Tej nocy tylko 4 spotkania – ale za to ich wyniki mogły być brzemienne w skutkach dla niektórych ekip (zwłaszcza dla tych, dla których waży się miejsce w PO). „Spod topora” uciekli Thunder i Bucks, wygrywając swoje spotkania przeciwko tankujących rywalom. Nie udało się to za to Spurs, którzy przegrali po raz trzeci z rzędu – i w chwili obecnej znajdują się poza Playoffs. W ostatnim spotkaniu osłabieni Heat ulegli, będącym obecnie najgorętszą drużyną NBA, Blazers. Zatem: działo się, mimo tego, że spotkań było niewiele.
San Antonio Spurs (37-30) Houston Rockets (53-14) 93:109
Derrick White – 14 PTS, 4 REB, 4/5 3P
James Harden – 28 PTS, 6 REB, 6 AST, 14/14 FT, 29 MIN
- Spurs:
- skuteczność z gry 40,7% (33/81)
- skuteczność za 3: 39,3% (11/28)
- skuteczność za 1: 69,6% (16/23)
- zbiórki: 36 (7 Off, 29 Def)
- asysty: 20
- bloki: 2
- przechwyty: 5
- straty: 13
- Rockets:
- skuteczność z gry 48,8% (39/80)
- skuteczność za 3: 29,5% (13/44)
- skuteczność za 1: 78,3% (18/23)
- zbiórki: 50 (9 Off, 41 Def)
- asysty: 24
- bloki: 4
- przechwyty: 6
- straty: 17
- dla Spurs to 3 porażka z rzędu
- Ostrogi prowadzili jedynie 2:0 na początku spotkania – potem z przodu już do końca meczu były tylko Rakiety
- gospodarze osiągnęli wczesne prowadzenie 19:4 – ale 12 kolejnych oczek pozwoliło gościom zbliżyć się na odległość jednego posiadania
- kolejne odsłony to coraz większa dominacja Rockets – w trzeciej kwarcie odjechali i już nie dali się dogonić
- Spurs zabrakło lidera, który pociągnąłby zespół – ich najwyższa zdobycz punktowa w meczu to 14 punktów (White i Forbes), spośród graczy S5 – 13 (Gay)
- ekipa z San Antonio jest obecnie poza Playoffs (na 10 pozycji, z identycznym wynikiem jak Jazz i Nuggets na miejscach 8 i 9)
- zespół z Houston ma już 2 spotkania przewagi nad Warriors oraz wygrał 2 z 3 meczów bezpośrednich, zatem szanse na 1 miejsce po RS są ogromne
Milwaukee Bucks (36-31)Memphis Grizzlies (18-49) 121:103
Khris Middleton – 24 PTS, 6 REB, 4 AST, 9/14 FG
Marc Gasol – 17 PTS, 7 REB, 3 AST
- Bucks:
- skuteczność z gry 58% (47/81)
- skuteczność za 3: 48% (12/25)
- skuteczność za 1: 68,2% (15/22)
- zbiórki: 47 (11 Off, 36 Def)
- asysty: 33
- bloki: 5
- przechwyty: 6
- straty: 19
- Grizzlies:
- skuteczność z gry 47,2% (42/89)
- skuteczność za 3: 33,3% (9/27)
- skuteczność za 1: 52,6% (10/19)
- zbiórki: 31 (10 Off, 21 Def)
- asysty: 27
- bloki: 6
- przechwyty: 6
- straty: 9
- Kozły świetnie dzielili się piłką oraz rzucali na wysokiej skuteczności
- z dobrej strony dla gospodarzy pokazał się wracający do gry po kontuzji Brandon Jennings – 16 pkt, 12 asyst i 8 zb z ławki
- wynik niemal do końca był kwestią otwartą (6 oczek przewagi Bucks na 6:30 do końca) z powodu licznych strat gości oraz nieco niespodziewanej postawy Deyonty Davisa (8 pkt w Q4)
