Earvin Magic Johnson nie będzie już Dyrektorem Sportowym Lakers. MJ, który pełnił tę funkcję od lutego 2017.złożył rezygnację na ręce Jeannie Buss. Wg doniesień Johnson chciał zwolnić Luke’a Waltona, a po trzygodzinnej rozmowie z Buss sam podał się do dymisji.
Zespół, którym po części sterował Johnson znów nie dotarł do Play offs. W dwa sezony jego pracy wygrał tylko 78 spotkań i mimo dużych ruchów transferowych czy przebudowy wokół LeBrona Jamesa Jeziorowcy nie wykonali kroku w przód.
Część źródeł podało też, że Magic i Walton nie rozmawiali ze sobą od kilku tygodni a gdzieś za plecami Waltona szykowany był do pracy z drużyną sam Jason Kidd. Dodatkowo na pracę Magica cień rzuciło zamieszanie z transferem Anthony’ego Davisa. Zespół stracił chemię, gracze czuli się oszukani i niepotrzebni, nie było też motywacji by walczyć o czołową ósemkę. Gdzieś daleko rysowało się widmo świetnie rozwijającego się i wytransferowanego do Nets D’Angelo Russella.
Sytuacja Lakers nie jest prosta, coraz mocniej go głosu dochodzą LeBron James i jego agent Rich Paul. Niewykluczone, że trenerem zostanie ktoś wskazany przez obóz Jamesa. Możemy też być pewni, że czerwiec będzie kolejną próbą pozyskania Davisa. Pozostaje zatem nam czekać na kolejne pomysły niecierpliwego managementu…
Dla Johnsona to druga osobista porażka z Lakers. Wcześniej nie udało mu się w roli tymczasowego trenera Jeziorowców.
Dymisja Magica, to jedyna pozytywna rzecz jaka zdarzyła się Lakers w tym sezonie.
Shaq ponoć nakłania Lakers by próbowali zrekrutować Westa, to byłby cud.
LBJ z agentem dadzą radę ☺
było niebyło, Jeanie Buss to ciągle zadbana foczka, a widzieliście mamę Luki Doncica? Wkraczamy w lata NBA kiedy stary fan obczaja mamy zawodników ;-D
To co? Walton też sam się ma podać do dymisji? Trzeba było gadać z Caseyem od strzału jak stracił fuchę w Toronto…
Najpierw dowiedz się, jak ma Walton skonstruowany kontrakt. Bo dymisji to raczej się nie poda.
po co mam się dowiadywać, i tak go wykopią po sezonie
Miała być budowa, a jest rozbiórka;)
Malinka = Magic + Pelinka… to co z Pelsem czy także nie pobłądził jak Magic…