Aż 13 spotkań odbyło się ubiegłego wieczoru oraz nocy. Nie dość, że święta, to jeszcze niedziela a dziś żadnych meczów nie ma. Prawdziwy maraton. Kilka spotkań o przyjaznej porze, oglądaliście coś?
Już o 19 polskiego czasu rozpoczął się mecz pomiędzy Hornets a 76ers. Obyło się bez niespodzianki. Wygrał faworyt spotkania. To już 10 zwycięstwo z rzędu „Szóstek”. Nie wygrali 10 kolejnych spotkań od sezonu 00/01! Ben Simmons nadal kręci fantastyczne liczby – 20pts, 8reb, 15ast, 3stl, 2blk. Rolę strzelców odgrywali dziś J.J. Redick (20pts, 5-8fg3) oraz Marco Belinelli (22pts, 9-10fg). Robert Covington popisał się aż 7 przechwytami w tym starciu. Wczoraj Kemba Walker nie zagrał dobrze, zdobył zaledwie 7 punktów, dziś niewiele lepiej (10pts, 2-7fg). Drugi niezły występ z rzędu notuje natomiast Malik Monk (16pts, 6-13fg, 4-9fg3).
Bulls niespodziewanie odnieśli zwycięstwo z Wizards u siebie. Na pewno nie cieszy ich to zbytnio bo plany były inne no ale wszystkiego też nie można przegrywać bo się Silver przyczepi. Błysnął Lauri Markkanen, który w 25 minut uskładał 23 punkty na skuteczności 7-11 z gry oraz 5-8 zza łuku, dołożył do tego jeszcze 6 zbiórek. Ogólnie gospodarze trafili 18 rzutów z dystansu na 34 oddanych prób. Nie zagrał Wall bo był to mecz dzień po dniu a jest świeżo po kontuzji, na play offy się przecież może przydać. Beal znowu nieskuteczny (5-17fg, 0-6fg3) i porażka wpadła.
O 21:30 mogliśmy obejrzeć najciekawiej zapowiadające się spotkanie tej kolejki. Faworytami mimo wszystko byli Rockets, nieznacznie ale byli. Grali na wyjeździe i mają już pewne pierwsze miejsce w tabeli ale posiadali serię 11 zwycięstw z rzędu a Spurs wciąż bez Leonarda. „Rakiety” osłabione absencją Chrisa Paula, którego miejsce w pierwszej piątce zajął oczywiście Eric Gordon. Od początku spotkania Spurs robili to co potrafią najlepiej i tym samym okazywali największe wady swoich rywali. Lepiej taktycznie podeszli do spotkania i indywidualności w postaci chociażby Hardena tym razem nie miały nic do powiedzenia przy tak dobrze zorganizowanej drużynie. Jedynie 12 asyst zanotowali goście w tym meczu! To nieraz sam „Broda” ma więcej. Do tego trójeczka nie siedziała i oto mamy – najmniej zdobytych punktów w tym sezonie. Świetna defensywa SAS zatrzymała rywali na zaledwie 34% z gry. Tradycyjnie w ekipie Popa przodował „LA” – 23pts, 14reb ale nie można pominąć wyśmienitego występu z ławki Rudy’ego Gay’a (21pts, 9-13fg, 24min).
Występ na poziomie All-stara pełną gębą Victora Oladipo daje kolejne zwycięstwo Pacers w tym sezonie. Tym razem ich ofiarami okazali się być Clippers, którzy w Staples Center doznali już 16 porażki. Zastępca Paula George’a miał w tym meczu 30 punktów, 4 zbiórki, 12 asyst oraz 5 przechwytów. Warto dodać, że Vic jest obecnie liderem ligi w przechwytach na mecz (2.3spg) i najprawdopodobniej wygra w tej konkurencji bo drugi „PG” notuje 2.1spg. Gdyby Clippers wygrali to spotkanie to zrównaliby się bilansem z będącymi na 9 pozycji Nuggets a tak pozostają na 10 miejscu. Sprawa awansu do play offs jest wciąż otwarta a następne mecze to bezpośrednia walka o to (najbliżsi rywale: Spurs, Jazz, Nuggets, Pelicans, Lakers).
W spotkaniu tankowców – Hawks oraz Magic, niechętnie wygrali ci pierwsi. „Jastrzębie” grały u siebie i chcieli dać kibicom radość z tego pojedynczego zwycięstwa. Trzech ich zawodników zanotowało double-double – Dedmon (17pts, 10reb), Collins (10pts, 11reb), Muscala (13pts, 10reb). Nie no, nie ma co. Gospodarze byli zdecydowanie lepsi w tym spotkaniu. Lepiej zbierali, dzielili się piłką, egzekwowali rzuty. Jedyne co trzymało przy życiu Magic to popełniona ilość strat. Goście zaledwie 5 przy aż 14 rywali. D.J. Augustin miał najlepsze w meczu 20 punktów, Nikola Vucevic miał double-double (10pts, 14reb).
