Phoenix Suns to najtrudniejsze z wyzwań, które spotkałem w swojej dotychczasowej karierze GMowskiej. Słońca w większości składają się z contenderskich odrzutów, które miały w tym sezonie pełnić rolę chłopców do bicia, oraz zgarnąć Wigginsa. Patrząc na roster, którym dysponują gracze z Arizony można odnieść wrażenie, że to skład Bakersfield Jam a nie kandydata do PO […]
You must be logged in to post a comment.