Shams Charania poinformował na swoim Twitterze, o tym że ekipa z miasta aniołów podjęła decyzję o rezygnacji z usług polskiego centra. Od razu pojawiają się spekulacje na temat końca kariery Gortata za oceanem.
Obecny sezon nie był dla Gortata najlepszy, miał sporo problemów z graniem w dużym wymiarze minut i zdobyciem zaufania Doca Riversa. Rozegrał 47 spotkań, 43 jako starter, na parkiecie spędzał średnio 16.0 minut co jest najgorszym wynikiem od sezonu 10-11, gdy grał jeszcze w barwach Orlando Magic.
Sam Gortat skomentował tą sytuację na Twitterze w sposób dwuznaczny, pesymiści sugerują że mamy już koniec pewnej ery i nie zobaczymy już Gortata na parkietach NBA.
Zaraz Golden State Warriors. Sources say
To byłoby piękne zakończenie pięknej kariery :D
Albo Robin Lopez do GSW… ;/
Zakończenie w taki sposob kariery zawodowego koszykarza przez Gortata to bylo by smutne zakonczenie „polskiej” reprezentacji w najplepszej lidze koszykowki.
Od dluzszego czasu odnosilem wrazenie ze naszemu rodzynkowi przestalo sie chciec.
Co wy o tym sadzicie?
Mysle, ze jesli Gorti wykrztusi z siebie jeszcze troche pary to moze zdobedzie miska z GS?
emilioo138@
Jakby Gortiemu przestało się „chcieć” to by nie powąchał ani jednej minuty na parkiecie nba.
Chwała mu za to co zrobił dla wszystkich fanow koszykówki w Polsce.