Reggie Jackson zdobył 29 punktów i poprowadził Pistons do 5 zwycięstwa z rzędu. Tym razem podopieczni Van Gundy’ego ograli Nets na wyjeździe. 7 z rzędu double-double zaliczył Andre Drummond (13pts, 14reb), który w tym meczu został wyrzucony z boiska za spięcie z Quincy’m Acy’m i w efekcie zagrał 25 minut (oboje zostali wydaleni).
LeBron James potrzebował aż 21 rzutów do zdobycia „zaledwie” 16 punktów. Nie był to jego dobry mecz pomimo potrójnej zdobyczy (16pts, 13reb, 12ast). To już jego 17 triple-double w sezonie. Zaliczył jedynie 5-21 z gry, w tym 2-3fg3 oraz dołożył do tego także 4-4ft. Na szczęście dla Cavaliers wystarczyło to do pokonania Mavericks na wyjeździe. Goście po trzech kwartach prowadzili ale ostatnią przegrali aż 25-10 i tym samym zostali pokonani. Jordan Clarkson (16pts) oraz J.R. Smith (15pts) dali niezbędne wsparcie z ławki. W obozie Mavs najlepiej zaprezentował się z Harrison Barnes, autor 30 punktów na skuteczności 10-19 z gry oraz 5-10 zza łuku.
Ważne zwycięstwo odnieśli zawodnicy Oklahomy City Thunder. Russell Westbrook oraz Paul George poprowadzili swoją drużynę do cennej wyjazdowej wygranej nad Pelicans. „PG” miał 27 punktów oraz 8 zbiórek a Russ zaliczył swoje kolejne już triple-double. 4 spotkania do końca i 57 zbiórek do zrobienia by drugi sezon z rzędu notować średnią TD. Może być ciężko bo musiałby zrobić przykładowo trzy mecze po 14 oraz jeden z 15 ale nie jest to niemożliwe. Dziś „RW” miał 26 punktów, zebrał 15 piłek z tablic oraz rozdał 13 asyst. Thunder przesunęli się na piąte miejsce w tabeli a Pels natomiast spadli już na ósme.
W meczu pomiędzy Jazz a Timberwolves po pierwszych minutach NIC nie zapowiadało takiego pogromu i jednostronnego widowiska. Jazz wygrali każdą kwartę ze swoimi rywalami a całe spotkanie ostatecznie ponad 20 punktami. Rzucali na kosmicznych 60% z gry podczas gdy rywale notowali zaledwie 42%. Do tego wygrali zbiórkę 45-32 oraz zaliczyli więcej asyst 29-19. Ricky Rubio (23pts) oraz Donovan Mitchell (21pts) jako jedynie w swojej drużynie przekroczyli barierę 20 punktów. „KAT” chyba za mało pograł w PUBG ostatnio (20pts, 7reb, 36min). Najjaśniejszą postacią gospodarzy był Andrew Wiggins, autor 23 punktów, 6 zbiórek, 4 asyst oraz 2 przechwytów w 36 minut.
Jedyna dogrywka minionej nocy miała miejsce w Kolorado, gdzie Nuggets podejmowali Bucks i ostatecznie odnieśli bardzo cenne zwycięstwo. Goście jeszcze na niewiele ponad 5 minut do zakończenia spotkania prowadzili nawet 16 punktami. „Bryłki” zrobiły następnie serię 9-0 i zrobiło się ciekawie. Na 2 minuty do końca widniał wynik 111-103 dla „Kozłów”. Do końca nie zdobyli już oni żadnych punktów a Nuggets za sprawą trzech rzutów wolnych Jamala Murray’a (który był faulowany przy próbie rzutu zza łuku) doprowadzili do dogrywki na niecałe 3 sekundy do końca. Giannis Antetokounmpo (18pts, 12reb, 6ast) popełnił 6 fauli w tym meczu i zagrał zaledwie 33 minuty. Eric Bledsoe miał 31 punktów w tym 11-22fg oraz 4-8fg3 a Jabari Parker dołożył z ławki 35 „oczek” oraz 10 zbiórek. W zwycięskiej ekipie brylował Nikola Jokic (35pts, 13reb, 5ast, 3blk). Paul Millsap (26pts, 10reb, 5ast) oraz Jamal Murray (27pts, 7ast) również swoje dołożyli.
