Charlotte Hornets (5-3) – Milwaukee Bucks (4-4) 126:121
PKT: Walker 26, Monk 25, Howard 17 oraz Middleton 43, Brogdon 20, Snell 17
-
- Hornets podobnie do spotkania przeciwko Grizzlies, rozegrali świetne ostatnie 12 minut, wygrywając je 38-33
- bohaterem spotkania okazał się Malik Monk, autor rekordowych w karierze 25 pkt. 5/8 za trzy
- 16 oczek padło łupem Monka w samej czwartej kwarcie, zdobył on 16 z pierwszych 18 oczek Hornets w tej odsłonie
- Kemba Walker osiągnął po raz 193 granicę 20 pkt, czym wyprzedził legendę Charlotte – Larry’ego Johnsona
- Michael Kidd Gilchrist rozegrał 7 minut i opuścił plac gry z powodu choroby
- Giannis A. rozegrał najsłabszy mecz sezonu, notując 5/16 z gry i dublet 14 pkt i 13 zb
- Khris Middleton zanotował 5/11 za trzy oraz 15/28 z gry, zaliczając aż 43 oczka!
- Hornets odnotowali tylko 11 strat
- obie drużyny fantastycznie prezentowały się na dystansie, 14/25 Hornets oraz 19/36 Bucks
Philadelphia 76ers (4-4)- Atlanta Hawks (1-7) 119:109
PKT: Covington 22, Embiid 21, Simmons 19 oraz Schroder 25, Prince 17, Babbitt 16
-
- Hawks walczyli do upadłego i dopiero ostatnia odsłona (16-26) dała wygraną wyżej notowanym Szóstkom
- była to 7 porażka z rzędu ekipy Mike’a Budenholzera
- 10 z 17 rzutów trafił Dennis Schroeder, zakończył mecz na poziomie 25 pkt i 6 as
- dublet 17 pkt i 11 zb zaliczył Taurean Prince (6/17 z gry)
- zapomniany nieco Dario Sarić zaliczył najgorszy występ w sezonie, 1/9 z gry
- 6/11 za trzy miał zaskakujący bardzo pozytywnie Robert Covington
- Ben Simmons był o asystę od triple-double; 19 pkt – 13 zb – 9 as
- wywołany przez fanów TJ McConnell był równie wszechstronny; 12 pkt – 7 as – 6 zb
- JoJo Embiid nie prezentował się wcale gorzej z 21 pkt – 12 zb – 6 as – 3 blk
- JJ Redick był tylko 1/6 za trzy
- 13 trójek trafiły Szóstki, tylko 8 Jastrzębie
Cleveland Cavaliers (3-5) – Indiana Pacers (5-3) 107:124
PKT: James 33, Rose 19, Green 15 oraz Young 26, Collison 25, Oladipo 23
- LeBron James zwołał kolegów z drużyny, zorganizował integrację w swoim domu a mimo wszystko znów przegrał, 4 z 5 ostatnich meczów
- LBJ zanotował 33 pkt – 11 as – 6 zb – 8 strat
- Tristan Thompson złapał kontuzję łydki i kto wie czy Cavs nie zatrudnią teraz Kendricka Perkinsa, który gra w ich satelickiej drużynie w G-League?
- Derrick Rose był 9/13 z gry, 19 pkt
- 0/5 za trzy był Jae Crowder
- Pacers wygrali drugą połowę 62-46, Cavs nie bronili i łatwo się poddawali
- 15 pkt – 12 zb – 6 as zanotował ulubieniec Litwy – Domantas Sabonis
- Victor Oladipo nadal podąża po nagrodę MIP – 23 pkt i 7 as oraz 5/7 za trzy
- 9 z 10 rzutów z gry trafił Darren Collison (25), Thadd Young miał 12/18 z gry (26 pkt)
- 16/26 za trzy mieli Pacers, Cavs tylko 7/31
- Lance Stephenson dostał 'flagrant 1′ za uderzenie Jamesa w okolice pachwiny
Washington Wizards (4-3) – Phoenix Suns (4-4) 116:122
PKT: Beal 40, Wall 21, Scott 12 oraz Warren 40, Booker 22, James 10
-
- strzelanina w Waszyngtonie, Bradley Beal i TJ Warren zanotowali po 40 pkt
- dla Warrena jest to nowy rekord kariery, 16/22 z gry i dodatkowo 10 zb
- Beal miał 12/25 z gry, przy 6/12 za trzy
- Marcin Gortat w 33 minuty zanotował 9 pkt i 13 zb
- rewelacyjny w ostatnich meczach Suns – Mike James – miał 1/10 z gry
- Suns wygrali ostatnią kwartę 35-26 i tym samym 4 mecz pod rządami Jay’a Triano
Miami Heat (3-4) – Chicago Bulls (1-5) 97:91
PKT: Dragic 20, Johnson 19, Whiteside 13, Waiters 13 oraz Markkanen 25, Lopez 22, Dunn 11
- Hassan Whiteside wrócił, dając Heat 4 wygraną, przy statystykach 13 pkt i 14 zb
- Tyler Johnson dołożył 19 pkt z ławki, trafiając 3 z 5 rzutów z dystansu
- 20 pkt,6 as i 5 zb zanotował Goran Dragić
