Sam Presti okazuje się królem letniego polowania. Po sprowadzeniu z Indiany Paula George’a oraz dodaniu do składu Carmelo Anthony’ego z Knicks, doprowadził do przedłużenia umowy z MVP ligi – Russellem Westbrookiem. Jak poinformowano wczoraj wieczorem, Russell za dodatkowe 5 lat gry w Oklahoma City zainkasuje dodatkowe 205 mln USD. Ten kontrakt uczyni go najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii NBA.
Tym samym, 29-latek wyprzedzi zarobki Stepha Curry’ego (201 mln), Jamesa Hardena (181 mln) czy zeszłorocznego rekordzisty – Mike’a Conley’a (113 mln). Jeśli do 205 mln nowego kontraktu dołożymy 28.5 mln z rozpoczynającego sezonu, to ostatecznie Westbrook w ciągu 6 lat z OKC Thunder zainkasuje 233 mln USD.
Nowy kontrakt RW również kończy z plotkami na temat przenosin gracza do L.A. Lakers. Być może również będzie magnesem do pozostania na dłużej z Thunder zarówno Carmelo Anthony’ego i Paula George’a. Na obie opcje i dalsze lata współpracy liczy Sam Presti.
28-letni Westbrook od początku swojej kariery występuje w Oklahoma City. Podczas 6 z 9 wszystkich sezonów rozegrał co najmniej 80 spotkań. Podczas 668 meczów notował średnie 22.7 pkt – 6.2 zb – 7.9 as.
Conley chyba dostał 154mln
Liczę od tego sezonu, więc część już zainkasował. Podaję też sumy gwarantowane.
A to spoko.
I tak OKC nic nie ugrają. Jeżdziec bez głowy, bufon bzykający laski kolegów i pączek to chyba za mało. W lato pęknie duuuuuuzy balon :)
Przecież na Georga i Carmelo nie styknie kasy. Nie mówiąc o ławce
Nikt za rok z 34 letnim Melo nie podpisze długiej i wysokiej umowy. Może odstąpić od 27 mln i poszukać nabywcy, albo zostanie w OKC wykorzystując ostatni rok kontraktu z Knicks.