Steve Nash po przenosinach do Los Angeles, wznowił swoją „reżyserską” karierę, kręcąc kolejne filmy. Ostatnio był „Ojciec chrzestny”, a najnowszym „dziełem” nowego rozgrywającego Lakers jest parodia „Skazanych na Shawshank”.
Steve Nash po przenosinach do Los Angeles, wznowił swoją „reżyserską” karierę, kręcąc kolejne filmy. Ostatnio był „Ojciec chrzestny”, a najnowszym „dziełem” nowego rozgrywającego Lakers jest parodia „Skazanych na Shawshank”.