- Josh Richardson miał 1/7 z gry
- 3/15 zanotował Justin Holiday…
- 22 pkt, przy 7/12 z gry, zaliczył Robin Lopez
- natomiast Lauri Markkanen mial rekordowe dla siebie 25 pkt przy 9/18 z gry
- Erik Spoelstra obchodził wczoraj 47. urodziny i gracze Heat sprawili mu dobry prezent
- 1-5 to dla Bulls najgorszy start rozgrywek od sezonu 2007-08
- Whiteside zanotował 200. występ w barwach Heat
- mecz był słabym widowiskiem i każda z drużyn miała problem ze skutecznością (trochę powyżej 40%)
Boston Celtics (6-2) – Sacramento Kings (1-7) 113:86
PKT: Brown 22, Irving 22, Tatum 12, Rozier 12 oraz Hield 17, Randolph 16, Hill 10
- dwie kwarty, druga i trzecia wystarczyły by Celtowie zdmuchnęli z parkietu Królów (62-37)
- Buddy Hield wchodząc w ławki, w końcu się przemógł, trafiając 7 z 11 rzutów z gry (17 pkt)
- Kings trafili 6 trójek podczas gdy C’s – 17
- 5/6 za trzy, 7/8 z gry zanotował Jaylen Brown (22 pkt), jego dwie trójki zrobiły run w trzeciej odsłonie 17-2
- 6 graczy Brada Stevensa popisało się punktowym double figures (Irving, Brown, Tatum, Rozier, Theis i Ojeleye)
- uwaga na zbiórki! 52-26 dla C’s (to nie pomyłka, sprawdziłem)
- Zieloni wygrali po raz szósty z rzędu
Memphis Grizzlies (5-3) – Orlando Magic (6-2) 99:101
PKT: Evans 32, Gasol 22, Ennis III 14 oraz Fournier 22, Gordon 19, Ross 15
- Grizzlies po zwycięstwach nad Rockets oraz Warriors przegrali drugi mecz z rzędu
- ich katem okazał się Aaron Gordon, który trafił trzypunktowego game-winnera
- 19 pkt , 7 zb i 7/11 z gry to wyczyny Gordona
- 22 pkt i 8 zb, przy 9/16 z gry, to dorobek Evana Fourniera
- 13/29 za trzy zanotowali Magicy, Grizzlies byli 10/30
- Niedźwiedzie zagrały bez Mike’a Conley’a (lewy achilles), a Mario Chalmers był tylko 3/12 z gry
- 32 pkt Tyreke’a Evansa poszły na marne, T-Reke trafil 13 z 20 rzutów, w tym cztery trójki
- Evans i Marc Gasol się starali – Marc miał 10/14 z gry i 22 pkt – ale ostatecznie Gordon rozstrzygnął losy meczu
- grający bez Elfirda Paytona Magicy, stracili podczas gry DJ Augustina
New York Knicks (3-4) – Houston Rockets (6-3) 97:119
PKT: Hardaway Jr. 23, Porzingis 19, Kanter 12 oraz Harden 31, Anderson 21, Gordon 17
- Knicks dostali zimny prysznic po dwóch ostatnich wygranych
- Rockets na przestrzeni drugiej i trzeciej odsłony dziurawili defensywę rywali; 76-47!
- 19/52 to skuteczność Rakiet zza łuku
- Kristaps Porzingis był 7/18 z gry i zanotował tylko 19 oczek
- 5/10 za trzy miał Tim Hardaway Jr – autor 23 pkt
- 31 pkt – 9 as – 8 strat zanotował James Harden
- Clint Capela z kolejnym dubletem, 12 pkt i 13 zb
- Harden trafił 6 trójek, Trevor Ariza i Eric Gordon po 4
- Frank Ntilikina rozdał rekordowe dla siebie 8 asyst
New Orleans Pelicans (3-5) – Minnesota Timberwolves (5-3) 98:104
PKT: Cousins 35, Davis 24, Holiday 14 oraz Butler 23, Wiggins 18, Bjelica 12, Dieng 12
- Wolves przegrali w poprzednim sezonie kilka ważnych spotkań w ostatnich minutach gry, w tym sezonie wygrywali już 4 przy wyniku na styku
- 23 pkt zanotował kluczowy w końcówce Jimmy Butler, najpierw rzucił na remis potem na zwycięstwo
- Taj Gibson dołożył dublet z 11 pkt i 12 zb
- Wolves wygrali mimo popełnionych 21 strat
- 24pkt-10zb-6as zanotował Anthony Davis
- DeMarcus Cousins był wszędzie; 35 pkt – 9 zb – 6 przech – 6 as – 3 blk i 8 strat (5/10 za trzy – 5 trójek to jego rekord kariery)
- 8/31 to słaby wynik Pels zza łuku
- 47-38 na korzyść Wilków, to zbiórka
Denver Nuggets (4-4) – Toronto Raptors (4-3) 129:111
PKT: Murray 24, Millsap 20, Mudiay 16 oraz Powell 14, Wright 12, Ibaka 11
- Nuggets świetnie otworzyli spotkanie, 34-19, następnie podbili wynik w trzeciej odsłonie, wygranej aż 43-25!
