Charlotte Hornets (2-2) – Denver Nuggets (1-3) 110:93
PKT: Kaminsky 20, Walker 19, Monk 17 oraz Jokić 18, Harris 18, Murray 16
- drugie z rzędu domowe zwycięstwo Hornets
- Szerszenie wygrały drugą odsłonę aż 35-16
- Manny Mudiay był 0/8 z gry, podczas gdy Will Barton notował 4/13
- Paul Millsap zdobył tylko 8 pkt, trafiając 3 z 9 rzutów
- Nikola Jokić był najefektywniejszym graczem Mike’a Malone’a z 18 pkt i 11 zb
- Denver zagrało tylko na 38% z gry
- Dwight Howard popisał się dubletem 15 pkt i 19 zb, trafił 7 z 11 osobistych
- Steve Clifford wyciągnął dwa jokery z ławki; Malik Monk przez moment nawet kreował akcje kolegów i zanotował 17 pkt na 50% skuteczności, Frank Kaminsky popisał się 20 pkt – notując 9/15 z gry
- do gry, po śmierci babci, wrócił Michael Kidd-Gilchrist (1/6 z gry i 11 min)
Philadelphia 76ers (1-4) – Houston Rockets (4-1) 104:105
PKT: Redick 22, Embiid 21, Covington 20 oraz Gordon 29, Harden 27, Anderson 14
- Clint Capela w przeciągu drugiego tygodnia rozgrywek notuje drugie duże doubpe-double z 16 pkt i 20 zb
- James Harden znów był blisko triple-double, notując 27 pkt, 13 as i … 8 strat
- Eric Gordon okazał się ojcem zwycięstwa Rockets, zaliczając 29 pkt i game winnera, za trzy i z lewego narożnika
- Sixers przegrali drugi z rzędu mecz na własnym parkiecie
- Joel Embiid zanotował 21 pkt i 6 zb, trafiając 8 z 13 rzutów z gry
- Robert Covington (20) i JJ Redick (22) również osiągnęli granicę 20 ocze , ale łącznie oddali 21 trójek i trafili 7 z nich
- Ben Simmons kontynuuje swoje wszechstronne granie, 14pkt / 9 as / 7 zb
Detroit Pistons (3-2) – Minnesota Timberwolves (2-3) 122:101
PKT: Harris 34, Bradley 20, Drummond 15 oraz Towns 23, Wiggins 21, Teague 18
- Wilki znów zagrały bez Jimmy’ego Butlera i grający za niego Shabazz Muhammad zanotował 1/9 z gry
- drugą kwartę Wilki grały bez obrony i wyraźnie pod dyktando Pistons; 40-18!
- ma o czym myśleć Tom Thibodeau patrząc na obronę swojego zespołu oraz stracone punkty
- 3/12 z gry zaliczył Jamal Crawford
- dublet 23/10 zanotował Karl Anthony Towns
- Tobias Harris znów wyglądał jak All Star, popisując się 34 pkt oraz 6/9 za trzy
- Stanley Johnson przełamał swoją nieskuteczność, 6/12 z gry i 15 pkt
- 52 % z gry zaliczyli Pistons i 43 % mieli Wolves
- dublet 15/15 zaliczył Andre Drummond
- Ish Smith rozdał 13 asyst
Brooklyn Nets (3-2) – Cleveland Cavaliers (3-2) 112:107
PKT: Dinwiddie 22, Hollis-Jefferson 19, Crabbe 19 oraz James 29, Korver 22, Green 18
- Po 5 meczach sezonu, skazywani na pożarcie Nets mają identyczny bilans co wicemistrzowie z Cleveland
- Nets wygrali mimo absencji D’Angelo Russella
- znów świetny mecz zanotował Spencer Dinwiddie, autor 22 pkt i 4/8 za trzy (22 pkt to rekord kariery SD)
- spotkanie mógł wygrać sam LeBron James, ale nie trafił kluczowego osobistego, a przy drugiej próbie szukał możliwości zbiórki oraz dobitki
- LBJ zanotował 56 triple-double w karierze, z 29pkt / 13as / 10zb
- Nets notują 3-0 na starcie sezonu, po raz pierwszy od sezonu 2002-03 i ery trenera Byrona Scotta i rozgrywającego Jasona Kidda
- Kyle Korver zanotował 22 pkt, trafiając 5 z 11 trójek
- mecz miał być spacerkiem dla Cavs, stąd też dano dzień odpoczynku Dwyane’owi Wade’owi
- JR Smith kontynuuje murowanie z cegieł, 1/9 z gry
- Kevin Love też miał problemy z trafieniem do koszy, 4/13 z gry
Oklahoma City Thunder (2-2) – Indiana Pacers (2-3) 114:96
PKT: Westbrook 28, Anthony 28, Adams 17 oraz Oladipo 35, Collison 18, Young 14
- Pacers mieli wyraźne problemy z trafieniem do koszy, notując słabiutkie 33% z gry
- Domantas Sabonis spalił się przeciwko niedawnej drużynie, 1/9 z gry. Inny Europejczyk, Bojan Bogdanović zanotował 0/7 z gry…
- świetne zawody i tak naprawdę tylko on trzymał Pacers przy życiu, zanotował Victor Oladipo (35 pkt i 5 z 8 trójek)
