Nie rozumiem, przecież #2 to jedyna dopuszczalna forma obrony „gwiazd” typu Harden, czy Embid.
To obrona na Lebrona
Wiem, wiem, też napisałem ale w ostatniej chwili skasowałem, bo on w końcu jest gwiazdą i to pierwszej wielkości. Chociaż nie trawię buca od początku. Od akcji z chłopakiem zbierającym dresy, przez „the chosen” i adekwatną mimikę samozwańczego „wybrańca” (niezły oksymoron), po „the decision”.
A pociągnę dalej; tak jak już kiedyś pisałem; tak, jak MJ był zbawieniem dla NBA, tak LBJ (i wynikający z tego trendu Harden) będą przyczyną upadku.
Nie rozumiem, przecież #2 to jedyna dopuszczalna forma obrony „gwiazd” typu Harden, czy Embid.
To obrona na Lebrona
Wiem, wiem, też napisałem ale w ostatniej chwili skasowałem, bo on w końcu jest gwiazdą i to pierwszej wielkości. Chociaż nie trawię buca od początku. Od akcji z chłopakiem zbierającym dresy, przez „the chosen” i adekwatną mimikę samozwańczego „wybrańca” (niezły oksymoron), po „the decision”.
A pociągnę dalej; tak jak już kiedyś pisałem; tak, jak MJ był zbawieniem dla NBA, tak LBJ (i wynikający z tego trendu Harden) będą przyczyną upadku.