Rozkład jazdy – 1/03/2017

Mecz dnia: Houston Rockets (42-19) – Los Angeles Clippers (36-23) – godz. 4.30

Oby tylko nie rozczarował i czekało nas dobre widowisko.

Nie mogę się doczekać tego Clippers-Houston meczu. Oba teamy zdrowe, oba po dniu przerwy. Can’t wait

— Maciej Kwiatkowski (@mackwiatkowski) 1 marca 2017

Pozostałe spotkania:

New York Knicks (24-36) – Orlando Magic (22-38) – godz. 1.00

Washington Wizards (35-23) – Torotno Raptors (36-24) – godz. 1.30

Takie tam z świnią.

#NationalPigDay 🐷 pic.twitter.com/A1n8DjD8Lq

— Washington Wizards (@WashWizards) 1 marca 2017

Dallas Mavericks (24-35) – Atlanta Hawks (33-26) – godz. 1.30

 

Philadelphia 76ers (22-37) – Miami Heat (27-33) – godz. 1.30

Jahil Okafor w 25 meczach jako starter notuje średnio 13,6 punktów na 52,9 proc. skuteczności i zbiera 5,3 piłek, z olei w 16 spotkaniach, w których wchodzi z ławki te średnie spadają do 8,5 punktów, 48,8 proc. z gry i 4 zbiórek.

Cleveland Cavaliers (41-17) – Boston Celtics (38-22) – godz. 2.00

LeBron James w spotkaniach przeciwko Celtics rzuca średnio 29,5 oczek w meczu. To jego najwyższa średnia punktowa biorąc pod uwagę wszystkie zespoły w lidze.

Denver Nuggets (27-33) – Milwaukee Bucks (26-32) – godz. 2.00

Tatuaż na szyi Wilsona Chandlera by mnie zniszczył gdybym miał go bronić. pic.twitter.com/FIL3VbpHTZ

— Mateusz Babiarz (@matbabiarz) 1 marca 2017

Detroit Pistons (29-31) – New Orleans Pelicans (23-37) – godz. 2.00

Pelicans dziś bez Cousinsa, który w poprzednim spotkaniu otrzymał przewinienie techniczne i w związku z tym, że przekroczył już ich dozwoloną ilość w tym sezonie za każde kolejne czeka go kara zawieszenia na jeden mecz.

Indiana Pacers (31-29) – San Anotnio Spurs (45-13) – godz. 2.30

Nasza podpowiedź dla Wszystkich uczestników teleturniejów – nie dziękujcie 🤣#nbapl #RazemDoNBA #osiemnastkawNBA #plkpl pic.twitter.com/NVyEyzKcgU

— Mateusz Kaźmierczak (@combomanager) 1 marca 2017

Minnesota Timberwolves (24-36) – Utah Jazz (37-23) – godz. 3.00

W poprzednich czterech spotkaniach Karl-Anthony Towns rzucił 116 punktów i zebrał 76 piłek stając się tym samym dopiero trzecim zawodnikiem w ostatnich 26 latach, który udało się w cztrech kolejnych meczach zanotować co najmniej 115 oczek i 75 zbiórek. Pozostali dwaj to Shawn Marion (134 punkty i 75 zbiórek na przełomie lutego i marca 2006 roku) i Zach Randolph (115 punktów i 75 zbiórek w grudniu 2009 roku). Taki wniosek – Amerykanie znajdą statystykę na wszystko.

Brooklyn Nets (9-49) – Sacramento Kings (25-35) – godz. 4.30

Najmniej interesujące spotkanie tej nocy, dlatego proponuję obejrzeć wpadki z parkietów z ostatniego weekendu.