1. Kogo uważasz za większe wzmocnienie Szóstek, Markelle’a Fultza czy również debiutującego Bena Simmonsa?
Alan: Pytanie z grubej rury na start. Osobiście bardziej wierzę w Simmonsa, myślę że to będzie franchise playerem i jego debiut jest dla mnie jedną z najbardziej oczekiwanych rzeczy w przyszłym sezonie. Liczę na podobny efekt WOW jaki sprawił nam JoJo Embiid po tym jak wszedł do ligi. Mam tylko nadzieję że wszystko jest już w porządku ze zdrowiem i zobaczymy go na przestrzeni całego sezonu a nie tylko w 40 meczach.
Lordam: Ahh, ciężko stwierdzić. Moim zdaniem największym wzmocnieniem będzie JJ Redick. Sixers już w poprzednim sezonie byli groźni z Embiidem w pomalowanym, czasami wychodzącym na obwód. Wyobraźcie sobie co się będzie działo, jeśli będzie miał świadomość, że na obwodzie biega jeden z najlepszych catch&shooterów w lidze? Dołączyli także Amira Johnsona. Fultz i Simmons to niewątpliwe wzmocnienia na przyszłe lata, ale Sixers potrzebują wygrywać już tu i teraz, a do tego niezbędni są zawodnicy, którzy w lidze już coś zrobili.
Woy: Stawiam na Simmonsa, który jest wszechstronny, potrafi grać z piłką, zdobywać punkty, penetrować i dogrywać. Jest idealny do nowoczesnego grania i z przyjemnością patrzy się na jego grę w ataku. All-a-rounder. Jednak obaj gracze dadzą Szóstkom mega kopa i postarają się doprowadzić drużynę do sukcesu czyli do play off. Obaj też muszą popracować sporo w obronie, bowiem samym atakiem meczów nie będą wygrywać. Z pewnością obaj mają sporo do udowodnienia.
2. Sixers w play off 2018, wielka szansa czy ciągle nierealny plan?
Alan: Wielka szansa może nie ale cel jak najbardziej realny. Pod względem talentu ten zespół niepodważalnie stać na playoffy. Pytanie tylko jak będzie z kontuzjami, zwłaszcza mówimy tutaj o Embiidzie i Simmonsie. Ponadto tak młode zespoły z reguły płacą w lidze frycowe i to również może spotkać 76ers choć wydaje się że właśnie po to zostali ściągnięci do zespołu doświadczeni JJ Reddick oraz Amir Johnson, żeby dodać zespołowi trochę doświadczenia i ogrania w PO.
Lordam: Nie wyobrażam sobie, aby Sixers nie awansowali do PO. O ile w poprzednich latach można było zwalać na kontuzję czy brak doświadczenia, o tyle teraz mają taką ekipę, że muszą. Sixers są trochę jak „niewypał-niewybuch”, który znaleziony po IIWŚ może w każdej chwili wybuchnąć szokując wszystkich dookoła. Czym charakteryzują się „niewybuchy”? A no tym, że czasami do eksplozji nigdy nie dochodzi…
Woy: Z ogromnym potencjałem młodych i głodnych sukcesów graczami są blisko play off. Musimy wziąć pod uwagę zdrowie – zwłaszcza Embiida (on ma dać Sixers przewagę), kolektyw i jego zgranie, chemię oraz pracę trenera. Jeśli wszystko właściwie zafunkcjonuje, gracze będą dzielić się piłką i wygrywać kolejne mecze, proces będzie pączkował. Sprawdźmy szybko skład, który ma coraz mniej luk : Fultz (Bayless+McConnell) – Redick (Stauskas+Pullen) – Simmons (Covington+Korkmaz) – Sarić (Humphries+Johnson) – Embiid (Okafor+Holmes). Jak dla mnie potencjał na play off.
3. Patrząc na skład i potencjał drużyny, przy ewentualnej wymianie Jaihila Okfora, kogo byś chciał otrzymać w zamian?
Alan: Chciałbym LeBrona albo Duranta :). Ewentualnej luki w składzie 76ers należałoby chyba szukać na pozycji rzucającego obrońcy, więc poszedłbym w tym kierunku. Tylko pytanie kogo możnaby pozyskać do tej roli w zamian za Okafora, szczerze nie mam za bardzo pomysłu, wszyscy gracze którzy przychodzą mi do głowy jako realne wzmocnienie a nie uzupełnienie zespołu są raczej nie do wyjęcia. Nic tylko następny sezon tankować i wziąć Doncicia :).
Lordam: Hmmm, wydaje mi się że nikogo sensownego za niego nie dostaną. Z drugiej strony, czy Sixers na jakiejś pozycji potrzebują ogromnego wsparcia? Żałuję, że nie podpisali Tony’ego Allena. Sixers potrzebują czasu i ewentualnie kolejnego weterana, który weźmie młodzież za mordę, talentu więcej tam nie potrzeba.
Woy: Picka z pierwszej rundy draftu. Rezerwowego centra mają w osobie Richauna Holmesa (a niedawno dołączył weteran Emeka Okafor), więc ostatni raz spróbowałbym szczęścia w loterii :-)
P.S. Typy na sezon (wygrane i czy awansują do play off?)
Woy: 39-43, awans do play off.
Alan: 41-41, awans, show must go on
Lordam: 45-38 na słabym Wschodzie do zrobienia (wiem, wiem że wygląda to trochę nierealnie).
Ja bym zrobil trade: Okafor za Shumperta. W cavs Shumpert nie będzie miał minut, ale też chłopak nie dorasta do reszty lineupu jeśli chodzi o umiejętności strzeleckie. Ale ma sporo doświadczenia defensywnego i umie opanować sytuacje gdy obrona ma problemy, zwłaszcza w końcówkach. Taki doświadczony zawodnik na dwójce jest mega potrzebny w 76ers. Z drugiej strony, Okafor to byłby świetny pomysł na zapchanie pomalowanego w Cavs, przy Wade i Lebronie też nabrały troche kultury gry i profesjonalizmu. A Perkins do sezonu raczej nie doczeka, temat podobny do Larry Sandersa.
Imho Cavs musieliby dorzucić jakiś pick, swój 1st jeżeli mają albo wczesny 2nd, ale pomysł niezły
Emeka Okafor ? Co się działo z tym gościem przez ostatnich kilka lat?
Leczył kręgosłup.
Wiem, że zaraz mnie ktoś skrytykuje, ale jakoś nie wierzę w ten zespół. Fultz póki co uraz barku, poza tym kiepski rzut, Simmons leczył się cały sezon i forma jest wielką niewiadomą. W życiu nie dałbym takiego kontraktu dla Embiida. Gość zagrał 31 spotkań po 20 kilka minut w 3(!) sezony i dostał kasę za swój potencjał. Może to wypali, zdolna młodzież plus kilku weteranów. Ale może być plaga kontuzji, kiepskie wyniki i od połowy sezonu ponowne tankowanie. Bardziej przekonują mnie Pistons, ale tam potrzebne zmiany, bo nie widać potencjału na coś więcej niż 2 runda PO.
Simmons był dobrze chowany ala Embiid. Gość jest gotowy i głodny gry. Fultzowi dajmy czas i nie spieszmy się, zwłaszcza, że JoJo weźmie na siebie ciężar gry i wyniku.