Enbiej Insider: Nowitzki nie chce jeszcze kończyć kariery, Hawks zatrudnią Jose Calderona

Dirk Nowitzki nie planuje kończyć kariery po tym sezonie

Dallas Mavericks mają opcję drużyny na drugim roku 50-milionowego kontraktu Dirka Nowitzkiego, jednak to czy ją wykorzystają zależy praktycznie od tego, czy Niemiec zdecyduje się w tym roku na przejście na emeryturę. Jak twierdzi sam Nowitzki, jak na razie zamierza on wypełnić całą umowę podpisaną tego lata.

Tak myślę, chyba że w najbliższych kilku tygodniach zdarzy się coś dramatycznego, czego jednak się nie spodziewam.

Latem, podpisując dwuletnią umowę mówiłem, że chcę grać jeszcze przez dwa lata. Chcę wypełnić ten kontrakt.

Rozgrywki 2017/18 byłby 20. w karierze Nowitzkiego, co pozwoliłoby mu wyrównać rekord Kobego Bryanta jeśli chodzi o liczbę sezonów rozegranych w barwach jednej drużyny.
[źródło: Marc Stein/ESPN]

Jarrett Jack opuści 4-6 tygodni po zerwaniu łątkotki

New Orleans Pelicans ogłosili, że Jarrett Jack opuści kolejne 4-6 tygodni z powodu zerwania łąkotki w prawym kolanie. Oznacza to, że jego powrót w tym sezonie stoi pod znakiem zapytania. 33-letni rozgrywający 24. lutego został zatrudniony na zasadzie 10-dniowej umowy, więc Pelikany prawdopodobnie nie dadzą mu drugiego takiego kontraktu. W dwóch meczach w barwach Pelicans zaliczał średnio 3 punkty i 2.5 asysty w 16.5 minuty gry.

Dwa mecze rozegrane przez Jacka były jego pierwszymi po czternasto-miesięcznej absencji spowodowanej zerwaniem więzadeł krzyżowych przednich.
[źródło: oficjalna informacja drużyny]

Jose Calderon dołączy do Atlanty Hawks

Atlanta Hawks planują dziś zatrudnić Jose Calderona. Jastrzębie zaczęły się interesować Hiszpanem zaraz po tym, jak Golden State Warriors zdecydowali się jednak nie dodawać go do swojego składu (z powodu kontuzji Kevina Duranta podpisali umowę ze skrzydłowym Mattem Barnesem). Wojownicy spełnili tylko obietnicę zatrudnienia Calderona, by zapłacić mu prawie pół miliona dolarów i zaraz później go zwolnili.

Calderon dołączy do Hawks, gdzie powinien powalczyć o minuty z Malcolmem Delaneyem na pozycji rezerwowego rozgrywającego drużyny.
[źródło: Marc Stein/ESPN]