Devin Booker oraz Phoenix Suns są blisko zawarcia porozumienia odnośnie nowego kontraktu dla byłego zawodnika Kentucky. Jak donoszą źródła młody obrońca podpisze maksymalny kontrakt na pięć lat wart $158M. Włodarze klubu z Arizony zaprezentowali ofertę swojemu podopiecznemu we wtorek. Wszystko ma być dopięte na ostatni guzik w najbliższych dniach.
Devin Booker and the Phoenix Suns are progressing toward finalizing a 5-year, $158M maximum contract extension as soon as the weekend, league sources tell ESPN. Suns presented the offer to Booker in Los Angeles today.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 3, 2018
Pomimo bardzo młodego wieku (21 lat) Devin już jest jednym z najlepszych zawodników w lidze na swojej pozycji a rozwijając się w takim tempie nieuniknione wręcz wydaje się być, że wkrótce stanie się i jednym z najlepszych graczy na świecie. 13 wybór draftu 2015 z sezonu na sezon spisuje się coraz lepiej i notuje progres w każdym aspekcie. Nic dziwnego więc, że McDonough widzi go jako lidera organizacji na długie lata. Czy nadchodzący sezon będzie przełomowy dla „Słońc”? Chyba już dosyć tego tankowania… Booker, Ayton, Jackson oraz Bridges wydają się być kluczowymi zawodnikami dla tej ekipy. Dwóch z nich to jednak debiutanci a Josh oraz Devin również niedawno rozpoczęli swoją przygodę z NBA. Na pewno nikt nie będzie od nich wymagał wyników na już. Tu dopiero ma się wyłonić kręgosłup drużyny by w niedalekiej przyszłości Phoenix stanęli się poważnym kandydatem do tytułu.
Raymond Felton pozostanie zawodnikiem Thunder. Były gracz m.in Los Angeles Clippers zgodził się na roczny kontrakt wart $2.4M i na ponowną rolę bycia zmiennikiem Russella Westbrooka. Dla doświadczonego Raymonda klub z Oklahomy jest siódmym w karierze. 34 letni rozgrywający w poprzednim sezonie rozegrał wszystkie 82 spotkania w których notował średnio 6.9 punktów, 1.9 zbiórek oraz 2.5 asyst.
Free agent guard Raymond Felton has agreed to a one-year deal to return to Oklahoma City, league source tells ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 4, 2018
A on nie był jeszcze na kontrakcie debiutanta?
I będzie na niej jeszcze przez rok. Nowa umowa wchodzi od sezonu 2019/2020.
to nie bardzo rozumiem pośpiech Słońc.
Większość klubów NBA zapewne ma plany co do salary cap na kilka lat do przodu. Podpisanie Bookera daje im możliwość zaplanowania podpisania wolnych agentów już rok wcześniej. Do grupy zdolnej młodzieży która jest w składzie Suns trzeba będzie dołożyć paru weteranów lub allstara z doświadczeniem w playoff i pomysł kto to będzie musi już powoli nabierać kształtów. Dodatkowo Suns pokazują zawodnikowi,że zależy im na nim. Sam zawodnik zapewne czuje się coraz bardziej utożsamiony z klubem. Buduje się „team spirit”.
na papierze Słońca wygladają przekozacko w perspektywie 2-3 lat