New Orleans Pelicans i Philadelphia 76ers prowadzą negocjacje w sprawie wymiany Jahlila Okafora. Nie jest pewne co Sixers otrzymaliby w zamian, natomiast pierwsze informacje mówiły o wyborze w pierwszej rundzie draftu oraz Alexisie Ajincie. Na początku mówiono, że kością niezgody jest zastrzeżenie tego picku (Sixers chcieli, by był zastrzeżony tylko w top5-10, a Pelicans nalegali na zastrzeżenie całej loterii – top14). Ostatnie informacje podają jednak, że w grę wchodzi raczej pick Pelicans z draftu 2018.
Podczas, gdy Pelicans chcieliby wysłać w tej wymianie w drugą stronę jeden z kontraktów swoich środkowych (umowa Omera Asika jest jednak wyjątkowo niekorzystna i prawdopodobnie skończy się tu na Ajincie), Sixers chcieliby w tej wymianie pozyskać także Jrue Holidaya. Rozgrywający Pelikanów będzie po tym sezonie niezastrzeżonym wolnym agentem, ale ze względu na chęć walki o play-offy, generalny menedżer Dell Demps nie chce się go pozbywać.
Pelicans byli ostatnio aktywni na rynku transferowym, poszukując właśnie środkowego. Przed Okaforem interesowali się pozyskaniem m.in. Brooka Lopeza z Brooklyn Nets, Grega Monroe z Milwaukee Bucks oraz Nikoli Vucevicia z Orlando Magic.
[źródło: Sam Amick/USA Today, Marc Stein/ESPN, Adrian Wojnarowski/The Vertical]
Według ligowych źródeł, LeBron James wywiera presję na zarządzie Cleveland Cavaliers, by ci pozyskali Carmelo Anthony’ego, nawet za cenę straty Kevina Love’a. Front office mistrzów NBA jest przeciwny takiemu rozwiązaniu. Phil Jackson chce pozbyć się Anthony’ego jeszcze przed deadline, jednak jakakolwiek wymiana musiałaby zostać zatwierdzona także przez samego zawodnika, posiadającego w swoim kontrakcie klauzulę no-trade. Ponadto, Anthony i James rozmawiali podobno o ewentualnym wymuszeniu wymiany do Cavaliers już w ubiegłym roku, jednak gwiazdor New York Knicks nie był wówczas gotowy na opuszczenie swojego rodzinnego miasta.
LeBron James plotki te skwitował słowem „trash”, natomiast trener Tyronn Lue powiedział, że Love może być zadowolony z faktu, że tyle drużyn się nim interesuje, natomiast nigdzie się nie wybiera. Również wielu dziennikarzy innych stacji (David Aldridge, Dave McMenamin) potwierdziło, że nie ma sygnałów, by takie plotki miały jakiekolwiek potwierdzenie w rzeczywistości.
[źródło: Frank Isola/New York Daily News]
Vlade Divac powiedział niedawno stacji ESPN, że Sacramento Kings nie zamierzają wymieniać DeMarcusa Cousinsa. Generalny menedżer Króli spotkał się niedawno z gwiazdą zespołu, by powiedzieć jej, że nie podejmie się nawet negocjacji w tym temacie.
Nie wymienimy DeMarcusa. Mamy nadzieję, że zostanie tu na długi czas.
Kings planują tego lata zaproponować Cousinsowi pięcioletnie przedłużenie kontraktu.
[źródło: Marc Stein/ESPN]
Miami Heat zwolnią Derricka Williamsa i zatrudnią na dwuletni kontrakt Okaro White’a. Wcześniej White grał dla Heat na dwóch 10-dniowych umowach i w dziewięciu meczach zaliczał średnio 4.1 punktu i 2.6 zbiórki w 16.4 minuty gry. Williams podpisał latem z Żarem roczny kontrakt wart 5 milionów dolarów, jednak w barwach organizacji z południowej Florydy wystąpił tylko 25-krotnie, nie uzyskując miejsca w rotacji Erika Spoelstry.
[źródło: Shams Charania/The Vertical]
Isaiah Thomas (Boston Celtics) i Stephen Curry (Golden State Warriors) zostali wybrani zawodnikami tygodnia w NBA.
Te wszystkie zapewnienia o niechęci pozbywania sie graczy przez drużynę, są śmieszne. Takie granie pod publiczkę, że my sie kochamy, gram tu do końca kariery itp. Mam na mysli wszystkie druzyny. Niby Love jest nie do ruszenia, a jak poleci, to Lebron będzie głupa palił i on tu swoich 5 groszy nie dorzucił.
Nie ma zawodnika nietykalnego w NBA. Są tylko zawodnicy, którzy są częścią zespołu, oraz ci, których zespół chciałby się pozbyć.
Ktoś kiedyś mądrze powiedział – Czy gdyby Cavs zaproponowali oddanie Kyriego Irvinga i LeBrona Jamesa za Stepha Curry’ego, to Warriors nie rozważyliby tej propozycji?
