Trzy porażki z rzędu, w fatalnym stylu (albo bez stylu) i przy średnio traconych 128 punktach na mecz doprowadziły zarząd Phoenix Suns do zwolnienia trenera Earla Watsona. Suns na starcie przygody z 72. sezonem doznali najwyższej porażki w historii podczas pierwszej nocy rozgrywek, ulegając Blazers 76-124. Trzy spotkania przegrywali najgorszą ligową różnicą, 30 punktów…
Earl Watson już przed startem rozgrywek był wymieniany w gronie pierwszych do zwolnienia trenerów, obok Freda Hoiberga, Alvina Gentry’ego czy Jeffa Hornacka. Jednak chyba nikt nie myślał, że sam trener otrzyma wilczy bilet po ledwie trzech meczach? Były szkoleniowiec Słońc osiągnął z drużyną własny bilans 33-85.
Pozycję pierwszego szkoleniowca otrzymał w 2016 roku po zwolnieniu przez zespół Jeffa Hornacka. Poprzedni sezon był jego jedynym pełnym, podczas trzyletniej przygody z trenerką, na poziomie 24-58.
Teraz tymczasowym szkoleniowcem Suns będzie Kanadyjczyk Jay Triano, który w przeszłości prowadził Toronto Raptors (bilans 87-142) oraz reprezentację Kanady. Triano poprowadzi Słońca już w meczu poniedziałkowym przeciwko Sacramento i wg źródeł ma on przejąć zespół do końca rozgrywek 2017-18. Asystentem Kandyjczyka będzie ex trener Jazz i Kings – Tyrone Corbin.
Co ciekawe, bardzo możliwe, że następnym w kolejce do opuszczenia zespołu z Arizony może okazać się Eric Bledose. Obrońca Słońc po serii trzech porażek zakomunikował na Twitterze: nie chce być tutaj…
Powinni opchnąć Bledsoe gdziekolwiek, choćby do Denver za Farrieda i Mudiaya, Chandlera wysłać do Chicago za trade exception ewentualnie za jakiś pick. Wykupić Knighta, Dudleya za młodzież i pick z 1 rundy, wyłapać jakichś zdolnych z D-League, zatankowac po 1 nr draftu i zapomnieć o latach 17-19
Sorry ale na kij Chandler w Chicago?
Po co Denver Bledsoe??
Raczej szukałem potrzeb dla PHO. Farried się w Denver marnuje, Mudiay raczej też jest skreślony. Chandler w Chicago to taki powrót do domu. Chicago i tak ma rok albo i 2 w plecy. Po prostu nie miałem pomysłu gdzie go wygonić :)
A ja bym poszedł w drugą stronę, dać im doświadczonego trenera, który do nich dotrze i wykrzesa z nich potencjał. To nie są słabi zawodnicy tylko źle prowadzeni. Pod ręką Popa walczyliby o Play-off. Niestety taktyka zarządu była inna: młody trener i tankowanie. Czas w końcu te Suns ogarnąć.
Zgadzam się z Tobą w 100% !!! Ten team jest lepszy np. od Nets, Bulls, Hawks, Knicks, – tylko grali „bez trenera” a w dodatku GM przespał lato nie robiąc nic , to chora organizacja w której uznają gigantycznym sukcesem offseason w którym GM nic nie spartolił jakąś wymianą…
Myślę że na rynku mamy 2-3 trenerów którzy spokojnie by podnieśli Suns ale sorry Triano i Corbin to nie jest ten dynamo duet który tego dokona. Nie tędy droga. Podejrzewam że mogą zaliczyć spektakularny start 0-7 lub 0-8 a na koniec sezonu skonczyc z bilansem 18-64 chyba że ogarną pośladki i zatrudnią prawdziwego trenera i zracjonalizują skład …
Chandler – do oddania za pick
Bender- do oddania w większej wymianie
Knight – wykupienie kontraktu , nie ma innej opcji
Niech spakują Chandlera i Bendera z jakimś sympatycznym pickiem i wyślą ich za mocnego grajka na pozycji 4-5 , nie wiem może Monroe, Drummond, Vucevic, Ibaka lub Valanciunas ?
Coś muszą zamieszać bo ta drużyna śpi …
o play off? maskara. Kim i czym?
Co wy wszyscy macie z tym Popem ? Świetny trener, jasne. Ale co to w ogóle za gadanie i spekulacje, że wystarczy zmienić trenera na Popovicha a sukcesy przyjdą z automatu ? Pewnie gdyby w Snopowiązałkach Ciechanowiec czy innym Naprzód Siemiatycze trenował Pop to od raz biliby się z najlepszymi w Eurolidze, nie ?… Ciągle powtarzacie te same bzdurne frazesy …
Martino-fajne teamy wymieniłeś tyle że one sa na wschodzie a Phoenix na zachodzie,o playoff nie ma szans.
Woy czekamy na Twoja wizje przebudowy Suns, poki co na razie krytykujesz bez kontrargumentów :))
z brakiem chemii w zespole i z bez defensywy to nawet PLK nie podbiją.
Powinni rozpocząć od angażu trenera z autorytetem, który odpowiednio zbuduje systemm do danych mu graczy.
Inaczej to możemy wstawić wagon nazwisk trenerskich, wymieniać zawodników (patrz choćby Chicago, bo poziom już podobny obu drużyn) i nic się nadal nie zmieni.
W Suns widziałbym jakiegoś trenera europejskiego: Kokoshkova, Messinę lub Blatta. Serb już pracował w Phoenix więc łatwiej byłoby.
Woy@ to też napisałem , Triano i Corbin to żadna poprawa wobec Watsona, ani jeden ani drugi nie zrobi tam chemii i nie wprowadzi systemu gry.
Widać gołym okiem że Watson i jego sztab nie mieli żadnego pomysłu na ten team, z góry założyli że i tak będzie kiepsko ale chyba nie spodziewali się że będzie gorzej niż rok temu … brak konceptu był aż nadto widoczny.
Zgadzam się z Tobą, że kwestia trenera jest teraz dla nich najważniejsza ale w ich rosterze jest straszny chaos, nic się tam nie zgadza Chandler miał być mentorem dla młodych a nie widać aby cokolwiek tu zdziałał, zgarnia mocno nadpłacony kontrakt i do tego Bender który jest i będzie bustem , to wszystko w połączeniu ze słabym i tak frontcourtem powoduje ich największe bolączki.
Zmiany są niezbędne do wprawienia tej drużyny na odpowiednie tory, póki co aspirują do pośmiewiska ligi.
Watson na tym zdjęciu przypomina ziomala który cudem wkręcił się do fotki a nie trenera z autorytetem.
http://www.espn.com/nba/tradeMachine
taka wymiana za bledsoe byłaby ciekawa
Wyrzuca na stronę główną, popraw linki. ;)
http://www.espn.com/nba/tradeMachine?tradeId=y9quobwb
wymiana Mudiay+Arthur Bledsoe