- Thunder wygrali każdą z kwart, powiększając przewagę w każdej odsłonie
- Paul George miał problemy z faulami, przeciwko ex drużynie rozegrał 19 minut, notując 10 pkt
- Carmelo Anthony zagrał najlepszy mecz od czasów przenosin do OKC, 28 pkt i 10 zb
- Russell Westbrook zanotował 83. TD w karierze, 28pkt / 16as / 10zb
- Steven Adams też zanotował dublet, z 17 pkt i 11 zb
Miami Heat (2-2) – San Antonio Spurs (4-0) 100:117
PKT: T. Johnson 23, J. Johnson 21, Dragić 20 oraz Aldridge 31, Gay 22, Green 15
- trzecia odsłona wygrana przez Spurs 32-22 była kluczem do sukcesu teamu z Texasu
- LaMarcus Aldridge wyglądał znów jak All Star i gracz wart milionów dolarów, zanotował 31 pkt (12/20) przy absencji Hassana Whiteside’a
- Rudy Gay rozegrał najlepszy mecz od czasów przenosin do San Antonio, 22 pkt (ale 11-krotnie stawał na linii)
- Danny Green trafił 6 z 7 rzutów gry, notując 15 pkt i 7 zb
- chwalony mocno Dejounte Murray chybił wszystkie 6 prób z gry
- Paul Gasol zanotował 13 pkt i 9 zb oraz trafił 5 z 8 rzutów
- Spurs zdecydowanie wykorzystali absencję Whiteside’a
- Bam Adebayo zaliczył 4 pkt i 8 zb, spudłował 4 z 6 rzutów z gry
- Josh Richardson trafił tylko raz na osiem prób
- Tyler Johnson zaliczył 7/13 z gry oraz 23 pkt, Goran Dragić dołożył 20 oczek (9/16)
- przegrana zbiórka 32-44 znalazła swoje odniesienie na finałowym wyniku meczu
- Greg Popovich (1 154) jest o zwycięstwo od zrównania się bilansem wygranych z Philem Jacksonem (1 155 Jaxa)
- Spurs mają świetny start sezonu, 4-0, a przypomnijmy, że grają bez Tony’ego Parkera
Dallas Mavericks (1-4) – Memphis Grizzlies (3-1) 103:94
PKT: Smith 19, Matthews 16, Barnes 15 oraz Gasol 26, Conley 21, Evans 13
- ogrywali Warriors i Rockets, ale polegli w Dallas, tak w skrócie można opisać wyczyny Marca Gasola (26 pkt) i spółki
- Grizzlies zagrali fatalne 12 minut pierwszej kwarty, przegrywając pierwszą odsłonę 18-32
- Rick Carlisle zmienił swój front court, wprowadzając do piątki Nerlensa Noela (8 pkt i 5 zb)
- znów nie błyszczał Harrison Barnes (4/13 z gry)
- Dennis Smith Jr wyglądał jak lider, notując 19 pkt i 5 as, przy skuteczności 8/12 z gry (3/6 za trzy)
- Chandler Parsons nie zagrał przeciwko niedawnej drużynie (day-to-day)
- Dirk Nowitzki jest o kroczek i jeden mecz od spotkania #1400 w karierze, będzie 7.koszykarzem w historii z podobnym dorobkiem
- JJ Barea rozegrał 700. mecz, dokładając 14pkt-5zb-4as
Phoenix Suns (2-3) – Utah Jazz (2-3) 97:88
PKT: Warren 27, Booker 17, Len 13 oraz Hood 22, Gobert 16, Favors 15
- Zmiana trenera na Jay’a Triano i odstawienie na boczny tor Erica Bledsoe pomogła Suns
- Slońca zagrały z większym zaangażowaniem w obronie i w bardziej kontrolowany sposób w ataku
- pierwsza odsłona wygrana 23-13 była solidnym bodźcem do pierwszej wygranej
- Mike James (1/9) i Josh Jackson (2/8) grali jeszcze dla Earla Watsona
- Natomiast, TJ Warren (12/20 z gry i 27 pkt) już dla Jay’a Triano
- Alex Len był energetykiem z ławki Słońc z 13 pkt i 13 zb
- Suns zdominowali tablicę 55-44 i zmusili Jazz do 24 strat
- Donovan Mitchell i Joe Johnson murowali z cegieł (obaj po 1/7)
- 15 pkt i 11 as zanotował Ricky Rubio, Rudy Gobert zaliczył 16 pkt i 14 zb
- Jazz-bandowi nie pomógł wracający
RobinRodney Hood (22 pkt)
Golden State Warriors (3-2) – Toronto Raptors (2-2) 117:112
PKT: Curry 30, Durant 29, Thompson 22 oraz DeRozan 24, Siakam 20, Ibaka 15
- Warriors nadal w letniej formie; Raps byli bardzo bliscy sprawienia niespodzianki
- 9/20 z gry i 30 oczek zanotował Steph Curry, 11/20 z gry i 29 oczek miał Kevin Durant
- obaj liderzy GSW trafili kluczowe trójki w końcówce meczu
- 9 z 15 rzutów, w tym 4 trójki, zaliczył Klay Thompson
- Thompson podnosi swój rekord meczów z celną trójką, dziś już 59.
