Trochę się działo w ostatnich dniach w NBA. Nie przedłużając: zapraszam na Piątkę.
Anthony wyprzedza Iversona
Melo podczas ostatniego spotkania (porażka z Denver Nuggets) przeskoczył kolejnego zawodnika na liście najlepszych strzelców w historii. Skrzydłowy Oklahoma City Thunder, po zepchnięciu na dalsze miejsce Allena Iversona, jest teraz na 24 pozycji. Do następnego, Raya Allena, traci 120 oczek.
Ray Allen obwinia organizację Heat
Lider klasyfikacji zdobytych trójek i jeden z najlepszych strzelców w historii koszykówki, Ray Allen, obwinia organizację Heat za nieskompletowanie Three-Peatu w 2014 roku. Jego zdaniem trener Spoelstra organizował zbyt dużo treningów, a zarząd zmuszał graczy do zbyt wielu aktywności. Warto przypomnieć, że Żary miały wówczas najstarszy skład w całej NBA. Zdaniem „Sugar Raya” w końcowej fazie sezonu nie potrzebowali już treningów, zważywszy na to, że przez 3 ostatnie lata zawsze grali aż do czerwca. Jak przekonuje Allen, było to niepotrzebne dodatkowe obciążanie i tak przemęczonych zawodników.
MRI kostki Tatuma negatywne
Jayson Tatum opuścił parkiet w trakcie klasyku z Lakers i nie wrócił już na boisko. Ponadto opuścił arenę w ochronnym bucie. MRI kostki jednak nie wykazało żadnego poważnego urazu i rookie został umieszczony jak prawdopodobny na dzisiejsze spotkanie z Hornets. A jeśli nawet opuści ten mecz – to wróci niemal na pewno na następne.
Mark Cuban nie poddaje sezonu
Charakterystyczny właściciel klubu z Dallas w rozmowie z Bradem Townsendem z Dallas Morning News powiedział, że jego zespół nie jest jeszcze wyeliminowany z tegorocznych playoffów – zatem na pewno nie będą tankować. A nawet kiedy rozstaną wyeliminowani, to i tak tankować nie zamierzają. Uważa, że Mavericks dalej są w stanie odwrócić sprawy i zacząć wygrywać. Optymizmu nie można Cubanowi odmówić – ich wynik 2-10 jest obecnie najgorszym w całej NBA.
Kącik kontuzji
Nie obyło się oczywiście bez urazów. Patrick Beverely opuści najbliższe spotkania Clippers, najpewniej również Austin Rivers. Rotacja Lob City na obwodzie nagle bardzo się skurczyło. Lekkiej kontuzji kostki nabawił się Kristaps Porzingis, ale wróci do gry w ciągu najbliższych dni, więc może nie opuści już żadnego meczu. Urazy nie oszczędzają graczy Bulls – Robin Lopez i Lauri Markkanen mogą nie zagrać dzisiaj przeciwko Pacers. Dla Bucks najpewniej tej nocy nie zagra Mirza Teletovic.
Lubisz naszą pracę? Wspieraj nas na Patronite.pl!
You must be logged in to post a comment.