- dla Grizzlies to 18 kolejna porażka
- Kozły są obecnie 7 miejscu na Wschodzie, zaś Miśki na 15 na Zachodzie (oraz mają najmniej zwycięstw w całej Lidze – 18)
Sacramento Kings (21-46)Oklahoma City Thunder (39-29) 94:104
Bogdan Bogdanovic – 19 PTS, 8 REB, 3 AST
Russell Westbrook – 17 PTS, 11 AST, 10 REB
- Kings:
- skuteczność z gry 40,9% (38/93)
- skuteczność za 3: 36,4% (12/33)
- skuteczność za 1: 81,3% (13/16)
- zbiórki: 49 (13 Off, 36 Def)
- asysty: 21
- bloki: 6
- przechwyty: 8
- straty: 11
- Thunder:
- skuteczność z gry 45,2% (38/84)
- skuteczność za 3: 44,4% (16/36)
- skuteczność za 1: 77,8% (14/18)
- zbiórki: 43 (5 Off, 38 Def)
- asysty: 21
- bloki: 6
- przechwyty: 5
- straty: 11
- Thunder bardzo dobrze rzucali zza łuku oraz pewnie punktowali za 2
- Kings zdołali dokonać niełatwej rzeczy i wygrać z OKC rywalizację o zbiórki
- do końca spotkania goście zachowali szanse na zwycięstwo – jednak dobra postawa m.in. Granta, Westbrooka i Abrinesa pozwoliła utrzymać przewagę
- w końcówce dobrze grał De’Aaron Fox – 4 oczka i 3 asysty w ostatnich 4 minutach i 44 sekundach meczu
- cała BIG 3 Thunder zagrała dobre spotkanie – poza TD Westbrooka po 21 oczek zanotowali Anthony i George (Melo – 5/7 za 3)
- gospodarze dzięki zwycięstwu wskoczyli na 4 miejsce na Zachodzie
Miami Heat (36-32)Portland Trail Blazers (41-26) 99:115
Goran Dragic – 23 PTS, 10/14 2P
Damian Lillard – 32 PTS, 10 AST, 7 3P
- Heat:
- skuteczność z gry 42,9% (39/91)
- skuteczność za 3: 32,3% (10/31)
- skuteczność za 1: 68,8% (11/16)
- zbiórki: 46 (10 Off, 36 Def)
- asysty: 24
- bloki: 4
- przechwyty: 6
- straty: 11
- Blazers:
- skuteczność z gry 45,8% (38/83)
- skuteczność za 3: 38,9% (14/36)
- skuteczność za 1: 83,3% (25/30)
- zbiórki: 50 (9 Off, 41 Def)
- asysty: 23
- bloki: 6
- przechwyty: 5
- straty: 13
- świetny mecz rozegrał Jusuf Nurkic – 27 punktów, 16 zbiórek, 3 asysty i 3 bloki; z powodu braku Hassana Whiteside’a goście mieli duży problem z zatrzymaniem bośniackiego centra
- w trzeciej kwarcie Blazers zanotowali m.in. run 9-0, dzięki czemu uciekli Heat; w pierwszej minucie czwartej kwarty było nawet +18 dla gospodarzy
- Heat zanotowali ostatniej odsłonie serię 12-0 i zbliżyli się na 3 punkty – jednak celne trójki Blazers (2x Lillard, Aminu, Turner) zażegnały niebezpieczeństwo
- gospodarze zdobyli aż 25 punktów z wolnych (goście – tylko 11)
- gracze z Miami gorzej rzucali w tym spotkaniu – ekipa z Rip City miała lepsze wszystkie skuteczności
- Blazers umocnili się na 3 pozycji na Zachodzie, natomiast Heat spadli na ósmą lokatę w swojej konferencji
Zaskoczeni? A może spodziewaliście się takich rezultatów? A jeśli oglądaliście: który mecz najbardziej Wam się spodobał? Dajcie znać – i do następnego!