15 porażka z rzędu Suns. To największa seria w historii organizacji. Długo stawiali opór mistrzom ale ostatecznie zadecydowała trzecia kwarta wygrana przez gospodarzy 36-18. Fantastyczny występ Kevina Duranta – 29pts, 11reb, 8ast, 2blk, 12-19fg, 3-6fg3, 2-2ft. Draymond Green dołożył double-double (13pts, 12ast) a Klay Thompson 23 punkty. Co ciekawe dzisiaj w pierwszej piątce nie wystąpił ani Zaza Pachulia ani JaVale McGee a młody Kevon Looney. Ten były zawodnik UCLA zagrał 24 minuty w których miał 5 punktów, 4 zbiórki, 2 bloki oraz 1 przechwyt.
Blazers podobnie jak Warriors wygrali bardzo wysoko trzecią kwartę (43-24) i tym samym także całe spotkanie przeciwko Grizzlies. Duet Lillard&McCollum zaliczył łącznie 47pts, 7reb, 18ast, 6stl. To 48 zwycięstwo w sezonie PTB, którzy tym samym zapewnili sobie już oficjalnie występ w PO. W obozie Grizzlies wyróżniającą się postacią był Dillon Brooks (28pts, 4-9fg3).
Kings ogrywają jednym punktem Lakers na wyjeździe a Buddy Hield po raz kolejny błyszczy z ławki. Tym razem 24 latek miał najlepsze z zespołu 19 punktów w 32 minuty. Floater Foxa na niecałe 10 sekund do końca dał czteropunktowe prowadzenie gościom i jak się później okazało także zwycięstwo. Brook Lopez jeszcze w końcówce trafił trójkę ale na więcej już zabrakło czasu. Żadna z drużyn w żadnej kwarcie nie przekroczyła 25 punktów. Słaby mecz bo umówmy się, ani obrona Lakers ani Kings nie jest w żadnym stopniu tak wybitna, że to niby dzięki niej był tak niski wynik. To po prostu słaba gra obu zespołów w ataku. Jeszcze po drużynie z Sacramento można w sumie było się tego spodziewać bo są drugą drużyną od końca w zdobytych punktach na mecz ale taki występ w wykonaniu podopiecznych Waltona to już małe zaskoczenie.
Dobra, wracam do stołu. Miłego dnia ekipa!
Washington Wizards(42-35) 
Chicago Bulls (26-51) 94:113
Marcin Gortat – 10 PTS, 7 REB, 3 AST, 2 BLK
Lauri Markkanen – 23 PTS, 6 REB
- Morris – 8 Pts, 5 Reb, 2 Ast, 31 Min
- Porter – 17 Pts, 7-12 Fg, 3-7 Fg3, 3 Reb, 31 Min
- Gortat – 10 Pts, 7 Reb, 3 Ast, 2 Blk, 24 Min
- Beal – 15 Pts, 5-17 Fg, 0-6 Fg3, 4 Reb, 5 Ast, 3 Stl, 29 Min
- Satoransky – 9 Pts, 5 Reb, 6 Ast, 32 Min
- Scott – 14 Pts, 5-10 Fg, 2-5 Fg3, 4 Reb, 2 Ast, 21 Min
- Markkanen – 23 Pts, 7-11 Fg, 5-8 Fg3, 6 Reb, 25 Min
- Nwaba – 10 Pts, 4-10 Fg, 6 Reb, 5 Ast, 2 Stl, 20 Min
- Payne – 5 Pts, 2 Reb, 2 Ast, 25 Min
- Holiday – 12 Pts, 3 Ast, 17 Min
- Portis – 18 Pts, 6-10 Fg, 4-5 Fg3, 4 Reb, 2 Ast, 16 Min
- Felicio – 4 Pts, 8 Reb, 21 Min
