszej drużyny to wielka gwiazda.
    4. LaVine, Gianis, Gordon i ktoś z rookie.
    5. Teraz to już nikt nie pomoże w Chicago, niech trener zostanie i spróbuje jeszcze coś ugrać, ewentualnie zatankować.

  2. To ja tak na szybko: Embiid nie jest All-Starem, Millsap – podobno w grze są Raptors i Nuggets ja stawiałbym na jakąś wymianę z Nuggets albo żeby po prostu został w Atlancie. Rondo – koleś jest słabo rzucającym, w tej chwili również słabo broniącym maruderem, żadna szanująca się ekipa go nie weźmie, bo na to nie zasługuje (w Sacto może i wykręcał numerki ale drużynie nic to nie dawało), konkurs wsadów: Gordon, LaVine i ten z Toronto ale to obojętne bo Gordon nawet nie wygrał rok temu kiedy powinien, to zwykła zabawa bez znaczenia, Hoiberg zostanie na stołku, nie ma powodu do zmartwień, konferencja słaba, jakoś tam byczki wejdą Butler i Wade ich wyciągną.

  3. SDC – LaVine, Shabazz Muhammed , Jonathan Simmons i niech będzie Gordon. Human Alpabeth już był i nic nie pokazał; przy jego warunkach można się było spodziewać dużo a był z dużej chmury mały deszcz

  4. Embiid już jest lepszy od Drummonda, a będzie go zjadał rok po roku coraz bardziej. I piszę to jako fan
    Pistons.

    Rondo plus pick za R.Jacksona ;) I Tłoki włączają wsteczny bieg po bilansik 25-57…

  5. Embiid nie jest All starem? No to nie wiem, który center jest.

  6. Tak jak Wałek. Kto jest fanem Detroit i ogląda ich mecze po prostu widzi jakim tak naprawdę średnim centrem (oprócz jego wrodzonego talentu do zbierania piłek) jest Dre. Bardzo nierówny, nie wkładający zbyt wiele serca w grę w tym sezonie. Do tego karygodne cegłowanie z osobistych jeszcze pogarsza jego całokształt. Drużyny przeciwnika wręcz specjalnie, o ileto możliwe agresywniej bronią, faulują go pod koszem, wiedzą że faul na Drummondzie wychodzi tylko na plus.
    Pozdrawiam :)

    1. Drummond ma dopiero 23 lata i jest coraz lepszy w obronie, a w ataku niech robi to co umie najlepiej: rzuca z pod kosza, i dobija piłki.
      Wolne musi ćwiczyć, bo przez nie traci 50% wartości.
      Detroit bardziej brakuje kreatywnego rozgrywającego:)

    2. Filip, obejrzyj mecze Pistons i zaangażowanie Dru. Ostatnio było przedmiotem dyskusji na twitterze. IMO wziął kasę i gra poniżej możliwości, a Jackson gra coraz lepiej.

  7. A może tak Millsapa do phily np. Za Okaforda.
    A za sezon paczka
    Pg: zawodnik z draftu 2017 z dobrym rzutem
    Sg: Rodriguez wymiennie z rookie na pg
    Sf: ben simmonds
    Pf: millsap
    C: embid
    Millsap byłby idealnym mentorem dla młodych. Nawet jeśli by odszedł po tym sezonie to młodzi wysocy phily by coś wyciągnęli z jego lekcji.

Comments are closed.