Był najbardziej rozchwytywanym graczem po zwolnieniu przez New Orleans Pelicans. Ex skrzydłowy Phoenix Suns i Washington Wizards znajdywał się na celowniku kilku drużyn i każda z nich chciała by wzmocnił ich w perspektywie gry w play offs. Houston Rockets, Los Angeles Lakers, Toronto Raptors, Brooklyn Nets czy Portland TrailBlazers. Ostatecznie 29-latek zdecydował się na przenosiny do Oklahomy City by zagrać wspólnie z Russellem Westbrookiem i Paulem Georgem.
Morris w Wizards był przez trzy lata i zahaczył o 4 sezony. Dwukrotnie, w 2017 i 2018 pomagał drużynie w walce w play offs. Teraz po trzech latach grania na Wschodzie wraca za Zachód NBA i do drużyny z większymi aspiracjami. W ostatnich 34 meczach dla Wizards notował średnie 11.5 pkt i 5.1 zb. Jak będzie w kolektywie z Westbrookiem i Georgem?
Jeśli wziąć pod uwagę dotychzcasowe możliwości zmienników Billy’ego Donovana to z pewnością ten transfer oznacza wartościowe uzupełnienie Grzmotu. Morris może wnieść więcej możliwości w grze ofensywnej i dać wsparcie młodszym kolegom.
Spory asset. Bedzie dodatkowa opcja w ataku dla Thunder. Ciekawe jak sie wkomponuje w zespol? Czy bedzie dobrze obslugiwany przez podajacych czyt. Russa? Moze WCF? PG TOP 3 do MVP?
Przyda się :), dużo lepszy od Pattersona. Z tak grająco Oklahomą wszystko poniżej WCF(i równej walki z GSW) to niedosyt.
trochę szkoda, przydałby sie
Jaka szkoda. Przecież przyszedł i się przyda.
troche za malo na poludnie pojechał :D