- Grant – 11 Pts, 4-9 Fg, 2-5 Fg3, 1 Reb, 7 Ast, 2 Stl, 26 Min
- Kilpatrick – 14 Pts, 6-13 Fg, 2-5 Fg3, 6 Reb, 2 Ast, 23 Min
Houston Rockets(62-15) 
San Antonio Spurs (45-32) 83:100
James Harden – 25 PTS, 3 REB, 8 AST
LaMarcus Aldridge – 23 PTS, 14 REB, 2 AST, 3 BLK
- Ariza – 7 Pts, 1-4 Fg3, 3 Reb, 27 Min
- Tucker – 3 Pts, 1-6 Fg3, 3 Reb, 1 Ast, 28 Min
- Capela – 11 Pts, 3-9 Fg, 10 Reb, 2 Blk, 28 Min
- Harden – 25 Pts, 8-19 Fg, 1-6 Fg3, 8-8 Ft, 3 Reb, 8 Ast, 5 Tov, 36 Min
- Gordon – 18 Pts, 7-15 Fg, 2-4 Fg3, 3 Reb, 1 Ast, 29 Min
- Green – 11 Pts, 3-8 Fg, 2-6 Fg3, 8 Reb, 29 Min
- Aldridge – 23 Pts, 11-19 Fg, 14 Reb, 2 Ast, 3 Blk, 36 Min
- Anderson – 5 Pts, 1 Reb, 5 Ast, 2 Stl, 26 Min
- Mills – 14 Pts, 5-9 Fg, 3-6 Fg3, 5 Reb, 4 Ast, 37 Min
- Murray – 13 Pts, 6-14 Fg, 6 Reb, 1 Ast, 25 Min
- Green – 12 Pts, 3-11 Fg, 2-6 Fg3, 7 Reb, 2 Stl, 2 Blk, 30 Min
- Gay – 21 Pts, 9-13 Fg, 3 Reb, 2 Stl, 24 Min
- Gasol – 2 Pts, 8 Reb, 11 Min
Indiana Pacers(46-31) 
LA Clippers (41-36) 111:104
Victor Oladipo – 30 PTS, 4 REB, 12 AST, 5 STL, 1 BLK
Tobias Harris – 21 PTS, 4 REB, 7 AST, 1 STL, 1 BLK
- Young – 8 Pts, 4-12 Fg, 9 Reb, 1 Ast, 39 Min
- Bogdanovic – 15 Pts, 6-11 Fg, 2-6 Fg3, 5 Reb, 34 Min
- Turner – 24 Pts, 9-15 Fg, 2-4 Fg3, 8 Reb, 32 Min
- Collison – 14 Pts, 1 Reb, 4 Ast, 30 Min
- Oladipo – 30 Pts, 11-17 Fg, 3-6 Fg3, 4 Reb, 12 Ast, 5 Stl, 38 Min
- Joseph – 10 Pts, 4-9 Fg, 2 Reb, 3 Ast, 21 Min
- Stephenson – 8 Pts, 3-9 Fg, 0-5 Fg3, 5 Reb, 1 Ast, 20 Min
- Gallinari – 7 Pts, 1-9 Fg, 6 Reb, 1 Ast, 3 Blk, 32 Min
- Harris – 21 Pts, 9-16 Fg, 3-6 Fg3, 4 Reb, 7 Ast, 37 Min
- Jordan – 8 Pts, 4-8 Fg, 12 Reb, 28 Min
- Rivers – 18 Pts, 7-15 Fg, 3-8 Fg3, 3 Reb, 7 Ast, 2 Stl, 37 Min
- Wallace – 9 Pts, 4 Reb, 2 Ast, 37 Min
- Harrell – 19 Pts, 9-12 Fg, 3 Reb, 2 Ast, 21 Min
- Williams – 20 Pts, 7-13 Fg, 1-4 Fg3, 2 Reb, 3 Ast, 2 Stl, 33 Min
Orlando Magic(22-54) 
Atlanta Hawks (22-55) 88:94
D.J. Augustin – 20 PTS, 7 REB, 3 AST
Dewayne Dedmon – 17 PTS, 10 REB, 3 AST, 1 BLK
- Gordon – 10 Pts, 4-13 Fg, 2-6 Fg3, 7 Reb, 3 Ast, 37 Min
- Isaac – 15 Pts, 5-11 Fg, 3-6 Fg3, 4 Reb, 1 Ast, 20 Min
- Iwundu – 5 Pts, 1 Reb, 2 Ast, 28 Min
- Vucevic – 10 Pts, 3-19 Fg, 14 Reb, 3 Ast, 2 Stl, 3 Blk, 31 Min
- Augustin – 20 Pts, 8-14 Fg, 1-5 Fg3, 7 Reb, 3 Ast, 37 Min
- Hezonja – 14 Pts, 5-12 Fg, 3-8 Fg3, 2 Reb, 3 Stl, 28 Min
- Biyombo – 6 Pts, 3-8 Fg, 5 Reb, 17 Min
- Mack – 8 Pts, 3-10 Fg, 0-4 Fg3, 1 Reb, 5 Ast, 24 Min
- Collins – 10 Pts, 5-9 Fg, 11 Reb, 1 Ast, 2 Blk, 33 Min
- Prince – 5 Pts, 4 Reb, 8 Ast, 27 Min
