Nieco spadło nam tempo podpisywania nowych umów, ale z drugiej strony – rynek dostępnych graczy również się kurczy. Czekając na decyzyję Kings w sprawie wyrównania lub nie oferty Hawks dla Bogdana Bogdanovića przedstawiam Wam wydarzenia ostatnich 36h.
ATLANTA HAWKS
- właśnie od stolicy Georgii zaczniemy kolejną wędrówkę transferową po klubach NBA. Sternicy Hawks ubezpieczyli się na wypadek wyrównania oferty Królów dla Bogdanovića i do Danilo Gallinariego dokoptowali innego strzelca dystansowego – Solomona Hilla.
BOSTON CELTICS
- po transferach Tristana Thompsona i Jeffa Teague’a oraz podpisaniu rekordowego w dziejach klubu kontraktu (195 mln) z Jaysonem Tatumem – Celtics przedłużyli współpracę z Taco Fallem.
CLEVELAND CAVALIERS
- Po Andre Drummondzie również roczną prologatę weźmie Ozzie – Matthew Dellavedova. Delly ponoć rozważał możliwość dołączenia do Lakers.
- na 2 lata za 4 mln USD w CAVS pojawi się Dameyan Dotson.
- Cavs przejęli też od Lakers JaVale’a McGee i ciekawe jak pogodzą grę dwóch środkowych, którzy aspirują do dużych minut i pierwszej piątki?
DENVER NUGGETS
- Bryłki po umowach z Paulem Millsapem, Isaiahą Hartelsteinem oraz Facundo Campazzo – postanowili przedłużyć współpracę z Bol Bolem. Podkoszowy dostanie od klubu 2-letnią umowę na 4.2 mln USD.
HOUSTON ROCKETS
- nowa szansa lub nowa nadzieja? Po podpisaniu 3-letniej umowy z Christianem Woodem – Rockets dali szansę DeMarcusowi Cousinsowi. Tym samym nowi dowodzący w Houston wrzucili do szatni wybuchową mieszankę w osobach Westbrooka, Hardena i Cousinsa. Niewykluczone, że nie wszyscy zostaną w drużynie do 22. grudnia.
- Rockets pozyskali też obrońcę Sterlinga Browna. Zastąpi on odchodzącego do Knicks – Austina Riversa.
LOS ANGELES LAKERS
- Jeziorowcy oficjalnie poinformowali o dwuletnim kontrakcie za 5.3 mln USD dla Hiszpana, Marca Gasola. Tym samym będzie on drugim bratem Gasol, który wyraźnie wzmocni mistrzowski zespół. Przypomnijmy, że Marc trafił do Grizzlies poprzez pick, który Memphis otrzymało od … Lakers.
- Lakers dla minimum dla weterana i mimo oferty L.A. Clippers zatrzymali wartościowego zmiennika czyli Markieffa Morrisa. Teraz do pełni szczęścia pozostało domknięcie umowy z Anthonym Davisem.
- do składu Lakers dołączy też 23-letni strzelec Kevon Harris. Ponad 17 pkt i ponad 5 zb na mecz zdobywał ten Southland Conference Player of the Year.
- nasuwa się pytanie, czy w Lakers nie powstaje największy Dream Team od 2004 roku i wspólnego grania Kobego, Shaqa, Paytona i Malone’a?
MIAMI HEAT
- po nowych umowach dla Gorana Dragića, Meyersa Leonarda, Udonisa Haslema, Kelly’ego Olynyka oraz ściągnięciu do Miami – Avery’ego Bradley’a i Mo Harklessa – Pat Riley podpisał 5-letnią umowę na 163 mln USD z Bamem Adebayo. Heat praktycznie – bez Jae Crowdera – zatrzymali trzon drużyny, która dała im awans do finałów.
NEW ORLEANS PELICANS
- sternicy Pels dopełnili wymiany z Thunder oferując Steve’owi Adamsowi dwuletni kontrakt na 35 mln USD.
- Brandon Ingram za 5 kolejnych lat w Nowym Orleanie otrzyma 158 mln USD.
OKLAHOMA CITY THUNDER
- ciekawy ruch Grzmotu, którzy z Indiany przejęli nadal utalentowanego i nie mającego okazji do częstej gry wśród Pacers TJ Leafa.23latek o wzroście 207 cm rozegrał w ostatnim sezonie tylko 28 spotkań, a teraz zastąpi Danilo Gallinariego.
PHOENIX SUNS
- gorąca Arizona nadal przyjmuje kolejne nazwiska – chętne do współpracy z Chrisem Paulem. Umowę na kolejne 3 lata oraz na sumę 27 mln USD parafuje Dario Sarić.
- Chorwat powalczy o minuty na parkiecie z przychodzącym Jae Crowderem.
- Suns dokonali jeszcze jednego ciekawego ruchu przechwytując Langstona Gallaway’a (ex Knicks i ex Pistons).
TORONTO RAPTORS
- byli Mistrzowie NBA wypełnili luki w składzie po odejściu Serge’a Ibaki i Marca Gasola. Najpierw podpisali Arona Baynesa (na 2 lata za 14.3 mln USD) a następnie zaangażowali Alexa Lena. Oczywiście – jakość wysokich mocno spadła…
Ładnie to skubańce z „Miasta Aniołów” poskładali. Biorąc pod uwagę, że sezon jest krótszy, a Lebron coraz starszy i Davis podatny na kontuzje, to może być bardzo dobrze. Z drugiej strony żałuję, że pozbyli się tyle talentów. Ciekawie byłoby patrzeć jak się wszyscy razem rozwijają. Ale cóż, marka zobowiązuje…