Za nami mecze 1/2 fazy pucharowej na tegorocznym EuroBaskecie. W pierwszym półfinale byliśmy świadkami dużej niespodzianki gdy Słowenia ograła faworyzowaną przez wszystkich Hiszpanię, natomiast w drugim półfinale w pojedynku Shveda z Bogdanoviciem Serbów z Rosją górą była reprezentacja, której liderem jest Bogdan Bogdanovic. Zapraszamy razem z Woy’em do krótkiego podsumowania półfinałów w formacie 1 na 1.
Alan: Słoweńcy sprawili wielką niespodziankę ogrywając Hiszpanów, uważasz ich w finale za faworytów ? Według bukmacherów początkowo to Serbowie byli faworytem finału.
Woy: wg mnie również Serbowie, mimo, że trzymam kciuki i kibicuję za Słowenią. Powód, doświadczenie Serbów w grze o stawkę. Serbowie to wicemistrzowie świata i olimpijscy. Mecz z Rosją pokazał, że ich atutem jest defensywa i od niej zacznie się bój ze Słowenią.
Woy: wymień pięciu najlepszych graczy turnieju, z czterech półfinalistów?
Alan: Luka Doncić, Bogdan Boganović, Alexei Shved, Marc Gasol, Goran Dragić.
Alan: Luka Doncić, ten chłopak zdominował półfinał, brakło mu tylko 2 asyst do triple double, czy Twoim zdaniem to w tej chwili kandydat numer 1 do MVP ?
Woy: chciałem zadać Ci to pytanie ale mnie uprzedziłeś. Jeśli wygra Słowenia to widzę właśnie jego. Ogrywa starszych z dziecinną łatwością, kapitalnie kreuje strzelców oraz idealnie rozgrywa akcje dwójkowe, sprawia, że słabsi teoretycznie gracze stają się praktycznie lepsi. Dyktuje tempo gry, podkręcanie i studzenie go. W końcu wykonuje skutecznie kluczowe akcje meczów. I jeszcze skutecznie broni czy zbiera. Lubię jego brak respektu przed rywalem. Ma 18 lat…
Alan: Gdybyś miał wskazać przyczyny porażki Hiszpanów, na co zwróciłbyś największą uwagę ?
Woy: Zacznę od tego, że ekipie Scariolo kibicowałem od początków wspólnej gry w kadrze braci Gasol. Oglądałem niejedne Mistrzostwa świata, niejedne Igrzyska Olimpijskie i niejedne Mistrzostwa Europy z ich udziałem. Sam nie raz trzymałem kciuki by w finale Igrzysk pokonali w końcu USA (Pekin czy Londyn). Teraz faktycznie uważam, że obecna Hiszpania ma najsłabszy od lat potencjał obwodowy. Wpływ na to miały głównie kontuzje i nieobecności Sergio Llulla (zerwane ACL), Rudy’ego Fernandeza oraz Jose Calderona. Hiszpanom zabrakło odpowiedzi na Gorana Dragića i jego popisy strzeleckie. Dalej, na pewno wiek, stał się przeszkodą dwóch hiszpańskich asów – Juana Navarro i Paua Gasola. Kiedy nam się wydawało, że Hiszpanie mogą wejść jeszcze na poziom wyżej, okazało się, że wyżej już się nie dało, bo nie było kogoś więcej (właśnie na obwodzie). Rywale świetnie się przygotowali, znali ich największe atuty i doskonale narzucili swój styl oraz wyższe tempo gry (pisałem o tym w zapowiedzi). Taką ostatnią rzeczą, która mogła zaszkodzić La Roji mogła być zbyt wielka pewność siebie.
Woy: Wybiegnijmy mocno w przyszłość, widzisz Hiszpanów lub Słoweńców w półfinale i za cztery lata? Czy raczej z końcem ery braci Gasol skończy się złote, hiszpańskie pokolenie?
