Autor: Jacek Reczek
Cleveland Cavaliers @ Detroit Pistons 01:00
- Cavaliers 0-4, Pistons 3-0
- 75% szansa na zwycięstwo Detroit daje ESPN
- liderem punktowym gości jest Kevin Love ( średnio 19 pkt na mecz), u gospodarzy natomiast najlepiej wygląda Blake Griffin ( aż 36 pkta na mecz)
- w obu drużynach trenerzy mają do dyspozycji wszystkich zawodników
- zapowiada się bardzo jednostronny mecz, Cavs wszystko swoje mecze przegrali w bardzo słabym stylu. Pistons co prawda maksymalnie wygrali 3 punktami, ale na słabych rywali powinno wystarczyć
- 118 pkt na mecz zdobywają Pistons, tylko 106 na mecz zdobywają CAVS
Mój typ: pewna wygrana Pistons
Portland Trail Blazers @ Orlando Magic 01:00
- Blazers 2-1, Magic 2-2
- ESPN stawia 59% na wygraną Portland
- Liderami są, w Blazers Damian Lillard (29 pkt na mecz), w Magic Nikola Vucevic (19 pkt na mecz)
- nikt nie jest kontuzjowany w obu drużynach
- ciekawy matchup Nurkic vs Vucevic. Stawiam zdecydowanie na tego drugiego.
- Portland weszli dobrze w sezon, przegrali tylko minimalnie z Waszyngtonem. Bardzo słabo w tym meczu zagrał CJ McCollum. Nie sadzę, żeby ponownie wypadł tak słabo.
- PTB mają na obwodzie sporą przewagę; dwaj liderzy na pewno rzucą swoje. Świetnie na starcie rozgrywek gra Nik Stauskas i powinien utrzymać dobrą dyspozycję
- Orlando grają w kratkę, wygrali ze słabo prezentującym sie Bostonem mimo słabej skuteczności za 3 zespołu (28.6%), przegrali z Phillą (chociaż grali bardzo dobrze np. 55% za 3 drużyny). Dalej zostali rozbici na własnym parkiecie przez Charlotte
- nie wiadomo do końca czego można spodziewać po ekipie Steve’a Clifforda. Pewne jest za to, że będą starali się grać blisko kosza. Gordon i wspomniany wcześniej Vucevic mogą zrobić różnicę. Od postawy ich kolegów z zespołu, zależy wynik tego meczu.
Mój typ: przeciwnie do ESPN, obstawiam wygraną Magic
Boston Celtics @ Oklahoma City Thunder 02:00
- Celtics 2-2, Thunder 0-3
- ESPN przewiduje bardzo wyrównane spotkanie, dając tylko 52% na wygraną Bostonu
- najlepszym punktującym Celtics jest Jayson Tatum (17 pkt na mecz), a w Thunder – Paul George (25 pkt na mecz)
- raczej nie zagrają Aron Baynes i Alex Abrines.
- obie drużyny grają narazie poniżej oczekiwań
- Boston gra bardzo nierówno. Mają momenty bardzo dobre, jak choćby większość pierwszego meczu. Ale w przegranym spotkaniu z Orlando, więcej było niecelnych rzutów i błędnych decyzji. Potrzebują jeszcze trochę czasu, aby wejść na swój wyższy poziom
- Thunder weszli w sezon jeszcze gorzej. Pierwsze dwie porażki równały się z brakiem Russella Westbrooka. Przegrali jednak kolejny mecz, mimo obecności swojego lidera w starciu z Kings
- Bardzo ciekawie prezentują się matchupy Westbrooka z Irvingiem i Rozierem, oraz George’a z Tatumem
- Boston ma dłuższą rotację. Powinien to wykorzystać i kontrolować spotkanie. Z drugiej jednak strony mają problemy ze skutecznością i ich dyspozycja dnia stoi pod znakiem zapytania
Mój typ: wygrana Bostonu
Denver Nuggets @ Los Angeles Lakers 04:30
- Nuggets 4-0, Lakers 1-3
- Najbardziej wyrównane spotkanie według ESPN, który stawia 51% na Denver
- Topowi strzelcy to Nikola Jokic (23 pkt na mecz) i LeBron James (25 pkt na mecz)
- Dalej zawieszeni są:Rajon Rondo i Brandon Ingram. Po stronie gości kontuzje ostatnio złapał Will Barton. Dodatkowo: Isaiah Thomas i Michael Porter Jr. nie mają wyznaczonej daty powrotu
- ciekawy matchup młodych Garry Harris vs Josh Hart
- Widzę dużą przewagę Nuggets pod koszem. Jokic nie ma tam rywala na swoim poziomie. Denver powinno to wykorzystać.
- Lakers za to mają dużo lepsze skrzydła. Mogą liczyć na kolejny dobry występ Kuzmy, który powinien wykorzystać swoje przewagi nad słabszymi defensorami
- Mój typ: stawiam na Nuggets, są w bardzo dobrej formie i myślę, że pójdą za ciosem