Zdecydowanie w cieniu dzisiejszej bomby jaką było zakontraktowanie „DMC” przez Warriors ale również jak najbardziej warte odnotowania. Julius Randle znalazł nowy klub. Od sezonu 2018/19 będzie występował w barwach Pelicans i powinien otrzymywać sporą ilość minut szczególnie, że pod koszem zwolniło się przecież jedno miejsce.
Free agent Julius Randle has agreed to a two-year, $18M deal with New Orleans, league sources tell ESPN. Player option second year.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 2, 2018
23 letni zawodnik podpisał umowę na dwa lata, która opiewa na $18M. Drugi rok jest opcją zawodnika.
Mannnnnnnnn tooooo excited!! Excited about the future. Let’s get to work! @PelicansNBA
— Julius Randle (@J30_RANDLE) July 3, 2018
No i bardzo mądrze, bo w LA zrobiło się strasznie gwiazdorsko, choć lepiej by było, jak by poszukał sobie miejsca na wschodzie.
Teraz Ball i Kuzma + coś jeszcze do San Antonio za Leonarda. Lakers będą mieli Showtime a San Antonio młodych zdolnych, których im trzeba.
Sas nie chcą Balla z powodu jego ojca i cyrku, jaki mu towarzyszy.
Dobry deal dla NOP za małe pieniądze bo DMC pewnie wziąłby 3 razy więcej.
LAL już teraz mają paczkę na PO spokojnie mogą poczekać na KL do przyszłego roku i mieć go za darmo to PO pokażą kogo z młodych można odpuścić. Do wyjęcia z Woles jest KAT więc warto zostawić coś na ten deal.