- Dedmon – 17 Pts, 7-16 Fg, 3-7 Fg3, 10 Reb, 3 Ast, 34 Min
- Taylor – 9 Pts, 4-11 Fg, 2 Reb, 5 Ast, 29 Min
- Muscala – 13 Pts, 5-11 Fg, 3-9 Fg3, 10 Reb, 3 Ast, 25 Min
- Plumlee – 8 Pts, 6 Reb, 1 Ast, 15 Min
- Magette – 5 Pts, 1-4 Fg3, 2 Reb, 5 Ast, 19 Min
- Dorsey – 19 Pts, 8-11 Fg, 3-5 Fg3, 2 Ast, 22 Min
Detroit Pistons(37-40) 
Brooklyn Nets (25-52) 108:96
Reggie Jackson – 29 PTS, 4 REB, 3 AST, 1 STL
Rondae Hollis-Jefferson – 14 PTS, 8 REB, 3 AST, 1 STL
- Tolliver – 10 Pts, 2-4 Fg3, 12 Reb, 1 Ast, 2 Stl, 33 Min
- Johnson – 17 Pts, 6-11 Fg, 4 Reb, 4 Ast, 4 Stl, 35 Min
- Drummond – 13 Pts, 14 Reb, 1 Ast, 25 Min
- Jackson – 29 Pts, 9-22 Fg, 11-13 Ft, 4 Reb, 3 Ast, 5 Tov, 32 Min
- Bullock – 5 Pts, 2-10 Fg, 1-5 Fg3, 5 Reb, 35 Min
- Moreland – 4 Pts, 10 Reb, 3 Ast, 2 Blk, 23 Min
- Smith – 17 Pts, 7-8 Fg, 1 Reb, 2 Ast, 17 Min
- Kennard – 9 Pts, 3-10 Fg, 1 Reb, 2 Ast, 25 Min
- Carroll – 11 Pts, 3-11 Fg, 2-5 Fg3, 4 Reb, 3 Ast, 25 Min
- Hollis-Jefferson – 14 Pts, 6-11 Fg, 8 Reb, 3 Ast, 30 Min
- Allen – 15 Pts, 6-9 Fg, 6 Reb, 3 Blk, 30 Min
- Russell – 13 Pts, 5-15 Fg, 3-11 Fg3, 4 Reb, 7 Ast, 2 Stl, 28 Min
- Harris – 15 Pts, 6-12 Fg, 2-7 Fg3, 5 Reb, 1 Ast, 29 Min
- LeVert – 10 Pts, 4-10 Fg, 1-6 Fg3, 1 Reb, 7 Ast, 31 Min
Dallas Mavericks(23-54) 
Cleveland Cavaliers (47-30) 87:98
Harrison Barnes – 30 PTS, 3 REB, 5 AST
LeBron James – 16 PTS, 13 REB, 12 AST
- Barnes – 30 Pts, 10-19 Fg, 5-10 Fg3, 3 Reb, 5 Ast, 36 Min
- Finney-Smith – 5 Pts, 1-5 Fg3, 4 Reb, 30 Min
- Nowitzki – 9 Pts, 4-8 Fg, 1-4 Fg3, 7 Reb, 1 Ast, 21 Min
- Smith – 14 Pts, 6-17 Fg, 2-6 Fg3, 4 Reb, 6 Ast, 7 Tov, 33 Min
- Kleber – 2 Pts, 3 Reb, 27 Min
- Noel – 0 Pts, 7 Reb, 2 Ast, 17 Min
- Ferrell – 8 Pts, 3-11 Fg, 2-6 Fg3, 2 Reb, 1 Ast, 18 Min
- Nance – 7 Pts, 6 Reb, 1 Ast, 22 Min
- James – 16 Pts, 5-21 Fg, 13 Reb, 12 Ast, 39 Min
- Love – 13 Pts, 4-13 Fg, 2-4 Fg3, 13 Reb, 36 Min
- Thompson – 4 Pts, 7 Reb, 1 Ast, 20 Min
- Clarkson – 16 Pts, 5-9 Fg, 1 Reb, 1 Ast, 3 Stl, 25 Min
- Smith – 15 Pts, 6-11 Fg, 3-6 Fg3, 4 Reb, 1 Ast, 26 Min
Oklahoma City Thunder(45-33) 
New Orleans Pelicans (43-34) 109:104
Russell Westbrook – 26 PTS, 15 REB, 13 AST, 2 STL
Anthony Davis – 25 PTS, 11 REB, 3 AST, 3 STL, 2 BLK
- Anthony – 16 Pts, 6-16 Fg, 4-8 Fg3, 6 Reb, 1 Ast, 29 Min
- Brewer – 4 Pts, 2-8 Fg, 5 Reb, 1 Ast, 3 Stl, 29 Min
- George – 27 Pts, 9-24 Fg, 3-11 Fg3, 8 Reb, 2 Ast, 3 Stl, 37 Min
- Adams – 14 Pts, 6-9 Fg, 7 Oreb, 10 Reb, 1 Ast, 6 Tov, 36 Min
- Westbrook – 26 Pts, 9-17 Fg, 8-11 Ft, 15 Reb, 13 Ast, 2 Stl, 7 Tov, 37 Min
- Grant – 12 Pts, 1 Reb, 2 Blk, 17 Min