To Stan Van Gundy powiedział że nie ma ludzi nietykalnych i nawet Lebron nim nie jest bo jakby GSW dali Currego i Duranta to Cavs by to pewnie rozważyli :)
Lance Stephenson w Wolves na 10 dni.
Good 👍
Jeździec bez głowy, ale jak Waiters mógł się odbudować to i on może ale daje mu małe szanse
Niby bez głowy, ale w „chaosie” D’Antoniego myślę, że by się odnalazł
Niech w cholere biora paczka i nie dojda do finalow a zamiast tych napompowanych cavs zagra BOSTON.
Love do Bostonu ( tylko ten wysoki
kontrakt ) paczek z marMel(o)ada do clevland a do NY Jaylen Brown/Smart + Amir Johnson i pick z 2018 😉. Dobrze by bylo he he.
Williamsa niech biorą do OKC jak najprędzej.
na miejscu Pelicans i 76ers kombinowałbym coś w stylu Jrue Holiday + Ajinca za Okafora + Rodrigueza
Philadelphia zyska świetnego rozgrywającego i z McConellem na backupie będzie można powiedzieć, że pozycja nr 1 jest u nich dobrze obstawiona. Bardzo chciałym zobaczyć współpracę Embiida z Holidayem. Nie ukrywajmy, że przyszłość Philadelphii to Embiid, a nie Okafor, warto go wymienić póki jest coś wart. W interesie Philadelphii jest jak najszybsze rozwiązanie tłoku podkoszowego Embiid/Noel/Okafor, bo z każdym dniem wartość Noela i Okafora grzejących ławę i się starzejących będzie spadała. Salary mają luźne więc mogą dać Ajincie narazie parę minut, szczególnie w meczach, gdy Embiid pauzuje.
Pelicans otrzymają przede wszystkim Okafora, który im się przyda, pozbędą się Ajincy, który im wadzi i dodatkowo dostaną solidnego Rodrigueza, który w mojej opinii nadaje się jako rezerwowa jedynka do playoffowej drużyny (najchętniej bym go zobaczył w LAC, jego styl gry świetnie by się komponował z atletyzmem Jordana, Sergio genialnie potrafi narzucić na alley-oopa, a obecnie gdy CP3 ma kontuzję, albo odpoczywa na ławce DAJ jest kompletnie bezproduktywny). Trochę szkoda Jrue, ale mają Evansa, który z piłką też potrafi kreować, a z Holidayem się dublują. Podobnie jak sytuacja podkoszowych w Phili – nie ma co ich wspólnie kisić. Podsumowując taką wymianę: dobry rozgrywający + słaby wysoki za dobrego wysokiego + przeciętnego rozgrywającego. Uczciwa wymiana, a pozwoli obu drużynom lepiej rozłożyć akcenty w swojej grze.
„a obecnie gdy CP3 ma kontuzję, albo odpoczywa na ławce DAJ jest kompletnie bezproduktywny.”
Ten fragment doskonale oddaje to, kogo wybrano do dwóch teamów All-NBA, a także do All Star Game.
Ciekawe czy DeAndre oddaje jakiś procent z pensji Chrisowi Paulowi, dzięki któremu jego kariera wygląda jak wygląda.
Ajinca im wadzi? Co to za uwaga. Raczej Gentry nie daje mu szans.Wartość Okafora wcale nie spada. Natomiast branie Holiday’a, który za trzy miesiące jest wolnym agentem, oraz oddanie Rodrigueza, robiącego super robotę, kierującego młodymi Sixers to krok wstecz.To, że McConnell zagrał parę fajnych spotkań nie znaczy, że Rodriguez nie jest lepszym, bardziej doświadczonym graczem, z wysokim IQ. Wracając do Holiday’a, nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody.
Dlaczego wszyscy się czepiają Jordana, bezproduktywny? Pozwolę sobie się nie zgodzić. Gdyby hipotetycznie Pels oddali Holidaya i podobnież 76’s Rodrigueza byłaby to najgłupsza obustronna wymiana w historii NBA. Okafor może zostać kimś ale równie dobrze może skończyć jako przeciętniak przez całą karierę dla mnie byłaby to ryzykowna inwestycja w przyszłość. Evans w każdej chwili może złapać kolejną kontuzję, Jrue jest niezbędny dla Pels.
popieram zdanie @Popa, częściowo je wyraziłem pod ostatnim podcastem.
http://www.enbiej.pl/2017/01/31/z-lawki-rezerwowych-7-oceniamy-wybor-rezerwowych-do-asg-dramy-w-cleveland-chicago-i-nowym-jorku/
Uważam, że Jordan to podstawa obrony LAC oraz gracz bez którego Clippers tracą i zbiórki i ochronę swojego kosza. Więcej wnosi niż Griffin , ale obaj wysocy mniej wnoszą bez Cp-3.
Przypomnijcie sobie potencjalne przejście DJ’a do Dallas i targi oraz gierki o niego. Jest to bardzo wartościowy zawodnik i topowy środkowy ligi.