Taki telegram to ja mogę czytać nawet w środku nocy. Dzięki :)
Ależ proszę. :)
Super telegram:)
Miło mi. ;)
Niesamowita sytuacja na Zachodzie. Spurs w ciągu dwóch kolejek spadli z 5 miejsca na 10?! To będzie bardzo ciekawy ostatni miesiąc.
No i co, zrobią Spurs te play offy czy nie zrobią?
Z zespołów, które o nic nie walczą to mają tylko Magic, Kings, LAL. Do tego 2 razy Pelikany, Wizards. Po razie GSW, Rockets, Minnesota, Jazz, Bucks, LAC, Blazers, OKC.
Tak, że można się spodziewać paru samobójstw w San Antonio.
W tym jednego na naszym forum.
a Kubala jeszcze parę tygodni temu zaklinał rzeczywistość, że SAS są wyżej od Rocks i ogólnie druga siła NBA :) No coż brak KL i wyczerpana formuła grania staruszkami chyba zrobi pożądaną rewolucje w ekipie.
Zobaczymy co będą grali Spurs jak w następnym meczu zagra Aldridge oraz jak z limitem zagra Khawi. Moim zdaniem do PO się dostaną, bo Denver „nie play-off” Nuggets i Clippery powinni w ostatecznym rachunku przeskoczyć.
Sprawdź kto z kim gra w ostatnich dniach i przy prezentowanej formie 2-9…
SAS bez play-off to byłby szok…..ostatnio chyba w 97 miało takie rzeczy miejsce…
Ja się boję, że Wolves nie wejdą. Też mają ciężki kalendarz :/
Denver jak wrócił Millsup też bym nie skreślał. Podobnie Spurs, chociaż tu chyba wszystko zależy od formy Leonarda po powrocie. Wystarczy jeden dołek 3-4 porażek i drużyna odpadnie. Pelikany mają teraz 2 porażki z rzędu i wcale nie jestem ich pewien. Podobnie Wilki bez Butlera grają bardzo w kratkę. Póki skład jest pełny to tak naprawdę najlepiej wyglądają Jazz i to już od jakieś czasu. Nie liczę Portland, bo ich już można liczyć w play-offach.
Blazers, odjeżdżają średniakom co było łatwe do przewidzenia.
Się będzie państwo ekspertcwo dziwić.
Idź gdzieś indziej z trollingiem co?
Spurs dadzą radę i wejdą do PO. Z Leonardem będzie im o wiele łatwiej, choć zanim on złapie formę to ho ho… Ale z Kawhim na parkiecie inni gracze powinni nabrać większej pewności siebie.
Ważne, aby uniknąć 7 i 8 miejsca w konferencji, bo wtedy czekałoby Spurs starcie z Warriors lub Rockets w 1.rundzie play-offs i zapewne porażka 1-4 lub 0-4.
Dawno nie widziałem Spurs na tym miejscu, o tej porze roku :)
Chyba zbyt duze nadzieje sa pokladane w powrot Leonard’a. Facet nie gral od ok 2 mies, bedzie na pewno sie oszczedzal fizycznie gral krotkie minuty no i zapewne troche zabierze czasu zeby sie zgrac. Na zachodzie kolejnosc miejsc 5/6-10 bedzie sie zmieniac co kolejka. Oby na lepsze dla Spurs.
W czwartek jeszcze nie zagra .
To chyba nie kwestia nadziei, ale realizmu. Jeżeli Kawahi nie zmieni oblicza tego zespołu, to Spurs są na dzisiaj pierwszymi kandydatami do odstrzału. Moim zdaniem bez Kawahi szanse na awans Spurs w tej dyspozycji to może 20-25%. Z Kawahi te szanse wzrosną, ale wszystko zależy od jego dyspozycji o ile wzrosną.
Go Spurs Go! ;)
…a gdzie kolega Pop się nam w tej dyskusji zapodział???
Wali w poduchę