Pacers nie punktowali w ostatnich 4 minutach, pudłując wszystkie 9 rzutów, a Magic zdobyli 11 ostatnich punktów meczu i po zaciętej końcówce dość niespodziewanie wygrali w Indianie 81:77. Dwight Howard nie był gościom potrzebny do zwycięstwa, dobrze zastąpił go Glen Davis. Big Baby oraz Jason Richardson i Jameer Nelson byli dziś bohaterami Orlando.