Adrian Wojnarowski z ESPN donosi na twitterze iż Afflalo od przyszłego sezonu będzie graczem Orlando Magic. Rzucający obrońca podpisze roczną umowę, która będzie opiewać na minimum dla weterana.
Afllalo był w poprzednim sezonie graczem Kings, rozegrał dla nich 61 spotkań, w tym 45 jako starter. 21 spotkań opuścił z powodu problemów ze zdrowiem. Na parkiecie spędzał średnio 25.9 minuty a w tym czasie notował statystyki na poziomie 8.4pkt/1.3as/2.0zb. Rzucał za trzy punkty z wysoką skutecznością, mianowicie 41.4%. Zawodnik ten znajdował się w kręgu zainteresowań kilku zespołów m.in. New Orleans Pelicans, którzy ciągle szukają na rynku zawodników dodających shooting do gry zespołu, jednakże zdecydował się on na przeprowadzkę na Florydę.
Free agent Arron Afflalo has agreed to a one-year deal with the Orlando Magic, league source tells ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 25, 2017
Arron Afflalo goes to the Magic on a one-year deal for the veteran's minimum, I'm told. @wojespn first with the news.
— Jeff Zillgitt (@JeffZillgitt) July 25, 2017
Najpierw Mo Speights za minimum,teraz AA,wczesniej Simmons i Mack za „grosze”,brawo dla nowych ludzi w Orlando,gdzie się szykuje jakaś grubsza wymiana,tak myśle:)
Czemu Afflalo zgodził się na taką małą kasę? Nikt nie dał więcej za takiego fajnego grajka?
Na Florydzie nie musi chyba płacić podatku stanowego więc możliwe, że dwa razy tyle gdzieś indziej, dałoby te samą kwotę „na rękę” ;-) a tu pogoda fajna, team w którym bedzie mentorem ale może tez liczyć na spore minuty. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
To by dużo tlumaczyło
Grając w Magic kilka lat temu był świetny,kocha Orlando, więc powrócił i jest z tego powodu bardzo szczęsliwy….:)ot cała tajemnica,za niedługo zrobi to samo JJ Redick i nasz Marcin Gortat który wciąż ma dom w Orlando…
Gortat to się przeprowadza do LA!
@Redzik
Chciałem o tym napisać ale wziąłem pod uwagę tylko kwestię finansową jako czynnik ;-)
Warto zobaczyć ostatni krótki dokument z Redickiem, jak wygląda wybór klubu przez gracza. My jako kibice, bierzemy ich troche jako odarte z emocji maszyny – zagram tu bo lepiej płacą albo zdobęde pierścień. A na decyzję wpływa wiele czynników, gdzie pieniądze na pewno sa istotne ale niekoniecznie bezwzględnie najważniejsze.
Dlatego Redick zagra w Nets. Skoro żona dala mu do wyboru – tylko Brooklyn, a on zdecydował sie na Philadelphie, to w przyszłym roku juz będzie musial się ugiac ;-P
Gortat już od 2 lat o tym trąbi ,że jako weteran wróci do domu na Floryde:)
Wtedy jeszcze nie znał ABC!