Zgodnie z zapowiedziami i oczekiwaniami, Luol Deng został graczem Minnesoty Timberwolves. Po odbyciu kolacji z Tomem Thibodeau zawodnik przystał na roczny kontrakt na wartość 2.4 mln USD. Deng tym samym dołączy do trzech innych ex Byków : Jimmy Butlera, Derricka Rose i Taja Gibsona.
33-letni Deng ostatnie 2 sezony spędził w L.A. Lakers, przy czym pozostałe 2 lata kontraktu gracza zostaną wykupione przez Jeziorowców. Wcześniej, po długich latach gry pod Tomem Thibodeau w Chicago, grywał też w Cleveland Cavaliers oraz Miami Heat.
Angielski skrzydłowy rozegrał dotychczas w NBA 880 spotkań, notując średnie 15 pkt i 6 zb na mecz. W Minnesocie Thibodeau liczy na jego doświadczenie oraz możliwości poprawy defensywy zespołu. Nie brakuje też głosów, że następnym Bykiem w składzie Wilków będzie Joakim Noah…
Nie no cyrk. Thibs na głowę upadł.
No jeżeli w Minesocie szybko nie pozbędą się TT to za dwa sezony Wilki będą walczyły z Kings o 15. miejsce w konferencji..
To są jaja jakieś – ten ,,trenejro,, działa na szkodę klubu. Czy nikt z pionu właścicielskiego nie racjonalizuje jego pomysłów?… Skup wyeksploatowanego szrotu, zamiast młodych wilków:)
Trudno to nawet skomentować. Jeszcze gdyby nie te kontuzje Denga, to można byłoby uznać, że to dobry ruch.
Jeszcze tylko Noah i kroi się fajna S5 Rose/Butler/Deng/Gibson/Noah ;)