Heat (27-12) @ KNICKS (11-29) 121 – 124
- niespodzianka w pojedynku topowej drużyny Southeast Division i najsłabszej drużyny Atlantic Division. Knicks wyrwali końcówkę meczu i dzięki solidnej postawie Taja Gibsona (14 pkt i 8 zb), RJ Barretta (23 pkt i 5 zb) oraz Juliusa Randle’a (26 pkt i 8 zb) odnieśli 6. domowe zwycięstwo w rozgrywkach
- 17 oczek z ławki dołożył Kevin Knox
- Knicks zanotowali 51% skuteczności z gry i popełnili tylko 7 strat przy 14. rywali
- 25 pkt – 10 zb – 6 as zanotował najlepszy wsród Heat – Jimmy Butler
- Knicks najlepiej zaprezentowali się podczas finałowej odsłony, wygranej 40-27
- do końca sezonu czekają nas jeszcze 2 potyczki Knicks z Heat i jak na razie bilans spotkań obu drużyn to 1-1
JAZZ (27-12) @ Wizards (13-26) 127 – 116
- Bojan Bogdanović poprowadził ofensywę Jazz do 9. z rzędu wygranej. Chorwacki skrzydłowy zanotował 31 pkt i miał mocne wsparcie w osobach Rudy’ego Goberta (21 pkt i 14 zb) oraz Joey’a Inglesa (20 pkt i 9 as)
- pod nieobecność Donovana Mitchella swoje duże minuty otrzymał Jordan Clarkson, zdobywca 23 pkt. 17 oczek Clarksona padło łupem gracza podczas drugiej połowy meczu. Co ciekawe, Jazz rozpoczęli swoją serię od momentu przejęcia Jordana z Cavs…
- Jazz na parkiecie Verizon wygrali najważniejszą czwartą kwartę wynikiem 34-25. Podczas całego meczu notowali 53% skuteczności z gry
- Wizards zagrali już Bradley’em Bealem , autorem 25 pkt. Davis Bertans dołożył 18 pkt. Jazz jednak zatrzymali ich największą broń, czyli trójki, pozwalając na ledwie 7 celnych w meczu. Beal spudłował wszystkie 7 prób
- dzięki wygranej (i przegranej Clippers) Utah awansowało na 3. miejsce w tabeli konferencji zachodniej
Hawks (8-32) @ NETS (18-20) 86 – 108
- długo wyczekiwany powrót Kyriego Irvinga stał się faktem i obrońca Nets w 20 minut zanotował 21 pkt – pudłując tylko raz. Nets bez problemów ograli najsłabszą drużynę ligi
- Nets potrzebowali już wzmocnień, gdyż w ostatnich 10. spotkaniach wygrali tylko 3.krotnie. Także powrót Irvinga wydarzył się w najbardziej odpowiednim momencie
- Nets byli skuteczniejsi od rywali o 20 %! (53 – 33 %)
- Hawks przegrali bez swojego najlepszego gracza, pauzującego Trae Younga
- była to 4. z rzędu przegrana Atlanty, która swojego najlepszego strzelca miała w osobie Cama Reddisha (20)
SPURS (17-21) @ Raptors (25-14) 105 – 104
- Spurs mocno zaskoczyli Mistrzów NBA i zerwali się boju po popisowym wsadzie DeMara DeRozana (25 pkt i 8 zb) nad Chrisem Boucherem. Gracze Gregga Popovicha odrobili 13 punktów straty do rywala i wyciągnęli wygraną #6 na wyjazdach
- gospodarzom nie pomogły powroty do gry – Normana Powella (20 pkt) i Pascala Siakama (15 pkt). Bardzo dobrze, do czasu, spisywał się Serge Ibaka (21 pkt i 14 zb)
- DeRozan w 11. z rzędu meczu zanotował co najmniej 20 pkt. W czwartej odsłonie do jego poziomu dopasowali się – LaMarcus Aldridge (11 w 4 kw) i Derrick White (13 w 4 kw)
- Ibaka w ósmym kolejnym meczu zanotował dublet i to jego najdłuższa seria w karierze z DD
Clippers (27-13) @ NUGGETS (27-12) 104 – 114
- Clippers grający bez odpoczywającego Paula George’a nie byli w stanie przeciwstawić się bardzo dobrze dysponowanym Nuggets. Od drugiej odsłony , wygranej 37-22, gospodarze Pepsi Center mocno dyktowali warunki gry i dzięki świetnej postawie Nikoli Jokića (20 pkt – 15 zb – 6 as) odnotowali 16. domowe zwycięstwo
- świetna dyspozycja Montrezla Harrella (25 pkt i 8 zb) oraz wsparcie Lou Williamsa (26 pkt) czy Kawhia Leonarda (30 pkt) nie przełożyły się na pozytywny wynik końcowy dla LAC
- Clippers nie trafiali w tym meczu zza łuku, notując tylko 8 celnych rzutów
Hornets (15-27) @ SUNS (16-23) 92 – 100
- Kelly Oubre z 25 pkt i 18 zb poprowadził Słońca do 16. wygranej w rozgrywkach. Dzielnie sekundował mu DeAndre Ayton, autor 18 pkt i 9 zb
- Słońcom nie przeszkodziła gorsza dyspozycja Devina Bookera (3/12)
- Dwayne Bacon z 24 pkt okazał się najskuteczniejszym strzelcem gości
- Suns wygrali finałową odsłonę 29-21 i dzięki temu zanotowali 9. wygraną we własnej hali
- w sezonowym pojedynku obu ekip Suns wygrali rywalizację 2-0
w meczu bez historii:
Warriors (9-32) @ GRIZZLIES (18-22) 102 – 122
31 pkt i 19 zb Jonasa Valanciunasa