- piecu graczy Mike’a Malone zanotowało punktowe double-figures; najlepsi z nich Paul Millsap (20) i Jamal Murray (24)
- 8 pkt – 10 as – 16 zb to świetny dorobek Nikoli Jokića
- Samorodki trafiły 16 z 32 trójek! Raptors 11 z 31
- liderzy Raptors grali na 40 % – Lowry, DeRozan i Ibaka mieli takie same wskaźniki, 4/10 z gry
- Murray 16 ze swoich punktów zanotował w trzeciej odsłonie, wygranej 43-25
Utah Jazz (5-3) – Portland Trail Blazers (4-4) 112:103 po dogrywce
PKT: Rubio 30, Mitchell 28, Gobert 16 oraz Lillard 33, Nurkic 19, McCollum 16
-
- Rudy Gobert zablokował kluczowy rzut Damiana Lillarda, blok przyniósł dogrywkę
- Lillard flirtował z triple-double, notując 33 pkt – 10 zb – 8 as, Lillard jednak trafił tylko 4/15 oddanych trójek
- 19 pkt i 11 zb zanotował Jusuf Nurkić
- 6/20 z gry zanotował CJ McCollum, ostatnie dwa mecze nie należały do niego, a średnie z pierwszych dni rozgrywek wyraźnie spadły (skuteczność i punkty)
- Blazers łącznie zanotowali 39% z gry
- Ricky Rubio „stole the show” notując 30 pkt, 3/6 za trzy, to rekord Hiszpana w Utah
- uwaga, Rodney Hood był 0/11 z gry
- Donovan Mitchell zanotował rekordowe w karierze 28 pkt
- Jazz byli nawet gorsi od Blazers, 37% z gry
- na 30 sek przed końcem dogrywki Rubio zaserwował „daggera” rywalom, dystansowym trafieniem zza łuku
Los Angeles Clippers (5-2) – Dallas Mavericks (1-8) 119:98
PKT: Griffin 20, Rivers 19, Gallinari 14 oraz Smith Jr. 18, Barnes 14, Nowitzki 13
- 34-19 rozbili tak Clippersi rozbili rywali w drugiej odsłonie
- 53% z gry i 46% za trzy – klucze do wygranej LAC
- Mavs zanotowali słabe 39% z gry, przy 33% za trzy
- 20 pkt – 7 zb – 6 as zanotował Blake Griffin
- 7 z 12 rzutów trafił Austin Rivers (19)
- Lou Williams wniósł z ławki 17 oczek (5/8 z gry)
- Mavs notują serię 4 porażek na wyjazdach
- 0/9 z gry zanotował JJ Barea
- 6/15 z gry zanotował Dennis Smith Jr (18)
- w 1993 Mavs zaczęli sezon bilansem 1-23…
BaLeron musi sie jeszcze troche pointegrowac z team’em i pogonic zarzad i Tyrona. Co prawda to tylko poczatek RS ale 4 porazki z rzedu i to w sumie najwyzej sredniakami, a raczej slabeuszami biorac pod uwage aspiracje Cavs, raczej nie wroza zbyt dobrze.
Cieszy postawa Sabonisa i Oladipo, wyraznie odzyli w Indianie. Oby geny Sabonisow zaczely dzialac na calego ;). PS. nie sadzilem ze Sabonis jest wystawiany na C, ma raczej posture i styl PF.
Do autorow, czy linki do 2-3 min do oficjalnych skrotow z nba . com sa rownierz usuwane?
Polecam mecz Hornets-Bucks. Moim zdaniem jedno z najlepszych spotkań tego sezonu. Kapitalna postawa Middletona, ale Monk i Bacon wraz z Walkerem kapitalnie uciekali po świetnych zasłonach podkoszowych Hornets.
Rubio sypiący trójki wygląda śmiesznie, ale dopóki działa i trafia wszystko jest ok!
Wreszcie „Słońca” zawitają w PO !!!
Pamiętam jak w zeszłym sezonie niektórzy negowali umiejętności A. Gordona, a tu proszę jaka niespodzianka. Chociaż nie dla mnie.
nie wiem czy negowali umiejętności, bardziej stawianie jego na pozycji numer 3 przez Franka Vogela. Dziś Gordon gra na swojej nominalnej pozycji ale widać, że potrzebna mu była zeszłoroczna lekcja, by nauczyć się rzucać z dystansu, grać bardziej wszechstronnie niż tylko pod koszem (i paczka).
Chalmers, Ross i Jrue Holiday negatywnymi bohaterami dnia, spalili zespoły w crunch time, na szczęście dla Magic mimo to udało im się wygrać.