- Draymond Green tym razem z dubletem 16 pkt i 11 zb przy 6 as
- 5/18 z gry zaliczył tylko Kyle Lowry, praktycznie jego lepsza skuteczność mogła zapewnić Raps wygraną
- Pascal Siakam zanotował 9/12 z gry i 20 oczek
- 11 ofensywnych zbiórek zanotował Jakob Poeltl
Los Angeles Lakers (2-2) – Washington Wizards (3-1) 102:99
PKT: Ingram 19, Nance 18, Kuzma 15 oraz Beal 28, Wall 18, Porter 12
- w meczu z dogrywką górą Lakers, wyzwanie Marcina Gortata do rodziny Ballów niestety się nie odbiło na wyniku
- Gortat w 37 min zanotował 11 pkt i 14 zb
- John Wall nie przeżuł maskotki z Biedronki, zdobywając 18 pkt i 9 zb (7 / 22 z gry)
- Lonzo Ball (zdjęcie powyżej) – 6 pkt – 10 as – 8 zb i tylko 2 / 11 z gry
- 18 pkt i 10 zb zanotował Larry Nance Jr, Kyle Kuzma wchodząc z ławki dołożył 15 pkt, natomiast inny zmiennik, Julius Randle popisał się 11 pkt i 9 zb
- Wizards byli gorsi od Lakers notując 41% z gry , w tym tylko 23% na dystansie (6 celnych za trzy)
- Bradley Beal był najskuteczniejszy w meczu z 28 pkt (11/23 z gry)
- Mike Scott murował z cegieł (2/10)
Rozwalił mnie ten świeżak brokuł :)
Zakładałem się z kumplem, że Mavs wygrają. Te Miśki chyba znowu będą bić mocnych i wtapiać z teoretycznie słabszymi…
Kolejka niespodzianek, w typerze name pewno było wesoło. Akurat LAL z WSH trafiłem 😀
Kilka niespodziewanych wyników :)
Brokuł Ball, hahaha dzięki Woy, zrobiłeś mi dzień!
Wszystkiego najlepszego jeszcze raz! :)
dzięki x2.
No nie wyszło mi dzisiaj w typerze. Tylko 5/10
Ja całe 4/10.
Odnośnie Harrisa, cholera widziałem go jako all-stara sezon i 2 lata temu, ale teraz to zaczął z przytupem. Koleś, który grał trochę poniżej swoich umiejętności. Idealnie zbudowany na skrzydłowego, z solidną 3 i dobrą defensywą. 20-7-3-1-1 na 50% z gry i 40% zza łuku to powinna być dla niego norma…
jak wyżej 4/10… ale nie o tym – czy tylko ja odnoszę wrażenie że sędziowie w meczu IND-OKC to się z choinki urwali – spokojnie połowa fauli George to jak królik z kapelusza wyciągnięty, nie wiem co oni tam widzieli za to nie widzieli np że RW stał dobre 50cm przed linią za 3 przy rzucie jak był faulowany (tego nie widzieli i musieli sprawdzać na powtórce a faule „z dupy” rozdawali na prawo i lewo dobrze że chociaż po równo Pacers i Thunder)
Westbrook zanotował 81 TD w karierze, nie 83.
Mam tylko nadzieję ze zarząd Wizards zrozumie potrzebe lepszej ławki i podpisze kogoś z wolnych agentów teraz albo zimą, bo niestety z taks ławka możemy daleko nie zajść
Władze Wizards utopiły 16 mln w Mahinmi i 3 mln Tomasie, już nie mają z czego ławki podpisywać.
Nie maja miejsca nawet na kogoś za minimum?
Masakra 76ers na koniec spotkania 9-0 w plecy i głupia porażka, mieli Rockets na talerzu, polecam obejrzeć powtórkę;)
Wizards identycznie, zobacz skrót z L.A.
I tak już płacą podatek. Frazier asystuje, ale fatalnie rzuca, Meeks całkiem nieźle, Oubre daje radę w pierwszej 5, a to rezerwowy, Smith potrafi dac dobra zmianę. Jak narazie.najsłabiej Ian, ale on jest zniszczony przez kontuzje.