- Felton – 4 Pts, 2-10 Fg, 3 Reb, 5 Ast, 2 Stl, 19 Min
- Davis – 25 Pts, 8-17 Fg, 9-11 Ft, 11 Reb, 3 Ast, 3 Stl, 2 Blk, 40 Min
- Moore – 15 Pts, 6-12 Fg, 3-6 Fg3, 4 Reb, 1 Ast, 2 Stl, 31 Min
- Rondo – 11 Pts, 5-9 Fg, 1-5 Fg3, 8 Reb, 9 Ast, 6 Tov, 34 Min
- Holiday – 12 Pts, 4-10 Fg, 1-4 Fg3, 5 Reb, 8 Ast, 5 Stl, 34 Min
- Miller – 14 Pts, 5-11 Fg, 3-7 Fg3, 2 Reb, 3 Ast, 27 Min
- Clark – 16 Pts, 1 Reb, 1 Ast, 21 Min
Utah Jazz(44-33) 
Minnesota Timberwolves (44-34) 121:97
Ricky Rubio – 23 PTS, 7 REB, 3 AST, 1 STL, 1 BLK
Andrew Wiggins – 23 PTS, 6 REB, 4 AST, 2 STL
- Favors – 16 Pts, 6-9 Fg, 3 Reb, 2 Ast, 2 Blk, 32 Min
- Ingles – 5 Pts, 1-4 Fg3, 4 Reb, 9 Ast, 28 Min
- Gobert – 6 Pts, 13 Reb, 1 Ast, 4 Blk, 32 Min
- Rubio – 23 Pts, 9-14 Fg, 5-6 Fg3, 7 Reb, 3 Ast, 27 Min
- Mitchell – 21 Pts, 10-15 Fg, 3 Reb, 4 Ast, 2 Stl, 5 Tov, 32 Min
- Jerebko – 13 Pts, 1 Reb, 1 Ast, 16 Min
- Crowder – 10 Pts, 4-10 Fg, 2-6 Fg3, 2 Reb, 1 Ast, 2 Stl, 23 Min
- O’Neale – 4 Pts, 5 Reb, 3 Ast, 18 Min
- Exum – 14 Pts, 3 Reb, 5 Ast, 17 Min
- Gibson – 6 Pts, 6 Reb, 1 Ast, 34 Min
- Bjelica – 7 Pts, 5 Reb, 1 Ast, 2 Stl, 26 Min
- Wiggins – 23 Pts, 10-22 Fg, 6 Reb, 4 Ast, 2 Stl, 36 Min
- Towns – 20 Pts, 7-13 Fg, 0-4 Fg3, 7 Reb, 2 Ast, 36 Min
- Jones – 15 Pts, 6-13 Fg, 2-4 Fg3, 4 Ast, 4 Stl, 33 Min
- Dieng – 2 Pts, 5 Reb, 2 Ast, 19 Min
- Brooks – 12 Pts, 4-12 Fg, 2-6 Fg3, 2 Reb, 2 Ast, 16 Min
- Crawford – 7 Pts, 3-10 Fg, 1-4 Fg3, 1 Reb, 2 Ast, 27 Min
Milwaukee Bucks(41-36) 
Denver Nuggets (42-35) 125:128
Jabari Parker – 35 PTS, 10 REB, 2 AST, 2 STL
Nikola Jokic – 35 PTS, 13 REB, 5 AST, 3 BLK
- Antetokounmpo – 18 Pts, 7-13 Fg, 12 Reb, 6 Ast, 33 Min
- Middleton – 15 Pts, 4-18 Fg, 1-6 Fg3, 9 Reb, 3 Ast, 40 Min
- Henson – 8 Pts, 3 Reb, 5 Ast, 2 Stl, 2 Blk, 27 Min
- Bledsoe – 31 Pts, 11-22 Fg, 4-8 Fg3, 5 Reb, 6 Ast, 42 Min
- Snell – 3 Pts, 1-4 Fg3, 2 Ast, 33 Min
- Parker – 35 Pts, 14-23 Fg, 5-8 Fg3, 10 Reb, 2 Ast, 2 Stl, 39 Min
- Zeller – 15 Pts, 5-8 Fg, 5 Reb, 1 Ast, 22 Min
- Millsap – 26 Pts, 10-20 Fg, 2-5 Fg3, 6 Oreb, 13 Reb, 5 Ast, 39 Min
- Barton – 11 Pts, 2-8 Fg, 7-9 Ft, 10 Reb, 4 Ast, 39 Min
- Jokic – 35 Pts, 14-24 Fg, 2-5 Fg3, 13 Reb, 5 Ast, 3 Blk, 44 Min
- Murray – 27 Pts, 7-15 Fg, 3-7 Fg3, 10-10 Ft, 2 Reb, 7 Ast, 36 Min
- Craig – 7 Pts, 1-4 Fg3, 8 Reb, 1 Ast, 2 Blk, 36 Min
- Lyles – 9 Pts, 7-10 Ft, 9 Reb, 3 Ast, 2 Blk, 22 Min
Phoenix Suns(19-59) 
Golden State Warriors (56-21) 107:117
Marquese Chriss – 22 PTS, 9 REB, 1 AST, 1 STL, 1 BLK
Kevin Durant – 29 PTS, 11 REB, 8 AST, 2 BLK