Alan: Wydaje mi się że jeszcze zobaczymy Hiszpanów na szczycie europejskiej koszykówki. Co prawda odejdzie to pokolenie z którym kojarzymy tą kadrę, czyli głównie bracia Gasol czy Navarro ale na pewno pojawią się nowi gracze, głodni sukcesu. Na pewno na ich korzyść działa też fakt że mają bardzo mocną ligę, która wykreuje nowe gwiazdy europejskiej koszykówki. Co do Słoweńców, nie widzę przeszkód, lwią część z obecnego składu będziemy mogli zobaczyć jako jeszcze lepszych graczy a 22 letni Doncić… boję się nawet o tym pomyśleć.
Alan: W półfinale zameldowali się Serbowie przy dużym udziale Bogdana Bogdanovicia, Twoim zdaniem Serb poradzi sobie w NBA ?
Woy: Jak wiesz, ma on ogromne wsparcie Vlade Divaca i to może mu bardzo pomóc. Coś o czym pisaliśmy wcześniej, na przykład podobnego wsparcia nie miał nigdy Alexey Shved, a dziś Rosjanin błyszczy formą w turnieju. Bogdanović jest już dojrzałym graczem, ogranym w Eurolidze, pewnym siebie, z sukcesami oraz ma niesamowity potencjał rzutowy/strzelecki. Jeśli Dave Joerger znajdzie dla niego pewne miejsce w składzie i da mu kilka szans możemy mieć gracza na poziomie 15 pkt w debiutanckim sezonie. Dużo jednak będzie zależało też od chemii w zespole i zgrania kolektywu.
Woy: Boban Marjanović marnuje się na ławce Pistons, prawda czy fałsz? I ewentualnie w jakim innym zespole widziałbyś Bobana, przy jego solidnych występach na Eurobaskiecie??
Alan: Ciężko powiedzieć czy się marnuje, moim zdaniem jest to właśnie zawodnik idealny do wykorzystania z ławki w momencie kiedy trener chce spróbować zagrać wysokim składem lub kiedy zespół tego po prostu potrzebuje. Natomiast wymagania współczesnej NBA są takie że tacy zawodnicy raczej nie mają co liczyć na miejsce w pierwszej piątce. Wydaje mi się że Pistons są dobrym klubem dla Bobana, swoje minuty tam dostanie a Stan Van Gundy powinien go dobrze wykorzystać.
Alan: Myślisz że w meczu o trzecie miejsce Hiszpanie będą mieli problemy z Rosją ? Jakby nie patrzeć dla Sbornej brązowy medal będzie sukces, dla Hiszpanów tylko nagrodą pocieszenia po porażce ze Słowenią.
Woy: Będzie to czas na młodszych graczy (więcej Hernangomezów), będzie to również mecz na zatarcie złego wrażenia i 20 pkt porażki ze Słowenią. Pau Gasol powiedział, iż przyleciał po medal i wierzę, że dotrzyma słowa i zdobędzie ostatni medal w karierze ze swoją reprezentacją.
„Powód, doświadczenie Serbów w grze o stawkę. Serbowie to wicemistrzowie świata i olimpijscy.”
Ale masz świadomość, że w tym turnieju gra tylko 5 ze składu na Rio, a 4 z Mistrzostw Świata? I większość tej kadry albo debiutuje, albo gra drugi raz na Eurobaskecie?
Mam. Ponadto Serbia ma mocniejszą od Słowenii ławkę, i większość jej graczy gra w wyżej notowanych od graczy Slowenii klubach.
Nadal mają większe doświadczenie w meczach o stawkę niż Słowenia , która najwyżej w historii była 4. na Euro w Polsce, w 2007.
Serbia obok Hiszpanii była moim faworytem do finału przed EB. Serbia to fabryka talentów, regularnie sięgająca po medale imprez juniorskich i te pokolenie sporo wygrywało w przeszłości.
Btw. dodatkowo oglądam same ME od 1997 (po drodze Igrzyska i MŚ).
2 asyst a nie zbiórek zabrakło do trple double
Serbowie dla mnie faworytem w finale
SVG i Boban? SVG już udowodnił że Pistons to nie są „dobrym klubem dla Bobana” skostniały, „ortodoksyjny” ;-) trener (bardzo dobry, ale chyba bez szerszego spojrzenia)
Boban byłby świetnym backupem dla Nurkica w Blazers