MAVS (28-16) @ Blazers (19-27) 133 – 125
- Mavs rozpoczęli mecz w Portland od mocnego strzelania. Już w pierwszej kwarcie wrzucili jednej z najgorszych defensyw NBA aż 45 pkt. Przed przerwą ekipa Ricka Carlisle prowadziła z Blazers już 15 pkt
- na parkiecie w Portland prym wiódł Luka Doncić, autor 27 pkt – 9 as – 6 zb. Ponadto 20 oczek dołożył Kristaps Porzingis. Siedmiu graczy Mavs przekroczyło granicę 10 pkt, a cała drużyna świetnie radziła sobie w rzutach dystansowych trafiając aż 22 razy na 47% skuteczności. Po 4 trójki trafili Seth Curry i Jalen Brunson
- z drugiej strony imponował Damian Lillard. Dame zanotował aż 47 pkt i po 61 pkt podczas Dnia Martina Luthera Kinga potwierdził, że znajduje się w optymalnej dyspozycji. Lillard trafił 8 z 15. trójek i dostał znów wsparcie od Gary’ego Trenta Jr (20 pkt i 6/7 za trzy)
- Lillard jest pierwszym graczem w historii Blazers, który w dwóch meczach zdobył ponad 100 pkt!
- co ciekawe PTB miało jeszcze lepszą skuteczność na dystansie, aż 54% przy 21 celnych próbach
- było to drugie zwycięstwo Mavs w trzech dotychczasowych potyczkach podczas bieżących rozgrywek
- Mavs i Blazers wyrównali rekord sezonu podczas jednego meczu, trafiając łącznie 43x z dystansu!
- Trevor Ariza w swoim portlandzkim debiucie zanotował 21 pkt (rekord sezonu dla niego)
- wczoraj ogłoszono wybory kibiców do Meczu Gwiazd i Luka Doncić został drugim po LeBronie najmłodszym starterem w historii ligi. Obok niego na Zachodzie mamy Jamesa Hardena, LeBrona Jamesa, Anthony’ego Davisa i Kawhia Leonarda. Głosowanie wygrał LBJ
LAKERS (36-9) @ Nets (18-25) 128 – 113
- LeBron James zanotował potrójny dublet z 27 pkt – 12 zb – 10 as prowadząc Jeziorowców do 20. wygranej na wyjazdach w tych rozgrywkach. Dwight Howard w swoim pierwszym starcie po latach (JaVale McGee nie czuł się najlepiej i nie wystąpił) zanotował 14 pkt i 12 zb. Sześciu graczy Lakers zanotowało punktowe double figures
- dla Jamesa było to 10. triple double w rozgrywkach
- obie drużyny miały się dobrze w rzutach zza łuku; Lakers trafiali 19x na 50% a Nets 21x na 46%. Wilson Chandler dla Nets a Danny Green dla Lakers – trafili po 4x
- Kyrie Irving w konfrontacji ze swoim byłym partnerem z Cavs zanotował tylko 20 pkt (7/17 z gry)
- Lakers zdominowali walkę na tablicach, wygrywając deskę 52-41. Ponadto Brooklyn przegrał 12. z ostatnich 14. meczów
- James jest o 17 pkt od trzeciego na liście strzelców wszech czasów Kobego Bryanta (33 643) i wydaje się, że osiągnie kamień milowy podczas konfrontacji z Sixers
- Irving tej nocy przegrał również miejsce w pierwszej piątce Wschodu wśród kibiców. Piątka kibiców wg głosowania to : Kemba Walker, Trae Young, Giannis Antetokuonmpo, Pascal Siakam i Joel Embiid. Najwięcej głosów dostał Giannis
WIZARDS (15-29) @ Cavs (12-33) 124 – 112
- Bradley Beal z 36 pkt , przy świetnej skuteczności 15/22 z gry , poprowadził Wizards do 15. wygranej w sezonie. Wiz’s trafili 16 rzutów z dystansu i doprowadzili do 6. z rzędu porażki Cavs
- Wizards grali z większą ochotą i zaangażowaniem od pierwszej kwarty i po trzeciej odsłonie osiągnęli już przewagę 14. oczek
- po drugiej stronie wyróżnili się Collin Sexton (29 pkt) i Levin Love (21 pkt). Larry Nance Jr dołożył po wejściu z ławki – 22 pkt
- obie drużyny czeka jeszcze jeden pojedynek, w dotychczasowych obie drużyny wygrywały w hali rywala
Lillard się totalnie marnuje. Albo PTB wymienią CJ za kogoś sensownego do pary z nim (Covington, Teague?) albo Damian sam się wytransferuje w najbliższym czasie..