- Chriss – 22 Pts, 9-15 Fg, 9 Reb, 1 Ast, 31 Min
- Bender – 14 Pts, 5-9 Fg, 4-6 Fg3, 10 Reb, 1 Ast, 36 Min
- Ulis – 12 Pts, 5-14 Fg, 1-4 Fg3, 4 Reb, 9 Ast, 2 Stl, 5 Tov, 42 Min
- Jackson – 22 Pts, 9-23 Fg, 2-6 Fg3, 2 Reb, 5 Ast, 2 Stl, 36 Min
- Williams – 8 Pts, 6 Reb, 3 Ast, 2 Stl, 18 Min
- House – 16 Pts, 6-11 Fg, 1-5 Fg3, 6 Reb, 3 Ast, 2 Blk, 34 Min
- Green – 13 Pts, 5-8 Fg, 3-5 Fg3, 6 Reb, 12 Ast, 2 Stl, 34 Min
- Durant – 29 Pts, 12-19 Fg, 3-6 Fg3, 11 Reb, 8 Ast, 2 Blk, 35 Min
- Cook – 19 Pts, 7-11 Fg, 3-5 Fg3, 4 Reb, 6 Ast, 3 Stl, 34 Min
- Thompson – 23 Pts, 10-19 Fg, 2-5 Fg3, 2 Reb, 2 Ast, 2 Stl, 33 Min
- Bell – 10 Pts, 5 Reb, 1 Ast, 16 Min
- Young – 6 Pts, 2-8 Fg, 2-7 Fg3, 5 Reb, 1 Ast, 25 Min
Memphis Grizzlies(21-56) 
Portland Trail Blazers (48-29) 98:113
Dillon Brooks – 28 PTS, 6 REB, 4 AST, 2 STL, 1 BLK
Damian Lillard – 27 PTS, 3 REB, 9 AST, 2 STL
- Martin – 10 Pts, 4-8 Fg, 4 Reb, 1 Ast, 31 Min
- Brooks – 28 Pts, 11-26 Fg, 4-9 Fg3, 6 Reb, 4 Ast, 2 Stl, 38 Min
- Gasol – 7 Pts, 5 Reb, 2 Ast, 20 Min
- Selden – 17 Pts, 7-14 Fg, 2-4 Fg3, 2 Reb, 3 Ast, 29 Min
- Rabb – 6 Pts, 13 Reb, 24 Min
- Teague – 7 Pts, 2 Reb, 5 Ast, 27 Min
- McLemore – 13 Pts, 5-12 Fg, 5 Reb, 29 Min
- Aminu – 17 Pts, 5-8 Fg, 3-6 Fg3, 10 Reb, 26 Min
- Turner – 17 Pts, 7-9 Fg, 2-4 Fg3, 22 Min
- Nurkic – 10 Pts, 4-10 Fg, 8 Reb, 1 Ast, 23 Min
- Lillard – 27 Pts, 7-15 Fg, 2-8 Fg3, 11-11 Ft, 3 Reb, 9 Ast, 2 Stl, 33 Min
- McCollum – 20 Pts, 7-16 Fg, 2-7 Fg3, 4 Reb, 9 Ast, 4 Stl, 37 Min
- Leonard – 6 Pts, 5 Reb, 2 Ast, 19 Min
- Connaughton – 3 Pts, 3 Reb, 3 Ast, 25 Min
Sacramento Kings(25-53) 
Los Angeles Lakers (33-43) 84:83
Buddy Hield – 19 PTS, 3 REB, 2 AST, 4 STL
Julius Randle – 19 PTS, 5 REB, 1 BLK
- Labissiere – 6 Pts, 3-9 Fg, 9 Reb, 17 Min
- Jackson – 2 Pts, 25 Min
- Cauley-Stein – 11 Pts, 5-8 Fg, 7 Reb, 4 Ast, 20 Min
- Fox – 14 Pts, 6-18 Fg, 3 Reb, 6 Ast, 31 Min
- Bogdanovic – 15 Pts, 4 Reb, 1 Ast, 2 Stl, 31 Min
- Cooley – 3 Pts, 8 Reb, 16 Min
- Sampson – 6 Pts, 5 Reb, 1 Ast, 4 Blk, 17 Min
- Hield – 19 Pts, 8-15 Fg, 3-5 Fg3, 3 Reb, 2 Ast, 4 Stl, 32 Min
- Randle – 19 Pts, 5-8 Fg, 9-14 Ft, 5 Reb, 24 Min
- Kuzma – 13 Pts, 5-16 Fg, 3-9 Fg3, 5 Reb, 2 Ast, 39 Min
- Lopez – 9 Pts, 3-8 Fg, 1-4 Fg3, 5 Reb, 2 Ast, 26 Min
- Caldwell-Pope – 16 Pts, 6-13 Fg, 0-6 Fg3, 3 Reb, 1 Ast, 39 Min
- Caruso – 7 Pts, 4 Reb, 2 Ast, 30 Min
- Frye – 3 Pts, 1-4 Fg3, 9 Reb, 1 Ast, 22 Min
- Zubac – 7 Pts, 10 Reb, 2 Ast, 18 Min
- Hart – 5 Pts, 2-8 Fg, 1-5 Fg3, 3 Reb, 4 Ast, 26 Min
Lubisz naszą pracę? Wspieraj nas na Patronite.pl!