Nie zapominałbym, że pomimo nieznacznie mniejszej liczby minut, osiąga drugą najwyższą średnią zdobywanych punktów w karierze i wciąż robi to na prawie 70% skuteczności.
Nie wspominając o tym, że jak zauważył Woy, jest filarem obrony.
1. Nie mam zastrzeżeń do obrony DeAndre, obrony obręczy i walki na deskach. Mam zastrzeżenia do jego wkładu punktowego, który dramatycznie bez Paula spada na łeb na szyję, a jest bardzo potrzebny jeśli LAC chcą dotrzeć dalej niż 1/2 runda PO. I nie. Nie wnosi więcej niż Griffin.
2. Tak, Ajinca im wadzi. Jest dziurą defensywną przy obronie pick&rolla i jego zasięg niewiele tu nadrabia. Gra po 14 minut w meczu, statystyk nie ma co wspominać bo mówimy o groszach. A to, że Gentry z niego nie korzysta, nie jest wystarczającym argumentem, że im wadzi ? Po co 5 mln baksów rocznie trzymać nieużywane na ławce ? Jeśli Pels mają większe aspiracje, to muszą Davisa sparować z kimś innym, z Ajincą mogą utrzymać co najwyżej status quo.
3. Porównywanie McConnella i Rodrigueza nie ma sensu, bo to zupełnie inni gracze. Rodriguez jest bardziej szalony, lepiej punktuje, potrafi zagrać błyskotliwie, TJ jest stabilniejszy, wszechstronniejszy i moim zdaniem dobrze pełniłby rolę drugiego rozgrywającego w silnej drużynie, nie bez powodu interesowali się nim Cavs.
4. A Twoim zdaniem Woy wartość Okafora rośnie ? Skoro poszedł z numerem 3 a teraz pojawiają się plotki, że mają go wymienić na pick niższy i to zastrzeżony, to jak dla mnie już ta wartość spadła i spadać będzie.
5. Evans może złapać w każdej chwili kontuzję i tyczy się to wszystkich zawodników, nie tylko jego. Kto nie ryzykuje, nie pije szampana.
6. Holiday jest nieporównywalnie lepszym zawodnikiem od Rodrigueza. Mówimy o gościu nawet kalibru All-Star. Jak Phila chce dobrze wykorzystać swój potencjał to potrzebuje dobrej jedynki, która będzie współpracowała z Embiidem oraz swoimi zdolnościami rzutowymi zrobi mu miejsce do gry na low post. Nie widzę powodów dlaczego Jrue nie chciałby tam zostać po skończeniu obecnego kontraktu. Nie ma innej drużyny w NBA, która jest w stanie mu zaoferować jednocześnie spełnienie żądań finansowych, współpracę z wybitnym graczem z perspektywą za parę lat na walkę o mistrza oraz bycie ważną częścią zespołu, a nie czyimś zmiennikiem.
7. Jak Philadelphia nie poczyni kroków, aby Simmonsowi i Embiidowi zapewnić odpowiednie wsparcie do walki o wyższe cele, to nie ma co się łudzić, że po upływie rookie kontraktów tam zostaną. Szczególnie z Embiidem bym się spieszył, bo to już stosunkowo niedługo. A jak nie Jrue, to kto ? Nie widzę na horyzoncie nikogo lepszego chętnego do przyjścia do Phili.
1) ostatni sezon 12.7 pkt na mecz, ten sezon 12 pkt na mecz. Ostatni mecz 28 pkt z Knicks. Dramatu nie widzę.
2)Ajinca to bardzo solidny gracz, a o obronie co napisałeś traktuję jako wymysł nie mający odbicia w rzeczywistości. Ostatnie trzy mecze Alexisa to zero minut. Gentry jest jego hamulcowym.
3)Rodriguez nie jest szalonym graczem, a bardzo inteligentnym i przez swoją grę w Europie bardzo rozważnym oraz doświadczonym. Dodam, że jestem fanem koszykarskiego Realu i spotkania Sergio w Europie i NBA to nadal ta sama jakość. IMO to Rodrigueza nazwę stabilniejszym.
4)Okafor to młody gracz, który jest w pełni zdrowia w przeciwieństwie do Noela oraz Embiida. Jego wartość nie będzie spadać dopóki będzie regularnie grał. A że jest zmiennikiem Joela…sam fakt, że chcą go Bulls czy Pels świadczy, że nadal ma potencjał na mocnego gracza. Dopóki go nie roztrwoni będzie cenionym prospectem.
6) Holidayowi zrobiono nieco krzywdy wyborem do ASG. Po tamtym występie nastąpiły kontuzje i niepełne sezony. Po sezonie może zmienić otoczenie i Dallas oraz Nowy Jork mogą być nowym domem Jrue.
7) dajmy Simmonsowi wyjść na parkiet, a potem pomówimy o szansach na play off. Szóstki jedynkę mają obstawioną parą wyżej wymienioną. Bardziej szedłbym w solidnego strzelca, bo nie Stauskas i uzupełnienie ławki.
P.S.Pels i perspektywa Mistrza? Serio?!