Charlotte Hornets nie przestają działać na rynku transferowym. Tym razem dokonali wymiany z Cleveland Cavaliers.
Hornets pozyskają centra Chrisa Andersena, w zamian oddając wybór w drugiej rundzie draftu. Wybór ten będzie zastrzeżony w top55. a więc praktycznie na pewno Szerszenie go zachowają. Hornets otrzymają także w zamian gotówkę.
Dla Cavaliers jest to ruch czysto finansowy, bowiem pozwala im zaoszczędzić nieco pieniędzy (około dwa i pół miliona dolarów) na podatku od luksusu. Wykonując go, zrobili także dodatkowe miejsce w składzie.
Andersen w tym sezonie zagrał w 12 spotkaniach, notując średnio 2.3 punktu oraz 2.6 zbiórki w średnio 9.5 minuty na mecz. W połowie grudnia Birdman zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie i nie zobaczymy go w grze do końca sezonu.
#Cavs trade center Chris Andersen to #Hornets for second round draft pick.
— Sam Amico (@AmicoHoops) February 13, 2017
Nie rozumiem: można handlować zawodnikiem z kontuzją?
Można handlować kontuzjowanymi graczami, rzadko to się zdarza ale to był ruch czysto finansowy. Normalnie to gracze przechodzą testy medyczne żeby sprawdzić czy dany zawodnik jest zdrowy, ale w tym wypadku wszystko jasne dla obu drużyn i wszystko jak najbardziej w zgodzie z przepisami.
To może jeszcze krótkie wyjaśnienie (dla tych mniej zorientowanych) co Szerszenie zyskują na takiej wymianie? Czy ta gotówka była dla nich kusząca?
Tak gotówka i trochę zeszli z salary czy tam podatku bo Birdmana od razu zwolnili, może będą jeszcze chcieli handlować