Witajcie. Były emocje, była walka, były aż dwie dogrywki. Nadal nie znamy zwycięzcy serii Boston Celtics – Toronto Raptors. Po sześciu spotkaniach mamy remis 3 do 3. i przed nami siódmy mecz półfinałów konferencji wschodniej, który zadecyduje o przyszłości aktualnych Mistrzów NBA.
TORONTO @ Boston 125 – 122 po dwóch dogrywkach, stan rywalizacji 3:3
Fani Raptors mogą być zadowoleni. Ich drużyna, aktualni Mistrzowie NBA nie tylko uratowała się przed eliminacją z play offs ale również wytrzymała próbę nerwów i w emocjonującej końcówce odparła wszystkie ataki bostońskich Celtów. Celtowie świetnie weszli w mecz, kapitalnie dzielili się piłką, a serię trójek trafił Marcus Smart (6/11 w meczu), który osobno popisał się triple double (23 pkt – 11 zb – 10 as).
Nawiazując do statystyk – tylko jednej asysty zabrakło Jaysonowi Tatumowi do potrójnego dubletu. Skrzydłowy Zielonych zapisał na konto 29 pkt i 14 zb przy 9 as. Niestety Celtom zabrakło Kemby Walkera, który przez 52. minuty meczu został przygaszony przez bohatera spotkania, Kyle’a Lowry’ego. Walker zanotował 5 pkt przy skuteczności 2/11…
Lowry przy 60% skuteczności zza łuku (6/10) i przy 33. zdobytych punktach rozegrał swój najlepszy mecz w tegorocznych play offs. W poprzednich spotkaniach był on nieco w cieniu – czy to obwodowych Bostonu czy swoich kolegów (m.in. Freda VanVleeta, 21 pkt – 9 zb – 7 as), ale ten mecz okazał się spotkaniem Kyle’a. Warto też odnotować świetną zmianę Normana Powella (23 pkt i 6/11 z gry).
Głębia składu okazała się wg mnie kluczem do zwycięstwa. Celtowie, używający wąskiej rotacji (tylko Wannamaker zagrał z rezerwowych więcej niż 8 minut) byli mocno obciążeni i tu nasuwa się pytanie jak dobrze zregenerują się przed najważniejszym meczem tej serii? Nick Nurse nie tylko mocniej rotował Powellem, ale również znów mógł liczyć na Serge’a Ibakę. Występ Ibaki stał pod znakiem zapytania, a zawodnik zmaga się z kontuzją stawu skokowego, a jego zmiana przyniosła Raptorom 13 pkt w 21 min.
Jaylen Brown oddał aż 30 rzutów z których trafił 11. Brown trafił przy tym 4 z 13. trójek. Zanotował też 16 zbiórek.
Warto podkreślić, przez dwie ostatnie minuty czwartej kwarty utrzymywał się remis po 98. Żadna z drużyn w tym czasie nie trafiła do kosza rywala.
Końcówka pierwszej dogrywki to nieskuteczne rzuty przez ostatnie 90 sekund. Praktycznie osobiste Browna załatwiły Celtom drugie, dodatkowe 5 minut meczu. Na szczęście dla Zielonych, trójka Powella nie trafiła do celu…
W finałowych 5. minutach meczu ciężar zdobywania punktów wzięli na siebie Annunoby, Powell i Lowry. Trójki tych dwóch pierwszych przyniosły prowadzenie Raps. Na 11 sek przed końcem swoją najlepszą akcją i trafieniem popisał się Lowry. Wówczas przewaga Mistrzów wzrosła do 4. oczek. Sytuację dla Bostonu ratował Tatum i jego trójka przybliżyła zespół do punktu. Jednak celowo faulowany przez Walkera – Powella – celnie przymierzył z osobistych i dał Mistrzom trzypunktowe prowadzenie. Ostatni rzut Smarta zza łuku nie trafił do celu.
CLIPPERS @ Nuggets 96 – 85, stan rywalizacji 3:1 dla Clippers
Po jednym nieudanym i przegranym meczu tej serii – Kawhi Leonard – po raz drugi z rzędu, pokazał na co naprawdę go stać. 30 pkt – 11 zb – 9 as lidera Clippers zaprowadziły team z L.A. po trzecią wygraną w serii. Pierwsza kwarta wygrana przez Klipery 26-12 stanowiła solidne podwaliny do ważnego zwycięstwa.
Leonard mógł liczyć na solidne wsparcie Treza Harrella (15) czy Marcusa Morrisa (11). Wielkiego wsparcie nie dostał natomiast Nikola Jokić (autor 26 pkt – 11 zb – 6 as). W całkiem innej dyspozycji i przy większym nacisku obrońców rywala – aniżeli miało to miejsce podczas serii przeciwko Utah Jazz – różnie radzi sobie Jamal Murray (18 pkt i 6/15 z gry). Murray nie dostaje tyle swobodny i przy agresywniejszym kryciu ze strony Beverley’a nie daje drużynie tyle wsparcia, ile dawał w poprzedniej serii.
Nuggets zagrali jedno ze słabszych ofensywnie spotkań tych play offs, trafiając na poziomie 39% z gry, przy 9. celnych trójkach. Jeśli marzą o utrzymaniu się w serii i chcą doprowadzić do 6. meczu powinni przede wszystkim dostać większe wsparcie od ławki oraz Paula Millsapa (3 pkt)…