Dzisiaj, siedem spotkań w najlepszej lidze świata. Zacięte wydają się jedynie trzy z nich. Na nich skupiłem się w dzisiejszej zapowiedzi.
Detroit Pistons @ Brooklyn Nets 00:30
- Pistons 4-2, Nets 2-5
- ESPN daje 57% na zwycięstwo Nets
- najlepszym punktującym Pistons jest Blake Griffin (28 pkt na mecz), w Nets jest to Caris LeVert (19 pkt na mecz)
- trenerzy mają do dyspozycji wszystkich zawodników
- Detroit rzucają trochę więcej punków na mecz (110 do 107)
- obie drużyny tracą dokładnie tyle samo punktów na mecz
- Pistons lepiej zbierają, notują średnio 48 zbiórek przy 43 gospodarzy
- Nets grają za to na lepszej skuteczności (46% do 43% rywali)
Moj typ: przeciwnie do ESPN, widzę większą jakość po stronie Detroit i to na nich stawiam w tym meczu
Utah Jazz @ Minnesota Timberwolves 01:00
- Jazz 4-2, Wolves 3-4
- 59% na wygraną gości daje ESPN
- najlepsi strzelcy obu zespołów to: Donovan Mitchel i Jimmy Butler. Obaj notują średnio po 22 pkt na mecz
- z powodu kontuzji nie wystąpią: Andrew Wiggins, Jimmy Butler i Jeff Teague
- gospodarze rzucają nieznacznie więcej punktów na mecz (114 do 112)
- tracą ich za to dużo więcej (118 do 106)
- Jazz grają na lepszej skuteczności (47% do 43 Wolves)
Mój typ: wygrana Jazz
Dallas Mavericks @ Los Angeles Lakers 03:30
- Mavs 2-5, Lakers 2-5
- ESPN przewiduje 76% na wygraną gospodarzy
- liderami punktowymi są: Luka Doncic (20 pkt na mecz) i LeBron James (27 pkt na mecz)
- w Dallas kontuzjowany jest Devin Harris, u Lakers wątpliwy jest występ Michael Beasley
- Lakers rzucają średnio tyle samo punktów ile tracą (122)
- u Mavericks wygląda to gorzej (średnio rzucają 111 a tracą 117)
- gospodarze grają na wyraźnie lepszej skuteczności (49% do 44% gości)
Moj typ: wygrana Lakers
Pozostałe spotkania:
Indiana Pacers @ New York Knicks 01:00 (66% na wygraną Pacers daje ESPN)
Denver Nuggets @ Chicago Bulls 01:00 (70% na Nuggets)
New Orleans Pelicans @ Golden State Warriors 03:30 (80% na Warriors)
San Antonio Spurs @ Phoenix Suns 03:30 (54% na Spurs)
Butler i Teague nie zagrają
D Rose 50 pkt
Rose dzis zaszalal.
,,System” Thibsa działa, może ktoś odpali i jedziemy dalej. Jeszcze brakuje Noah i można czekać na finał z Bostonem;)