Washington Wizards wyrównali ofertę, którą zaproponowało wcześniej Brooklyn Nets, tj. 106.5 miliona dolarów za 4 lata gry. Dzięki temu w sezonie 2017-18 młody Porter zarobi najwięcej z całej ekipy Dystryktu Stołecznego, czyli 24.8 miliona dolarów. Dzięki tej umowie Wizards po raz pierwszy w historii swojej organizacji przekroczą próg podatku luksusowego.
Na ten moment Washington Wizards zakontraktowało 15 zawodników, a 13 z nich ma pewne umowy. Gracze otrzymają łącznie 126.1 miliona dolarów, czyli 10.7 miliona powyżej progu.
______________________________________________________________________________________________
David Griffin odmówił pracy w Knicks
Były Generalny Menadżer Cleveland Cavaliers odmówił współpracy z New York Knicks. Zarówno Griffin jak i władze Knicks nie mogli porozumieć się z sprawie roli jaką miałby pełnić w zespole.
Przypomnijmy, że Griffin stracił pracę w Cavs tuż po tegorocznych Finałach NBA. Z kolei Knicks szukają zastępstwa w miejsce Phila Jacksona.
______________________________________________________________________________________________
Wymiana na linii Raptors-Nets
Skrzydłowy DeMarre Caroll od października będzie grał dla Brooklyn Nets, a oprócz tego Toronto Raptors oddało wybory w przyszłorocznym drafcie. Wszystko w zamian za centra Justina Hamiltona. Jak donosi Adrian Wojnarowski z ESPN, Raptors podjęli taki ruch by zaoszczędzić na umowach zawodników. DeMarre Caroll w przyszłym sezonie zarobi 14.8 miliona dolarów, a w kolejnym 15.4. Ekipa z Kanady po podpisaniu nowych umów z Lowrym i Ibaką na takie pieniądze nie może sobie pozwolić. Stąd ta wymiana.
DeMarre Carrol w ubiegłym sezonie osiągał średnio 8.9 punktu, 1 zbiórkę i 3.8 asysty co spotkanie. Toronto Raptors na tej wymianie nie tylko zaoszczędzili trochę pieniędzy, ale i stracili ważny element rotacji.
______________________________________________________________________________________________
Detroit Pistons rezygnują z usług Caldwella-Pope’a
Detroit Pistons ogłosiło, że Kentavious Caldwell-Pope zostaje niezastrzeżonym wolnym agentem. Taką informację podał Adrian Wojnarowski z ESPN. Gracza tego z pewnością pamiętamy jako jednego z najlepszych obrońców na swojej pozycji, a oprócz tego z jego świetnej postawy zza łuku. W swojej 4-letniej karierze w NBA, którą spędził w Detroit Pistons notował średnio 11.8 punktu na mecz, jednakże w ostatnim sezonie rzucał po 13.8 punktu. Utrata zainteresowania Pistons tym zawodnikiem wiąże się z pewnością z pozyskaniem kilka dni temu Avery Bradleya z Boston Celtics.
Z uwagi na swój talent, Kentavious o swoją przyszłość martwić się nie musi. Adrian Wojnarowski podał, że Caldwellem-Popem interesuje się głównie Brooklyn Nets, ale w grę wchodzi również Los Angeles Lakers. Jeśli trafiłby do ekipy z Brooklynu to razem z D’Angelo Russellem tworzyłby niezwykle groźną parę obrońców. Fantastyczne umiejętności Russella w rozgrywaniu piłki plus agresywna gra na kosz KCP w połączeniu z dobrą defensywą mogłaby wyglądać naprawdę imponująco.
______________________________________________________________________________________________
Alan Williams podpisuje umowę z Suns
24-latek zgodził się na warunki kontraktu z Phoenix Suns, dzięki któremu 17 milionów dolarów w ciągu 3 lat. Był on zastrzeżonym wolnym agentem i interesowało się nim między innymi New York Knicks, jednakże oferta umowy nie została mu złożona. Suns z początku mieli zaproponować 4-letnią umowę, w której co roku Williams zarobiłby od 5 do 6 milionów dolarów. Koniec końców obie strony zgodziły się na przyjaźniejszy dla klubu kontrakt na 3 lata.