Ktoś tu jeszcze powatpiewa w Popa i tak PO dla Spurs? 😎
Bez tego ” tak ” oczywiście!
nie lubie Spurs, ale w tym meczu bardzo podobala mi sie ich gra. To nie jest tak ze Rockets nie wpadały trójki i dlatego przegrali. Po prostu większość tych rzutów oddawali pod presją obrońcy i stąd się wzięły te cegły. Do tego ciągły napór Spurs w obronie tak rozbił psychicznie Hardena , że jak już miał czystą pozycje to i tak nie trafiał, źle podawał (szczegolnie w koncowce). Capela nie jest zadnym obroncą na LA, cwaniak Ginobli i PArker również dołożyli swoje cegiełki do frustracji Hardena i reszty. A jak Mills zaczął trafiać to nikt nie pomyślał ze trzeba za nim troszke blizej pobiegać. No cóż, jak widać mecze wygrywa się obroną, a więc na playoffs Rockets mogą dostać śmigusa dyngusa jak tak bedą bronić.
Właśnie sporo rzutów Rockets było niekontestowanych wręcz jakby Spurs odpuszczali dystans. Przy wyższej dyspozycji Greena Hardena czy Andersona i Gordona mecz byłby wyrównany
No ja tam widziałem że starali się nie dopuszczać do Rakietowej bieganiny i trójkowania, często odpuszczali akcje 2 punktowe jednocześnie odcinając możliwości trójkowe, kompletnie wybili z rytmu Rockets, na co nałożyła się dobra gra całej drużyny Spurs. Bardziej więc zgadzam się tutaj z kolegą Grassik1980, ale Woy również ma rację Spurs starają się nie dotykać, Hardena dosłownie w ogóle! Czyli sprawdzona taktyka z ostatnich playoffs
Świetnie SAS zagrali w obronie, bardzo mądry mecz taktycznie i cenna wygrana w kieszeni.
BTW: wiecie może coś o KL? Wróci jeszcze w tym sezonie?
Mitchell ciągnie ofensywę Jazz, ale Rubio też gra znakomicie. Już się nie skupia tylko na asystach, ale bardzo często jest drugim strzelcem w meczu. Nawet trójka jak mu siądzie, to Ingles się zastanawia:” co ja tutaj robię?”
Z Leonardem w Spurs historia nie wygląda zbyt ciekawie. Zajmują się nim teraz lekarze spoza ekipy z SA. Możliwe, że nie będzie chciał kontynuować tam gry. Jeżeli nie pojawi się już w tym sezonie to niestety wyląduje w innej drużynie od października.
I bardzo dobrze, do Cavs go.
Sixers z LeBronem
Czemu trener rakiet na SAS wystawil najlepszy sklad? Chcial poglebic traume z PO z zeszlego roku? Intelligent :-)
Nie zmienia to faktu, że w serii jest 3-1 dla rakiet ;)
W jakiej serii ? Co mówi mecz z listopada ? Seria Spurs rockets stawiam wypłatę n awans Spurs :)
no to Adrian, przyjmuję :) ten mecz nie zmienia faktu. że w serii max 2-4 dla Rakiet.
@sasoo – a to Rockets już przeszli do 2 rundy? a w 1-szej to 4-0 z Jazz? Tak?
Przyszłość ligi to Blazers. Niedługo zdominują ją jak Warriors
Rockets do tego meczu w ogóle nie przyszli. Miałem wrażenie, że wygrać go chce tylko trener i Chris Paul.