Wyniki i statystyki dzień #50 – niespodziewane wygrane Lakers i Nets

Dla Jeziorowców była to dopiero trzecia wyjazdowa wygrana w tych rozgrywkach
Lakers wygrali pierwszą odsłonę 32-25 i dzięki niej osiągnęli prowadzenie do końca trzeciej kwarty
najwszechstronniej dla L.A. wypadli Brandon Ingram, autor 21 pkt – 7 zb – 6 as oraz Lonzo Ball, autor 10 pkt – 8 zb – 8 as
Lakers popełnili tylko 11 strat
7 graczy Luke’a Waltona zanotowało punktowe double-figures
Julius Randle i Jordan Clarkson dołożyli z ławki po 16 pkt, z czego Clarkson zanotował 4 trafienia dystansowe
Kyle Kuzma z jednym z gorszych występów w zawodowej karierze, 1/7 z gry i 3 pkt
Szóstki z 18 stratami na swoim parkiecie
jedynym wsparciem z ławki Szóstek okazał się Richuan Holmes, 13 pkt. Reszta zmienników pozostała bez punktów
triple-double Bena Simmonsa niewiele dało, jednak debiutant przyćmił Lonzo Balla, notując 12 pkt – 15 as – 13 zb
Joel Embiid również wypadł świetnie , 11/17 z gry, 33 pkt – 7 zb – 6 as – 5 blk
kluczową akcję meczu na 0.8 sek przed końcem spotkania wykonał Ingram, trafiając trójkę po asyście Balla

czwarta odsłona wygrana 24-15 dała końcowe zwycięstwo nr 14 ekipie Scotta Brooksa
Wizards przy 8 wyjazdowej wygranej mieli dwóch ojców zwycięstwa, świetnego ostatnio Bradley’a Beala (34 pkt i 13/22 z gry) oraz ex gracza Suns – Markieffa Morrisa (21 pkt i 8/12 z gry)
Marcin Gortat zanotował 4 pkt i 8 zb, w 23 minuty, trafiając 2 z 6 rzutów z gry
Suns zagrali bez kontuzjowanego Devina Bookera, który będzie pauzował do 3 tygodni
ekipa Jay’a Triano przegrała 10 mecz na swoim parkiecie
nie pomogło też 6 graczy Suns z dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi
23 pkt i 8 zb padło łupem najlepszego wśród Słońc – TJ Warrena
Beal zanotował najwięcej punktów w dwóch spotkaniach – 85 – od czasów Gilberta Arenasa (jeśli chodzi o historię Wizards i Bullets) , Gilbert zdobył 85 oczek podczas grudnia 2006 i również w dwóch kolejnych meczach
Dla Suns była to porażka numer 4 w ostatnich 5 spotkaniach

Nets wygrali spotkanie tuż po tym jak zapadła decyzja o sprowadzeniu duetu Okafor – Stauskas z Sixers
Caris LeVert prowadził Siatki, notując 21 pkt i 10 as oraz przy wsparciu Rondae Hollisa-Jeffersona z 17 pkt
Allen Crabbe zanotował 4 trafienia dystansowe, natomiast Quincy Acy – 3 podobne
Nets trafili 11 trójek przy tylko 7 ekipy Thunder
43% z gry zanotowali gracze Kenny’ego Atkinsona, natomiast gracze Billy’ego Donovana grali na słabiutkich 38%…
absencja Paula George’a odbiła się mocno na jakości gry Thunder
fatalnie zaprezentował się Carmelo Anthony, trafiając 5 z 20 rzutów z gry i kończąc mecz z 11 pkt i 11 zb
12 pkt i 14 zb zanotował Steven Adams
Russell Westbrook oddał 27 rzutów trafiając 10 z nich, Russ dodał do dorobku 31 pkt, 8 zb i 6 as
Nets zdominowali finałową odsłonę 26-16
było to pierwsze z dwóch spotkań Nets rozgrywanych z Mexico City

Rockets notują bilans 11-1 na wyjazdach
tym razem ich momentum okazała się trzecia kwarta wygrana aż 37-20 ( w tym run 10-0 )
ekipa Mike’a D’Antoniego trafiła 18 z 42 rzutów za trzy pkt
2 na 12 z gry Erica Gordona nie zakłóciło pracy Rakiet nad 19 wygraną w sezonie
Chris Paul był o zbiórkę od triple double z 18 pkt, 13 as i 9 zb
Ryan Anderson spudłował tylko 2 rzuty z gry, przy 23 pkt i 5/6 z dystansu
James Harden miał 29 pkt, ale 8/19 z gry
niewidoczny w grze okazał się Rudy Gobert, 6 pkt i 9 zb
26 pkt Donovana Mitchella to kolejny najlepszy występ rookiego w szeregach Jazz
słabiej prezentowali się Joe Ingles (3/11 z gry) czy Ricky Rubio (3/7 z gry)
17 pkt i 6/12 z gry zaliczył z ławki Jazz Alec Burks

Komentarze do wpisu: “Wyniki i statystyki dzień #50 – niespodziewane wygrane Lakers i Nets”

sasoo pisze:

08/12/2017 o 08:40

I tak to ma wyglądać :) Gordon nie potrafi się odnaleźć, Capela ma kłopot z faulami, a Rakiety jak dominowały, tak dominują :) Spacerek na wyjeżdzie z defensywnymi, zdrowymi Jazz…Palce lizać
1. pop pisze:
  
  08/12/2017 o 09:14
  
  Jazzy się nie popisały, trochę rozczarowanie bo ostatnio gra im się dobrze układała
2. sasoo pisze:
  
  08/12/2017 o 09:22
  
  no dzisiaj atak > defensywa :))
3. pop pisze:
  
  08/12/2017 o 09:23
  
  ale Celtics ci w typerze nie wpadną, mark my words ;-)
leflop pisze:

08/12/2017 o 09:33

ball 10-8-8 nie 3d
Hill33 pisze:

08/12/2017 o 20:49

Dawniej ujadałem na Ingrama. Wydawało mi się, że to będzie bardzo szybko gasnąca, leniwa gwiazdeczka, nastawiona na kasę. Wprawdzie jeszcze za wcześnie, abym powiedział, że źle mi się wydawało, jednak…oglądałem już kilka meczów LAL w tym sezonie i podoba mi się jego pewność siebie oraz lepsza skuteczność w porównaniu do poprzedniego sezonu. W ogóle, świetny był ten mecz 76ers vs LAL!
1. pop pisze:
  
  08/12/2017 o 22:01
  
  zgadzam się z „Wprawdzie jeszcze za wcześnie, abym powiedział, że źle mi się wydawało…” jeden sezon (niecały) nic nie znaczy w NBA
  
  jak mawia klasyk „nie takie statki tonęły”

Comments are closed.