W ubiegłym sezonie, który był drugim w karierze Williamsa zdobywał średnio 7.4 punktu i 6.2 zbiórek spędzając zaledwie 15 minut na boisku (rozegrał 47 spotkań). Od października znów będzie zmiennikiem dla Marquese’a Chrissa.
Hmmm KCP to moim zdaniem wielkie ryzyko przy potencjalnym wysokim kontrakcie.
Co prawda jest wychwalany za swoją defensywę, lecz rzuca na 40% skuteczności z gry i 35% zza łuku. Jak na gracza typu 3&D którym miał być mianowany trochę słabo. Fakt, iż Pistons to nie była ofensywna maszyna i w organizacji typu Spurs, Warriors, Rockets czy Wizards miałby na 99% dużo wyższą skuteczność to ryzyko wciąż jest bardzo duże.
Odnośnie Carrolla, trochę szkoda że trafia do Nets. W topowym zespole mógłby być świetnym 6thmanem.
Russell to gdzie te fantastyczne umiejętności pokazywał? Bo na pewno nie w Lakers
Nie przesadzajmy. Russell to 20-letni rozgrywający.
Jest to jednak pozycja na której doświadczenie odgrywa olbrzymią rolę.
Chodzi mi głównie o te umiejętności związane z wizją pola gry i samych podań, oczywiście w ofensywie musi się jeszcze wiele nauczyć.
Toteż ja nie twierdzę, że chłopak do nic nie umie. Rzecz w tym, że nie jeśli jego grę nazywamy fantastyczną to obniżamy rangę tego słowa. Fantastyczne jest to coś bardzo wyjątkowego, coś co jest na bardzo wysokim poziomie. To nie jest póki co poziom Russella. Kiedyś może będzie, ale na razie nie.
O ile kluby nie przystopują z takim szastaniem gotówką to niedługo pół ligi będzie płacić podatek od luksusu. Podniesiony salary i teraz każdy byle przeciętniak chce maxa. Pamiętam jak jeszcze parę lat temu poważnie zastanawiano się czy dać maksymalny kontrakt Wallowi albo Boogiemu,a teraz Porter który nie pokazał nic ponad poziom solidnego zadaniowca dostaje maksymalny kontrakt.
Porter przepłacoooonyyyyyyy! Brooklyn działa z premedytacją, niedługo pół ligi przez nich będą przepłacać zawodników. :D
Pełna zgoda a Oni tymczasem zmontują ciekawą ekipkę – D’angelo , KCP, Carrol – muszą tylko wyciągnąć ciekawego podkoszowego z potencjałem do rozwoju i dołączą do grona tzw perspektywicznych drużyn co w zestawieniu z ich dotychczasowymi ruchami jakos nie współgra choć staje sie powoli faktem ;)
Otto Porter Jr zarabia na poziomie KD :D :D :D
KCP wolny, kto by się spodziewał. Na miejscu Utah, San Antonio, Phoenix, a w szczególności Atlanty już ruszałbym z ofertą. Uważam, że 45/3, trzeci rok z opcją drużyny w San Antonio byłby dużym wydarzeniem. W Suns byłaby również extra paczka młodziaków. Bo na Brooklynie to co, dwa lata tułania się po miejscach 9-14 z ogórami w składzie, jakimi obecnie dysponują.
Jazz jak najbardziej po Haywardzie.
Mysle, ze Toronto troche zawiodlo sie na Carrolu. Mial byc dobrym obronca na Lebrona, ale nie przysparzal Jamesowi zadnych problemow w zdobywaniu punktow.
całkiem fajny team sie tworzy w Nets. Dziadek Lopez wywalone, jest Russel, KCP i Carrol. Przyjemnie sie to bedzie ogladac, a cos czuje ze jeszcze Lakersi pożałują, że wybrali Lonzo
skoro Lopez to dziadek to jak można nazwać dwa lata starszego Carrolla? …
Griffin i NYK nie dogadali się nie w kwestii roli w zespole (ta była oczywista – GM), ale współpracowników – Griffin chciał się otoczyć swoimi ludźmi, na co Knicks nie wyrazili zgody. Wg źródeł z Nowego Jorku nie chciał również współpracować z Allanem Houstonem.